Minibotanik Jacka cz.8

[JacekP]

Marzenko, osobiście nie polecam zostawiania cmentarnych chryzantem w gruncie. Przez 3 lata próbowałem i ani jedna sztuka nie przezimowała pomimo różnych okryć czy śniegu, pod którym wszystkie moje chryzantemy sobie radzą.
Najlepiej takie egzemplarze obciąć, jeśli to konieczne - przesadzić i przechowywać w chłodnym miejscu w pomieszczeniu. Tak robią moi znajomi, tak i ja mam pierwszą próbę udaną.

Mufko, mrówka to zwierzątko żyjące w i dla społeczności. Nawet nie wiem, czy istnieje mrówka-samotnica; wymyśliłem ją, by zobrazować proces tworzenia ogrodu i metody, jakie stosuję. Wszystkie 3 korzyści - energię, spokój i radość, które wymieniłaś, mam. I pożytek jest

Karolciu, dziękuję Ale przytaczanie tych wszystkich zdjęć - niepotrzebne (jeśli mogę prosić o usunięcie, to poproszę )

Masko, dziękuję Ludzie mają jeszcze większe kolekcje ale nie ma ich tu na FO. Właśnie od takiej kolekcjonerki pochodzi wiele moich odmian. A że szczęśliwie mieszka w sasiedniej wsi - korzystam

Janku, faktycznie jeden mój aster pochodzi z kolekcji Hozera ale nie, nie zaopatruję się u nich. Nawet nie wybrałem się do ich szkółki, choć planowałem, bo to tylko 8km ode mnie.

Coś tam jeszcze kwitnie poza astrami i chryzantemami:
pokazywana już kalina rozkwita nadal i nie mogę sobie odmówić przyjemności powąchania jej codziennie


a skoro krzewy - całkiem ładnie zakwit dereń


przy okazji czyszczenia rabatki żurawkwej (będą zdjęcia) natknąłem się na siewkę naparstnicy


tegoroczne siewki dzielżanów też jeszcze poczuły ciepło


sporadycznie pojawiają się kwiatki na szałwiach




lepnicę już pokazywałem ale nie mogę się nadziwić, że wygląda jakby w pełni sezonu No i listki ładne

[kogra]

Jacku ta naparstnica to chyba trwała.
Ma inne liście niż te dwuletnie i kwitnie cała na żółto.
Miałam ją kiedyś, ale znikła.
Pewno to nietrwała bylina.

[Mufka]

Oprócz prześlicznych astrów i chryzantem, które teraz niepodzielnie królują w naszych ogrodach, ile jeszcze kolorowych, pięknych klejnocików Ci kwitnie !
Siewka naparstnicy na pięknym 'koperkowym' tle. No i zazdroszczę zapachu kaliny

[pelagia72]

Jacku
Aż dziw, że tyle świeżych kwiatów jeszcze znalazłeś
Naparstnicy chyba się pory roku pomyliły
Kalina przecudne, porcelanowe kwiaty ma

[sweety]

I mnie udało się w chłodnym garażu przechować jedną z zeszłorocznych chryzantem. Pięknie kwitnie do teraz, a potem znowu wyląduje

[tu.ja]

Piękne porównanie z mrówką Chyba wiem co czujesz patrząc na swój ogród, pracując w nim. Przez kilka lat sama walczyłam ze swoją działką...o każdy metr wydarty dziczy.
Twoja kolekcja astrów bylinowych zasługuje na podziw i uznanie nie tylko na FO, ale i ludzi z branży ogrodniczej.
Całkiem sporo kwitnących "twardzieli" u Ciebie. O tej porze każdy kwiatek cieszy i rozczula

[mamafrania]

Jacku masz zatrzęsienie astrów.Piękne są , też bardzo je lubię.Ja okrywałam swoje dalie, rozpaczliwie rotując je przed mrozem.Niestety nic to nie dało.....

[chinanit]

Jacku, sporo jeszcze kwiecia masz w ogrodzie. U mnie tylko 3 chryzantemy, krokusy jesienne i pierwiosnek kwitnie.

[JacekP]

Kogra, naparstnica żółta jest rośliną dwuletnią i ładnie się rozsiewa. Jest już u mnie trzeci sezon.
A poznajesz, co jest tłem dal tej naparstnicy? Kokorycz od Ciebie

Mufko, sporo takich drobiazgów kwitnie tu i ówdzie. I nie dziwię się - ostatni przymrozek był 3 października!
Tłem dla naparstnicy jest kokorycz paprociolistna, która pięknie się rozrasta

Pell, chyba w niejednym ogrodzie jak się dobrze poszuka kwitną pojedyncze kwiatki
Kalina rozwinęła sporo bukiecików kwiatków i jak dla mnie może tak co roku, bo kwitnienie wiosenne bardzo niepewne.

