Jestem...ale młody od rana siedział na kompie i ponoc sie do historii uczył....

Wyskoczyłam po chrupiące bułeczik...coś mnie ostatnio naszło z rana

Zmotowałam kawusię kolejna i jezdem ....
Effcia...jak ja nie lubię jak ktoś szybko pije kawkę....mój tato tak pije....

tak jak piszesz...wciąga i już go nie ma ...

No podelektuj się ze mną chwilkę jak siądziesz na troche w pracy
Małgosiu jade, do mamy tak...na kilka dni , dosłownie trzy...Mam przed soba zadanie posadzic pole malin...a zostałam się sama, bo braciszek nie dojedzie....zawalony robotą...no uduszę gościa jak go dorwę
Pat...ale gdzie tam skądże znowu...jam wstanięta od 5 tej...i jeszcze jakis kurka kos tak gwizdolił mi na dworze ,że wyszłam sobie go posłuchać. Chyba mu się ta pogoda podoba

Ja przedszkolnie odpoczywam, małe ma kaszel...no i ruszający się ząb
Kochani moi zostawiam Wam piosenkę w wykonaniu Dawida Podsiadło...uważam znakomitym

Wprawia mnie zawsze w dobry humor
http://www.youtube.com/watch?v=Op-cJPT4-es
