Tak się akurat składa że największym szkodnikiem w przyrodzie jest człowiek - miliony lat ewolucji spowodowały dopasowanie się poszczególnych gatunków , hierarchia pokarmowa nie wzięła się z byle czego , jeśli zabraknie jednego gatunku inne mogą mieć kłopoty .BartekOpole pisze:Czasami się zastanawiam po co istnieją takie szerszenie w przyrodzie. Jaki jest ich sens? To agresywne owady - szkodniki. Nic pożytecznego nie robią, są niepotrzebne w przyrodzie. No chyba że ktoś mnie oświeci i przekona. Nie maja naturalnych wrogów a zatem są na szczycie hierarchii pokarmowej. Po co takie żywe istnienie jest? Jak myślicie?
Piszesz szkodniki Nic pożytecznego nie robią, są niepotrzebne w przyrodzie - tylko że one były wcześniej od nas , nie ma niepotrzebnych zwierząt , a natura nic nie robi bez sensu w przeciwieństwie do ludzi ...
ps wyśpij się
