Majka 411 - róże 2011/2012 cz.3

Zablokowany
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Fajna instukcja jak zrobić rózene przedszkole. Tylko mam pytanko czy ktoś tym sposobem otrzymał rózany krzew? I jak z jego wigorem? Historyczne rosną chyba na swoim korzeniu ale te szlachetne np Angielki raczej sa szczepione na podkładkach.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Witam Wszystkich miłych gości, :wit Wróciłam z działeczki. Pogoda jak na wiosnę, róże mają pączki tylko trawa i iglaki przypominają o porze roku.
Nie zaglądałam do kopczyków, myślę, że tam też się dużo dzieje. Za wcześnie, zadecydowanie za wcześnie te pąki.
Powojniki również mają pączusie. Jak wyskoczy duży mróz, to wszystko zmarznie.


:wit Ewaciu - ewamaj66, śmiałości nabierz, i szykuj im cieplutkie miejsce, najlepiej koło domu. Zimy u nas są mroźne, ale one wytrzymują. Białą pnącą najlepiej doradzi Ci Julcia.
:wit Ewo ? Gloriadei, dziękuję, rzeczywiście ta dama zakwitła na jesieni w wyjątkowy sposób . Jak już pisałam to jej czwarty sezon, jest dobrze ukorzeniona. Widocznie jej to służy.
:wit Nela dziękuję, przyznam nieskromnie, że ona mnie też się nie znudziła.
:wit Julcia masz dobry pomysł, tylko nie wiem do jakich rozmiarów mam zmniejszyć zdjęcie , a później jak je wstawić. Ale pomyśle o tym

:wit Małgosiu, cieszę się, że jeszcze ją nie zanudziłam. Ja kupiłam w sklepie ogrodniczym.

:wit Majeczko, liczyłam je na tej kisci , było około 30 pąków.

:wit Maga, dziękuję i zapraszam cześciej.

:wit Lemeczko, różane przedszkole, to zabawa. Jeżeli coś z tej zabawy nam ostanie w postaci różyczki, to super. Ja się nie znam na tym, którą jak się szczepi. Życz mi dobrej zabawy.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Majeczko to Pastella miała co dźwigać i czym się szczycić. :shock:
A fotek prymulek nie cyknęłaś, nawet takie mikrusy kolorowe są w takim dniu cenne. :lol:
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Na razie mam dosyć, przestaję kombinować, żeby sobie krzywdy nie zrobić :;230 Koniec z zagranicznymi różami, starczy. Poczekam, co będzie dostępne u nas albo jesienią poszukam upragnionej białej. Jeszcze nie mam Pastelli, Eden, Colette-dużo do zachcenia.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Lemka i inni zainteresowani różanym przedszkolem, a władający j. rosyjskim - tu jest wszystko dokładnie opisane:
http://www.rosebook.ru/articles/razmnoz ... ovat-rozu/
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

:wit Majeczko, nie pomyślałam o fotce, a to dla tego, że zastałam na trawniku potworny bałagan po petardach. Mój sąsiad woli je kierować na moją działkę, niż na swoją. Musiałam to posprzątać, bo patrzyć nie mogłam. ;:108

:wit Ewa, zdradź tajemnice co zamówiłaś, Eden, Pastella i Colette są do kupienia w dużych centrach ogrodniczych. ;:108

:wit Małgosiu, proszę tylko nie czytanie, to nie dla mnie.
Popatrzyłam na fotki i nie rozumie co tam sie dzieje. Wygląda to jakoś inaczej niż ja wiem co robić . ;:109
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Mój sąsiad woli je kierować na moją działkę, niż na swoją
Też sprzątam cudze petardy :evil: Wiem, że nie nasze, bo ze względu na psa nie puszczamy (zreszta, jak psa nie było, to też nas nie ciągnęło do tego "sportu")
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Majeczko twoja Pastella jest nieprawdopodobna........to aż niemożliwe , żeby róża miała tyle kwiatów....cudo ;:180
Chippendale też niesamowite cudeńko....moja to młodziaczek, sadzony w zeszłym roku....mam nadzieję, że przetrwa i w przyszłym sezonie obdaruje mnie kwiatami......jak dla mnie to cudo i czekam na nią z niecierpliwością :lol:
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

majka411 pisze:Wygląda to jakoś inaczej niż ja wiem co robić
Majeczko, a gdzie to można poczytać, jak Ty to robisz? Ale tak dla matołków początkujących? Jest tu gdzieś opis?
Mam wrażenie, że coś tu takiego już czytałam, ale teraz nie potrafię odnaleźć.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

