
Na zachód od Wisły
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Na zachód od Wisły
Olu na te rozchodniki to chyba musimy się 'pomieniać' 

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4926
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Iza na właśnie ten ostatni na zdjęciu kupiłam kilka tygodni temu jako Matrona (ten poprzedni też ale bez nazwy). Widziałam już na forum kilka różnych pod tą nazwą, ale z reguły zawsze mi się podobają. Ten mój to młodzik może jeszcze się zmieni z czasem?
Mam wrażenie że kończy się kwitnienie niektórych roślin. Na zdjęciach: The fairy, penstemon i dzwonek poszarskiego, pierwiosnek omszony gaura, krzewuszka.


Mam wrażenie że kończy się kwitnienie niektórych roślin. Na zdjęciach: The fairy, penstemon i dzwonek poszarskiego, pierwiosnek omszony gaura, krzewuszka.





- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4926
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Ewa
penstemon to ten z jednorocznych (ale chyba najładniejszy z wszystkich), z moich 4 krzewuszek tylko ta jest dwukolorowa.
Pięciornik pokładający się na goździku
Po usunięciu posłonków zobaczyłam przebarwionego rozwara, który ładnie się rozrósł od czasu wysadzenia
Dzięcioł demolujący budkę lęgową
Pierwiosnek omszony w bardziej czerwonym kolorze.


Pięciornik pokładający się na goździku

Po usunięciu posłonków zobaczyłam przebarwionego rozwara, który ładnie się rozrósł od czasu wysadzenia

Dzięcioł demolujący budkę lęgową

Pierwiosnek omszony w bardziej czerwonym kolorze.

- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Na zachód od Wisły
Olu, pięknie jesiennie u Ciebie 
Muszę Cię przeprosić za brak odpowiedzi w moim wątku, ale... po prostu gdzieś uciekł mi Twój post, gapa ze mnie ;)
Olu ten kwiat o który pytałaś http://i.minus.com/ibbpjZ6wEqbbm5.jpg to słonecznik! Taki zwykły jednoroczny słonecznik ozdobny, większość była "normalna" zółta, jednak parę właśnie takich jak ten, albo i bardziej bordowych.

Muszę Cię przeprosić za brak odpowiedzi w moim wątku, ale... po prostu gdzieś uciekł mi Twój post, gapa ze mnie ;)
Olu ten kwiat o który pytałaś http://i.minus.com/ibbpjZ6wEqbbm5.jpg to słonecznik! Taki zwykły jednoroczny słonecznik ozdobny, większość była "normalna" zółta, jednak parę właśnie takich jak ten, albo i bardziej bordowych.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4926
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
A to mnie zaskoczyłeś tym słonecznikiem Remi
, dziękuję za odwiedziny w wątku.
Kocimiętka (kwiat atrakcyjny szczególnie wczesną wiosną i jesienią) oraz lilak Palibin (za nim zielnik)
Dynia piżmowa i kolkwicja chińska

Nakrapiana żurawka i astry
Miodunka

Cząber
Cis i eteryczny wręcz hyzop, który jest dla mnie coraz bardziej interesujący (długo kwitnie, ma ciekawe kwiaty i jest miododajny)


Kocimiętka (kwiat atrakcyjny szczególnie wczesną wiosną i jesienią) oraz lilak Palibin (za nim zielnik)


Dynia piżmowa i kolkwicja chińska


Nakrapiana żurawka i astry


Miodunka

Cząber

Cis i eteryczny wręcz hyzop, który jest dla mnie coraz bardziej interesujący (długo kwitnie, ma ciekawe kwiaty i jest miododajny)


- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Na zachód od Wisły
Śliczne zdjęcia, Olu. Dużo roślin jeszcze kwitnie...
Czytam, że masz krzewuszki, może polecisz jakąś mrozoodporną i dobrze rosnącą odmianę? Chcę coś poradzić siostrze, która się za bardzo ogrodem nie pasjonuje, ale chce go trochę zreformować. Ja lubię ostatnio różowe kwiaty, ale dla niej chyba inne kolory też będą ok!
Czytam, że masz krzewuszki, może polecisz jakąś mrozoodporną i dobrze rosnącą odmianę? Chcę coś poradzić siostrze, która się za bardzo ogrodem nie pasjonuje, ale chce go trochę zreformować. Ja lubię ostatnio różowe kwiaty, ale dla niej chyba inne kolory też będą ok!

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Na zachód od Wisły
Świetnie prezentuje się cis z owocami. Nie mogę się doczekać kiedy moje maluszki zaczną owocować.
Czy kolkwicja chińska długo już rośnie u Ciebie? Jak wygląda jej zimowanie? Mam na nią ochotę, ale raczej nie chcę kolejnej rośliny do opatulania jesienią...
Czyżby dzięcioł chciał się wprowadzić do Twego ogrodu
Czy kolkwicja chińska długo już rośnie u Ciebie? Jak wygląda jej zimowanie? Mam na nią ochotę, ale raczej nie chcę kolejnej rośliny do opatulania jesienią...
Czyżby dzięcioł chciał się wprowadzić do Twego ogrodu

