
Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Aguś, przecież nie wszystko naraz musiałoby wisieć na tym pasie ;)
Dla nas, "posiewaczy", byłoby to całkiem dobre rozwiązanie
A róże? Przestało padać,. to wreszcie zaczęły kwitnąć
Przecież to kwiaty słońca 
Aniu, dziękuję
Grażynko, nie tracę nadziei, że nie tak "niedługo", że jeszcze trochę będzie nam dane się nimi cieszyć
Halinko, cieszę się, że i nocne fotki przypadły Ci do gustu
Dziękuję 

Dla nas, "posiewaczy", byłoby to całkiem dobre rozwiązanie

A róże? Przestało padać,. to wreszcie zaczęły kwitnąć


Aniu, dziękuję

Grażynko, nie tracę nadziei, że nie tak "niedługo", że jeszcze trochę będzie nam dane się nimi cieszyć

Halinko, cieszę się, że i nocne fotki przypadły Ci do gustu


- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Taki pas z narzędziami byłby super
To co mnie irytuje, że przemierzam kilometry biegając po jakieś narzędzia. Ale to chyba moja zła organizacja pracy. Idąc do ogrodu, nie zastanawiam się co mi konkretnie będzie potrzebne 


- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Jacku, ja te kilometry robię właśnie szukając zagubionych narzędzi
A jak wiesz, ogródek mam chudy, ale jaki dłuuuugi
Zrobiłam zestawienie zdjęć mojej patyczkowej różowej róży NN
2009 - drugi sezon tej róży





2010 - trzeci sezon










Kolor jest bardzo trudny do uchwycenia przez aparat, dlatego różnie wychodzi na zdjęciach.
Chyba najbliższy prawdy jest ten na 5-tym zdjęciu z 2010 r.

A jak wiesz, ogródek mam chudy, ale jaki dłuuuugi

Zrobiłam zestawienie zdjęć mojej patyczkowej różowej róży NN
2009 - drugi sezon tej róży





2010 - trzeci sezon










Kolor jest bardzo trudny do uchwycenia przez aparat, dlatego różnie wychodzi na zdjęciach.
Chyba najbliższy prawdy jest ten na 5-tym zdjęciu z 2010 r.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Queen Elizabeth?
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Aniu, też zrodziło się we mnie w pewnym momencie takie podejrzenie, ale ... Queen Elizabeth chyba lekko pachnie? Moja nie ma żadnego zapachu.
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuś ponieważ najczęściej potrzebuję sektora i go gubię to kupiłam kilka.. i teraz mam w różnych częściach ogrodu
hmm problem tylko jest jeden.
nigdy nie pamiętam gdzie
ale .. jest szansa że któryś się znjdzie
piekna ta rózówa.. nie mam takiej nie pomogę..
hmm problem tylko jest jeden.
nigdy nie pamiętam gdzie

ale .. jest szansa że któryś się znjdzie

piekna ta rózówa.. nie mam takiej nie pomogę..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuś,chatte pisze: Queen Elizabeth chyba lekko pachnie? Moja nie ma żadnego zapachu.

Queen powinna lekko pachnieć, ale różnie może być, czasem pachnie, czasem nie

W każdym razie bardzo ją przypomina!

Ewentualnie rabatowa Fashion.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izka róża Nn bardzo ładna,szczególnie w zestawie z tą w tle,
Czekam na otwarcie pąków mojej róży też z patyka,a wspominam o niej ,gdyż dostałam ją od hodowcy powojników,rosła u niego w szklarni i jak pamiętam ,była cudna,różowa,z wielkim kwiatem...U mnie chyba taka nie będzie widząc wielkość pąków,trzeba będzie czekać kolejny sezon,może nabierze wigoru... 


Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Uśmiałam się, jak czytałam Wasze wypowiedzi nt. gubienia narzędzi.
Ja mam tak samo. Ostatnio plewiłam wokół piwoni i patrzę, coś się
zieleni wśród trawy, prawie całkiem zasypane ziemią. A to była moja
ulubiona mała łopatka, której za Chiny nie umiałam znaleźć.
Już nie raz narzekałam na tego, kto wymyślił zielone! rączki do narzędzi ogrodniczych.
Izuniu - zachwyciło mnie to zdjęcie!

Nie umiem wyjść ze zdumienia - gdzie Ty znajdujesz miejsce dla kolejnych róż?
Oczywiście pięknych.
Ja mam tak samo. Ostatnio plewiłam wokół piwoni i patrzę, coś się
zieleni wśród trawy, prawie całkiem zasypane ziemią. A to była moja
ulubiona mała łopatka, której za Chiny nie umiałam znaleźć.
Już nie raz narzekałam na tego, kto wymyślił zielone! rączki do narzędzi ogrodniczych.
Izuniu - zachwyciło mnie to zdjęcie!

