Widać, że Lucynka oglądała w młodości "Pomysłowego Dobromira", albo i teraz podgląda od czasu do czasu...onectica pisze:(...) A teraz chciałam się pochwalić. Takie sobie coś zrobiłam i to sama!! w związku z czym proszę mi nie wytykać sznurków, linek i pinesek, jestem baba, humanistka i jestem z siebie dumna (...)
I nie znam jej 
Pewnie dlatego nie wymyśliłam takiego super osłoniętego regaliku 
Ja też bym strzelał w karnoskę, ale ja to nie hoy. Tzn nie jestem znawcą hoihen_s pisze:Dla mnie to wygląda na którąś formę H. carnosa, może hoja carnosa cv. Chelsea? Mam taką podobna tyle, że moja ma bardziej okrągłe liście.
.Bo to tylko od ciebie, Henryku, który jesteś specjalistą w wielu dziedzinach?Są tutaj lepsi ode mnie w tych tematach.
.Nie ma się czym martwić, dla kaktusów bedzie na pewno lepiej. Ja też kiedyś tak zaczynałem, i teraz to już jestem przy 4 modelu mojego pomieszczenia dla kaktusów. Ważne że się idzie do przodu i tak trzymać. Liczy się inwencja twórcza. Gratulacje jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.Takie sobie coś zrobiłam i to sama
A grudniki zakwitły pięknie - naprawdę. Super kolorowo i radośnie 
Ale byłoby super! Takie wiatraczkiAleksandraBdg pisze: Wyczytałam kiedyś,że trójliścienne siewki bardzo często powtarzają tą mutację na liściach właściwych. Efekt może być bardzo ciekawy.
Duuuzo słonka im życzę!AleksandraBdg pisze:Moje maluchy już się smażą w foliaku
Chloroza daje czasem podobne przebarwienia na liściach,ale skoro rosną w takim samym substracie,podlewane tym samym nawozem, to powinny podobnie wyglądać. Zobaczymy jak będzie większa. No podejrzana, podejrzana, ale fajnie tak sobie pomyśleć, że trafiło się coś innego, niż zwykleAleksandraBdg pisze:Ta "variegata" i tak wydaje się podejrzana
, ale obiecuję się poprawić 
O nic innego, jak o to, że mnie oszukuje, a oszustwa to ja nie lubięprzemek_pc pisze:A o co Ty ją Lucynko podejrzewasz, co?
Dzięki i tym, co zaglądają bezśladowo 
ale to tylko epithelanty (E.micromeris v.Gregii, E. sp. Quadalupe) - ceszę się bardzo, bo jedna spędziła u mnie 2 zimy, a druga 3 i w końcu im się zrobiło dobrze 