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4926
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Agatko dziękuję
Jeśli chodzi o krzewuszki starsze są bardziej odporne na mróz niż młodsze. U zielonolistnych mi bardziej podobają się kwiaty, są większe i chyba bardziej zróżnicowane kolorystycznie. Czerwonolistnych walorem większym są liście (mam dwie różne ale kwiaty mają prawie takie same). Liczy się też pokrój (są zróżnicowane) i wysokość. Najmniej odporna na mroz jest krzewuszka zielonolistna z białym brzegiem - u mnie wymarzła. Ciężko mi wskazać konkretną odmianę, gdyż podobają mi się chyba wszystkie
A może posadzić jedną czerwonolistną i jedną zielonolistną?
Iza
Cis rośnie w żywopłocie cisowo- jałowcowym, który był sadzony podczas minionej wiosny. Zauważyłam że nie na wszystkich są owoce, ale może się to zmieni? Mam też parę innych odmian cisów w ogrodzie (młodzików) i chyba na żadnym z nich nie ma owoców. Kolkwicja przetrwała ostatnią zabójczą zimę (bez zabezpieczenia), a rośnie w najmniej korzystnym miejscu, jestem z niej bardzo zadowolona. Ma ciekawy pokrój gałązki wyrastają piętrowo w poziomie, a z nich ukoście mniejsze pędy (krzew "kaskadowy"). To młody krzew, rośnie całkiem przyzwoicie (dość szybko). Jeszcze u mnie nie kwitła. Z dzięciołem to zagadka, chyba jednak coś zostało w budce lęgowej i chciał się to tego dostać...
Krokus jesienny zawiązał pączek, ale skasował go przymrozek..szkoda bo bardzo mi się podoba ten kwiat, większość jeżówek przekwitła, ale co nieco jeszcze cieszy oko.


Żurawka

Podobają mi się te podłużne owoce berberysa, na żywo oczywiście są w rozmiarze mini, a szkoda.
Chyba ostatni kwiat dzwonka brzoskwioniolistnego i dereń.

Jednoroczny chmiel japoński i aksamitka.
Aster (jednoroczniak) i berberys Orange Rocket.



Iza

Krokus jesienny zawiązał pączek, ale skasował go przymrozek..szkoda bo bardzo mi się podoba ten kwiat, większość jeżówek przekwitła, ale co nieco jeszcze cieszy oko.


Żurawka


Podobają mi się te podłużne owoce berberysa, na żywo oczywiście są w rozmiarze mini, a szkoda.


Chyba ostatni kwiat dzwonka brzoskwioniolistnego i dereń.


Jednoroczny chmiel japoński i aksamitka.


Aster (jednoroczniak) i berberys Orange Rocket.


- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Na zachód od Wisły
Ale pędzisz z tymi watkami,już mnie przegoniłaś.Chyba rzeczywiście zapadłam w sen zimowy....
Jak zwykle urocze zdjęcia i opisy z których można się wiele nauczyć
Jak zwykle urocze zdjęcia i opisy z których można się wiele nauczyć

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4926
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
Zimna jesień ma jeden plus - można zacząć roszady na rabatkach
ale z drugiej strony mój zapał studzą zwierzaki które napotykam przy wprowadzaniu zmian (wczoraj np. widziałam coś co przypominało jaszczurkę). I pomyśleć że robię zamach na ich dom 


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na zachód od Wisły
Witaj Olu
, nie morduj jaszczurek
, masz śliczne i pożyteczne rośliny, nie widziałam jeszcze wszystkiego, zaznaczam wątek i dopiero wtedy zacznę się Tobie naprzykrzać
i mam pytanie, czy hyzop zimuje w gruncie?



- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4926
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły
O Iwona
Witaj w moim wątku
Dziękuję za miłe słowa. Hyzop zimuje bez problemu
(lubczyk i ruta gorzej niż on, u mnie rosły obok siebie i znaczna część wymarzła.) Od pewnego czasu zaniedbałam nieco ogród (było zimno) i teraz nadganiam. Zlikwidowałam część bylin, które zanadto się rozpanoszyły i część kwiatów jednorocznych, poprzesadzałam to i owo, ale praca którą wykonałam to może 1/3 tego co jeszcze mnie czeka, och gdybym miała mniejszy ogródek
Być może kiedyś przejdę do etapu: trawa, krzewy i drzewa i symboliczna ilość bylin oraz cebulowe. Dzisiaj zakupiłam 3 cebulki żonkila o nieco pomarańczowych kwiatach, ciekawe czy zakwitną. Moje zeszłoroczne nasadzenia wymarzły chyba w styczniu gdy nagle z przedwiośnia jakie panowało powstała zima. naprzeciwko mnie będą budować nowy dom, może przestanie zimą wiać z tamtej strony (prosto na moje rabaty) 





- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Na zachód od Wisły
Ola
kiedyś wysiałam taka białą smagliczkę i ona niesamowicie pachniała.
Później mi się za bardzo rozsiewała i chyba ją skutecznie wytępiłam, a szkoda. A czy ta niebieska też tak pachnie ?
Fajne robisz te fotki.


Później mi się za bardzo rozsiewała i chyba ją skutecznie wytępiłam, a szkoda. A czy ta niebieska też tak pachnie ?
Fajne robisz te fotki.

