No właśnie, przecież noga Cię boli, nie głowa, prawda? Przepraszam, ale zaraz wkroczę w niebezpieczną strefę czarnego humoru (dobrze, że Ewuś masz poczucie humoru) Z tego wszystkiego zapomniałam, co chciałam napisać...
-- Pt 26 kwi 2013 22:33 --
Już wiem, już wiem! Ewuś, pierwsza dalia się pokazała I jeszcze chciałam zapytać, co to za mikstura, którą podlewasz rododendrony?
Milenko ,aż Ci zazdroszczę .Moje zasuszki to chyba w czerwcu coś wypuszczą.Azalie i różaneczniki podlewam nawozem Substral magiczna siła .1 łyżeczka na konewkę wody i cala konewka pod krzew .
Kasiu sama się nie mogę doczekać ,uwielbiam tę porę ,kiedy one kwitną .Tym bardziej ,że one nie są w jednym miejscu ,tylko w całym ogrodzie .
Kasiu Jarzębinko ,no i fajnie że jesteś fanką mojej maksymy na temat życiowej mądrości
Paulinko dziękuję za odwiedzinki ,zapraszam częściej
Wyleczyłam sobie kolana i łokcie (może raczej podleczyłam, bo może wracać) rehabilitacją. Zajmuje to trochę czasu, ale poruszanie się bez bólu jest tego warte