Jagi - dziękuję Ci bardzo

, wiesz, że ja też mam wrażenie że te róże za mną tęskniły w zeszłym roku, czerwiec 2014 był najgorszym miesiącem, bardzo źle go wspominam, o różach wtedy w ogóle nie myślałam i nawet nie pamiętam jak one w zeszłym roku wyglądały, teraz kiedy spędzam przy nich każdą wolną chwilę , pokazały swoje piękno w najwyższym wydaniu.
Tolinko - w tym roku Cartier jest jeszcze większy ma chyba ze 2 metry a na szerokość , 1,5

, przysłonił mi mnóstwo roślin na rabacie.
Duju - 95 % to róże a reszta to tawułki, które bardzo lubię i w tym roku też dużo ich kupiłam, aha jeszcze się zaplątały 2 berberysyi 1 ostróżka
Samsu - dziękuję
Deirde - miło gościć różanego eksperta, cały czas dokupuję róże ale staram się zamieniać je w zamian za gorsze gatunki, które u mnie się nie sprawdzają ( o dziwo u innych rosną pięknie) a co do miejsca muszę zostawić teren do biegania dla dzieci, ale kusi mnie żeby stworzyć kolejne rabaty
Anastazja - i co przyśniło Ci się ?
Neo - to od początku, Astrid grafin von hardenberg, niski krzew to Tradescant - chyba jest najciemniejszą z róż, bardzo szeroki krzew to największa róża w moim ogrodzie Gipsy Boy, 2 krzewy koło słupa to Tuscany Superb i Charles de Mills, fioletowa po prawej to Tuscany Superb, białe to 2 white cover - w tym roku sa niewiarygodnie duże
Barbaro- Reine the Violetes mam ale jest bardzo brzydkim krzewem jak jest dorosła, kwitnie tylko na wierzchołkach pędów a cały dół i środek ma pusty, aha jeszcze dużo choruje
Samsu - ta czerwona to Benjamin Britten, a te dwa cukierki to pirouette, Lavender Lassie
Beatris- dziękuję