Twoje fuksje zapierają dech w piersiach! Do tej pory nie mam żadnej, bo wydają mi się dość skomplikowane, ale jak się jeszcze poprzyglądam Twoim, to być może zmienię zdanie...
Maju, pogoda piękna, lecz zbyt gorąco. Burzy nie było a ja biegam wieczorami podlewać. Twoje fuksje jak z baśni- czasem nie wierzę, że tak pięknie wyglądają. Czy Ty masz wolne?
Tak,tak ta "zaraza" się szerzy i bardzo fajna jest podliczyłam że ma 30 odmian fuksji tylko na razie niestety nie wielka ich część kwitnie Maju prześliczne te Twoje podopieczne,mam nadzieję że moje jak zakwitną urodą nie będą odbiegać
Posiedziałam Maju w pełnym relaksie pod Twoimi ślicznotkami Ochłonęłam po spacerze do Kaufl..Cali mokrzy z gorąca wróciliśmy Ja nie mam fajnego cienia na balkonie, bo już pewnie też zarażona fuksje tam montowałabym
Miłego dzionka
Kasiu upała niesamowity to prawda,żar leje się z nieba.
Uwierz mi kochana,że w tej chwili u mnie nie ma słonka już na werandzie,ale nie ma możliwości tam teraz posiedzieć
Również życzę wspaniałego dzionka
Popołudnie bardzo wietrzne,wszystkie wiszące już na podłodze werandy i na korytarzu
Robi się niebezpiecznie,zapowiadają nawałnicę,mogłoby popadać,bo susza nie do opisania
Na poprawę sytuacji pozwoliłam sobie na zdjęcie Fuksja Satelitte
Uciekam bo burza się zaczęła i pada w końcu,trzymajcie kciuki za moje podopieczne