Taka wiekowa to ona nie jest (jak na Echinopsis oczywiście

). U mnie jest od 18 lat, a ma w sumie jakieś 24 lata najwyżej. Najstarszy główny człon ma ok. 40cm wzrostu, a z donicą to waży chyba ok. 8-9kg. Druga jest bardziej rozłożysta i pękata i na pewno jest cięższa, dlatego na przestawianie jej decyduję się tylko na zimowanie.
Rano wyglądają o wiele donioślej:
Ta nadająca się do przestawiania powędrowała na dzień na kuchenny stół i teraz konkuruje z Miltonią na wydzielane zapachy. Mam nadzieję, że nie w pełnym słońcu może przetrwa do jutra, bo każda z nich ma jeszcze pąki na dzisiejszy wieczór, a ta za oknem to ma nawet trzy - gdyby wszystkie przetrwały do wieczora, to w sumie byłoby 10 kwiatów razem.
Echinopsis wygrywa z Miltonią konkurencję na piękny zapach, ale na intensywność zapachu nie ma z nią szans w tej konkurencji. Niestety przegra też w konkurencji długości kwitnienia, bo tamta kwitnie od dwóch tygodni w pełnym rozkwicie i pewnie z miesiąc jeszcze będzie zagłuszać w kuchni wszelkie zapachy. Choć jeśli brać pod uwagę, że kwitnie już pojedynczymi kwiatami od 3 tygodni, a ma jeszcze wiele pączuszków i pewnie do października będzie je produkować, to konkurencję długości kwitnienia może wygrać.