Sweety, no to gratuluję Przechowywanie w chłodnym pomieszczeniu wrażliwych chryzantem jest dużo pewniejsze niż jakiekolwiek okrycia

Tu.ja, każdy odzyskany metr dla ogrodu cieszy, każde wiaderko przyniesionej ziemi, a teraz każdy kwiatek! Małe rzeczy a tyle radości
Bardzo miłe, co napisałaś o mojej kolekcji astrów

Mamafrania, szkoda że okrywanie dalii nie pomogło. Kwitłyby do listopada, gdyby nie załatwił ich przymrozek na początku października Ale cóż - sama natura, a z naturą się nie walczy.

Chinanit, jakieś pojedyncze kwiatki jeszcze kwitną. Każdy bardzo cenny teraz! Fajnie, że kwitną jeszcze u Ciebie kwiatki

Zmobilizowałem się, by obfocić trawy, głównie turzyce ale są tak kiepsko wyeksponowane, że nie pokazują dokładnie swoich walorów:
ta już w formie zaschłej ale kłosy ma zawsze niezwykłe!


turzyca palmowa ma bardzo oryginalny pokrój

[kogra]

Jacku moja znikła po jakichś 5 latach.
Ta żółta dłużej rośnie niż zwykłe, bo te po ścięciu kwiatu można jeszcze z dwa lata utrzymać przy życiu.
Cieszę się, że kokoryczka została z tobą.
Teraz na pewno jej siewki znajdziesz w różnych częściach ogrodu.
Chyba nasiona roznoszą mrówki, albo inne zwierzaki, bo u mnie jest jej wszędzie pełno.

[Tamaryszek]

Cześć Jacku! Zgłasza się kolejna mróweczka, własnoręcznie układająca ścieżki z cegły i przewożąca tony piachu taczkami.
I kochająca jesień!
Dawno nie byłam u Ciebie i dzięki tym zdjęciom spod rynny zobaczyłam jak wielkie zmiany zaszły..! Mam wrażenie,że drugie tyle rabat założyłeś. Na zdjęciu z góry zauważyłam też fajne donice gliniane - to kominy? rynny gliniane? Wyglądają świetnie.
Spodobało mi się Twoje stwierdzenie,że ogród to miejsce poza czasem i poza światem...też tak mam.
Mnie do gustu najbardziej przypadła suszkowa sesja (ta rudbekia hirta w koronkowej spódniczce...)
Czy udało Ci się przezimować gaurę?

[mamafrania]

Bardzo się cieszę ze pokazałeś swoje turzyce.Podoba mi się bardzo "Ice Dance".Jak ona się rozrasta?
Posadziłam u siebie Praire Fire.Bardzo mi się podoba.Fajne jest to że nie ma płaskiego źdźbła, ale taką "rureczkę"

[AGNESS]

Jacku świetne trawiaste przedstawienie.... pierwsza fotka przepiękna Wygląda jak jakiś susz egzotyczny

[JacekP]

Grażynko, mam naparstnicę żółtą już w kilku miejscach więc mam nadzieję, że nie zniknie
Niedawno pieliłem przy kokoryczach i zauważyłem mnóstwo siewek, co mnie bardzo cieszy, tym bardziej że są to różne.

Witaj Iza Sporo nowych rabat i przeróbek u mnie.
Te gliniane elementy to ceramiczne rury kanalizacyjne
Gaury mam dwie i obydwie dobrze zimują.

Aniu, turzyca 'Ice Dance' rośnie dobrze, nie rozłazi się i zimuje bez problemu. Ma liście ostre jak brzytwa

Agnieszko, turzyca Graja pięknie nadawałaby się do wianków, które robisz Aż dziw bierze, że jest tak mało popularna jako materiał dekoracyjno-bukieciarski.

[JacekP]

Jeszcze nie śpimy - ani ja ani mój ogród
Dziś porobiłem kopczyki piwoniom, przedszkole liliowcowe dostało okrycie z gałązek tuji i tak powolutku przygotowujemy się do zimy. Ostatnie chwile w ogrodzie umilają pięknie kwitnące chryzantemy:

rozwija się najdłużej oczekiwana chryzantema, jedyna która zimuje w pomieszczeniu




bordowa tradycyjnie przebarwia się w ciemny róż


najobficiej jeszcze kwitnąca


kilkanaście krzaczków ucierpiało wiosną na skutek zalania. Niektóre jednak przeżyły, tylko ich kwitnienie opóźniło się, co mnie bardzo cieszy


nawet późne zdążą wykwitnąć przy tak dobrych warunkach i właśnie ta odmiana zaczyna przekwitać