Iwonko, Ewo - Xerosicios jest trochę kapryśny: rośnie, rośnie i nagle - bach - przestaje, a końcówki gałązek zasychają, stary - ok. 20 letni okaz w pracy w czasie remontu budynku zaniedbałam i stracił mnóstwo tych swoich okrąglutkich, kserofitycznych listków - czas go pociąć - ale diablo trudno mi się ukorzenia - ogólnie: niezbyt się lubimy
A teraz baaardzo poważnie: nowe nabytki z Succulent Tissue Culture - zacznę od tych bardziej "ekskluzywnych" - mam nadzieję, że ich wysokie ceny wynikają z tego, że są to gatunki wolno rosnące i dające mało odrostów, a nie że są problematyczne w uprawie...
Haworthia kingiana var. kingiana Great Brak river, near town; ex de Vries, clone 1 (na moje oko do pomylenia z mieszańcem H. marginata i H. pumila, ale wg opisów chyba najważniejszy jest ten "pistacjowy" kolor)

Haworthia koelmaniorum var. koelmaniorum, Groblersdal; ex EA, HAW 113 (spośród wszystkich gatunków ta haworcja ma stanowiska najbardziej wysunięte na północ w południowej Afryce; rośnie b. wolno, ale osiąga pokaźne rozmiary i często przybiera brązowy kolor)

Trochę mniej poważnie: hybryda, ale tak piękna, że nie mogłam się oprzeć
Haworthia scabra x koelmaniorum

c.d.n.
