No wiesz?! Jak możesz katować takimi widokami?
A tak poważnie, jak ogród jest osłonięty to i roślinki inaczej rosną. Na moim wygwizdowiu nic nie słychać
Grażynko jak się szuka to się znajdzie, no i wiosnę znalazłaś, bratki ładnie kwitną, ciemiernik również rozchyla pąki a ma ich wiele, na pewno dużo innych zwłaszcza cebulowych lada dzień wyjdzie z ziemi, żeby tylko pogoda psikusa nam nie wywinęła.
Te drobne bratki to pewnie pod śniegiem kwitną. Mam je kilka lat , rozsiały się po całej działce, do sąsiadów też przeszły. Miałem dwa kolory , pokrzyżowały się z dużymi i teraz co krzaczek to inne kolory. Zrobiło się chłodniej , może to zatrzyma wyrastanie liści cebulowych.
O widzisz to wiosna pełną parą. Muszę zaglądnąć do mojego ciemiernika. U mnie hortensje już puściły, krokusy na wierzchu, pierwiosnek ma 2 różowe kwiatki a begonia w kotłowni wypuściła już kiełki a w starej stajni kwitnie fuksja
Witajcie kochani
bardzo mnie cieszą Wasze odwiedzinki
a do zlotu już odliczam dni.....i 'pędzę nalewkę'
Czytałam na forum że wiało.....u mnie też....podobno.....bo spałam
ale za to teraz jest ładnie.....
kamcia pisze:Grażynko zapisuję Twój ogród , i na pewno zaraz go zwiedzę.
To nie ogród a chusteczkowy ogródek
patrzyłam na te Starachowice....hmmmm...to musiałabym ineczej i nie wiem czy jest sens....
tyle że ja taki wsiowy kierowiec jestem....miast się boję
To dojedź do Starachowic, a potem pojedziesz z nami
Ja samochodem tylko po mieście jeżdżę tj. do pracy, zakupy, po dziecko do przedszkola itp. dlatego na zlot jedzie M.
Grażynko, zimę z pewnością masz za oknem, ale w domku rozgrzewają Cię piękne storczyki :P
Jakoś musimy przetrzymać ten ciężki, zimowy czas, a nasze domowe kwiatki poprawiają nam humorek