:wit Aga, po mojej Pastelli widać, że ona jak się dobrze zadomowi, to i kwitnie obficie. Ja pokazuję na tych zdjęciach jaj najwyższy pęd, a ona miała jeszcze i inne niższe z mniejszą ilością kwiatów.
To wszystko kwitło jednocześnie.
Chippendaile, na tym zdjęciu ma pierwszy sezon. Ten był dokupiony, bo wcześniejsze bardzo mi się podobały.
Muszę się nauczyć robić fotki z oddali, ale wyraźne.


edulkot pisze:Majeczko zacytuję Twoje słowa które napisałaś u Elizabetki:
:D Elzbietko, :D jak mam i kiedy zrobić sobie takie przedszkole


Zawsze kiedy masz patyczek na zbyciu. Wsadzasz dwa oczka do ziemi i zostawiasz dwa oczka z listkami lub bez nad ziemią. O przykryciu decyduje pora roku. Jak jest zimno albo gorąco to lepiej przykryć taką butelką jak u Elizabetki a jak jest akurat czyli normalna wiosna lub jesień możesz zostawić bez przykrycia. Ja niektóre patyczki jesienią wsadziłam do ziemi koło matki i tak zostawiłam nie przykryte. Papa Meilland ma kilkoro dzieciątek przykrytych butelkami, dzisiaj do nich zaglądałam przez otwór i widać dość grube i czerwonawo-zielone pąki czyli żyją.
Może pamiętasz jak w lipcu z połamanych pędów róż które do mnie przywiózł kurier poprzyjmowały się niektóre i z ładnymi liśćmi wchodziły w zimowy czas. Większość ma do dzisiaj zielonkawe te liście sterczące znad kopczyków. ;:108


Małgosiu, :D ja nigdy jeszcze nie robiłam patyczków :;230 ale tak mi napisano, a zobacz do tego linku, który mi podesłałaś,
zdjęcie nr 2 , co na nim sie dzieje. Nie rozumiem co mam zrobić.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Właśnie dlatego nie zamawiam tych róż w szerokim świecie :D Interesuje mnie Russelliana i Jacqueline du Pre. I dosyć szaleństwa.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Dzięki, Majeczko.
A Ruscy proponują ciąć patyczki z dwoma listkami każdy. Cięcie pod dolnym listkiem ma być prostopadłe, ale listka nie usuwają. Potem do ukorzeniacza i sadzą w wilgotne podłoże, ale w doniczkach lub skrzynkach i przykrywają namiocikiem foliowym.
Ludzie tam na forum piszą, że im się to udaje, więc pewnie obydwa sposoby są dobre.

Mnie się lepiej podoba "nasz" sposób, bo mniej zawracania d...y :)
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Maja zmniejsz sobie fote na 100x100 i zapisz na kompie. W Profilu masz w ustawieniach Awatar - tam mozesz albo podac linka do zdjecia albo sciagnac go bezposrednio z kompa.

Tu jest akurat 100x75 - ale z tego co widze takie sto na sto tez wchodza a lepiej widac.

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

ewamaj66 pisze:Właśnie dlatego nie zamawiam tych róż w szerokim świecie :D Interesuje mnie Russelliana i Jacqueline du Pre. I dosyć szaleństwa.
Dzięki Ewciu, obie piękne. Będę Ci ich zazdrościć. :;230 Masz dużo miejsca, na jesieni pewnie też coś zamówisz. ;:196

Mnie się lepiej podoba "nasz" sposób, bo mniej zawracania d...y

Małgosiu, ładnie mi wytłumaczyłaś, dziękuję, i też wolę nasz sposób. No jak można kaleczyć patyczek.... :;230

Julcia, jak mam Ci dziękować ;:196 ;:196 ;:196

Zrobię , to co mi napisałaś. :tan


Jest :heja :heja :heja

A Shropshire Lad,
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Widzę , co zrobiłaś :D Prawdę mówiąc wiosną mam zamiar jeszcze kupić trochę róż 8-) Oszczędzam zawzięcie. Będę szukać tych wymienionych przeze mnie wcześniej, problem z tym, że mam daleko do centrów handlowych. Raczej wysyłkowo :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”