Nie umiem wyjść ze zdumienia - gdzie Ty znajdujesz miejsce dla kolejnych róż?
Oczywiście pięknych.
Pozdrawiam serdecznie
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuniu zastanawiałam się nad kolorem róży,który mogłabym dosadzić do różowej Bell Ange
i chyba wiem
,taki zestaw jak Twój wpadł mi w oko

Tylko pomyślę jaką w tym kolorze dokupić
Co do gubienia narzędzi ,to też mi się przytrafia,
ostatnio chyba wyrzuciłam do kosza z resztkami roślin mój najnowszy sekator i nima,kosz wywieziony
i chyba wiem



Tylko pomyślę jaką w tym kolorze dokupić

Co do gubienia narzędzi ,to też mi się przytrafia,
ostatnio chyba wyrzuciłam do kosza z resztkami roślin mój najnowszy sekator i nima,kosz wywieziony

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Mnie też się skojarzyła z Queen Elizabeth....
- Anya
- Przyjaciel Forum
- Posty: 292
- Od: 5 gru 2006, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
chatte pisze: Aniu, to chyba nie o kolor liści chodzi, bo moja (od Bożenki) też ma liście takie lekko lawendowate. Barbula dobrze się ukorzenia z sadzonek, a także wysiewa się
Nie marzę o ciepłym październiku, bo to wydaje mi się zbyt abstrakcyjneŻeby tylko sniegu nie było. I mrozów!
Ja na nartach nie jeżdżę i dla mnie zimy mogłoby w ogóle nie być




Co do barbuli, to przekopałam moje karteczki i mam Caryopteris incana, czyli, tak jak określiłaś, barbulę szarą.

Jak to jest, że u Ciebie jesieni nie widać? Tyle kolorów!!! Normalnie zazdrość

Izuś, różyczki cudne.Tą różową mam u siebie i kupowałam jako Fashion. Też mi teraz kwitnie, zresztą ona tak dość niezmordowania kwitnie. Jak to rabatowa


Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Płatki policzone?
A w tle Victor Verdie?
Ech... czarodziejko
A w tle Victor Verdie?
Ech... czarodziejko

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izulku, ja gubię wszystko, nawet szpadel i grabie
A od trzech dni nie mogę znaleźć jednego z sekatorów
Ewuś, jeżeli Elizabeth Q. może nie pachnieć, to chyba to jest ona. W HMF zdjęcia wyglądają, jakbym je mojej róży zrobiła! Tylko tam podają inną liczbę płatków, ale i tak jeszcze nie liczyłam
Fashion to raczej nie jest. Nie ten kolor i kwiat inny ...
Prawie mnie przekonałaś, że to E.Q., ale jeszcze poporównuję, jak będę miała trochę czasu ;)
Dzięki
Neli, w tle jest boski Victor V.!
Wiem, jak się czeka na pierwszy kwiat róży z patyczka i wierz mi, nawet jak jest malutki i skromny, cieszy jakby był najpiękniejszym kwiatem na świecie!
Jadzieńko, najwyraźniej większość ogrodników gubi narzędzia
Dlatego, jak słusznie zauważyłaś, uchwyty powinny być w jaskrawych kolorach. Mam sekator i łopatkę z czerwonymi uchwytami, ale najlepszy sekator niestety jest cały czarny, a to też nie ułatwia szukania
Na zdjęciu, które wkleiłaś, króluje tytoń, który jest świetnym wypełniaczem
W moim ogródku jest jeszcze kilka luk, ale one są niezbędne, żebym mogła jeszcze poprzenosić to i owo i uporządkować trochę powstały bałagan. Nie mogę ich zapełnić na razie różami, ale w przyszłości na kilka jeszcze miejsce się znajdzie ;) Na razie pozyskuję jeszcze miejsce przed domem ;) i sadzę w poczekalni

A od trzech dni nie mogę znaleźć jednego z sekatorów

Ewuś, jeżeli Elizabeth Q. może nie pachnieć, to chyba to jest ona. W HMF zdjęcia wyglądają, jakbym je mojej róży zrobiła! Tylko tam podają inną liczbę płatków, ale i tak jeszcze nie liczyłam

Fashion to raczej nie jest. Nie ten kolor i kwiat inny ...
Prawie mnie przekonałaś, że to E.Q., ale jeszcze poporównuję, jak będę miała trochę czasu ;)
Dzięki

Neli, w tle jest boski Victor V.!

Wiem, jak się czeka na pierwszy kwiat róży z patyczka i wierz mi, nawet jak jest malutki i skromny, cieszy jakby był najpiękniejszym kwiatem na świecie!

Jadzieńko, najwyraźniej większość ogrodników gubi narzędzia

Dlatego, jak słusznie zauważyłaś, uchwyty powinny być w jaskrawych kolorach. Mam sekator i łopatkę z czerwonymi uchwytami, ale najlepszy sekator niestety jest cały czarny, a to też nie ułatwia szukania

Na zdjęciu, które wkleiłaś, króluje tytoń, który jest świetnym wypełniaczem

W moim ogródku jest jeszcze kilka luk, ale one są niezbędne, żebym mogła jeszcze poprzenosić to i owo i uporządkować trochę powstały bałagan. Nie mogę ich zapełnić na razie różami, ale w przyszłości na kilka jeszcze miejsce się znajdzie ;) Na razie pozyskuję jeszcze miejsce przed domem ;) i sadzę w poczekalni
