Ogródek Magdy:-) cz.2

[magdala]

Z Powojnika cieszę się - trochę to trwało .Powiem ,że już miałam myśli ,że czas wyrzucić ten patyczek z dwoma
listkami,ale dobrze ,że zapomniałam o nim
A to taki ładny powojnik -wielkie niebieskie kwiaty ,najpierw kwitnie pełnymi ,a drugi
raz pojedynczymi kwiatami (nazwy ,rzecz jasna -nie znam )
No ,tyle,że u mnie kwitł raz-po zakupie,
a potem to już tylko ratowanie przed uwiądem. W tym roku jest dobrze ,chociaż pąków nie było...

[magdala]

60 Bardzo zadowalający wynik....powiedziałabym nawet rewelacyjny!

Jest ich tyle ,bo nasiona kiełkowały jak szalone -szkoda tylko ,że nie wiem jaka to odmiana -
bo lawendy też są różne ,prawda?

[100krotka]

Ha!
Ja tam do roboty łażę, ale z wakacji też sie cieszę...wyspać się mogą biedaki...i nie muszę popołudniami myśleć, co to ja (aaa, przepraszam, dzieci moje, oczywista ) mam na jutro do tej szkoły przygotować.

Masz rację z kobeą, niewdzięczna podła kobieta, dajemy sobie spokój. Heliotrop natomiast, po pewnym przestoju, jak najbardziej i lawendy gratuluję szczerze, tej nigdy dosyć.

[hrsta]

Madziu, no cóż, trzeba sobie radzić. Hihi. A lawendowy łan będzie pięknie się komponował z Twoim tajemniczym ogrodem.
Swoją drogą - na wysiew lawendy jest jakiś określony czas czy można kiedy bądź? ;-)

[gorzata76]

Przedwczoraj próbuję wyciągnąć go z doniczki ,a ten się trzyma ! Ma trzy małe korzonki

I wszystko jasne

Magda... Twoja sadzonka na oko wygląda na lawendę szerokolistną... oczywiście pod warunkiem, że ta, którą dostałam ze szkółki o, nonen omen, wdzięcznym imieniu Magda, zgadza sie z opisem
U mnie zimuje, aczkolwiek po dwóch latach kwiatków się jeszcze nie doczekałam...

Nie wiem za to, o co Wam chodzi z kobeą? Moje mają już... ho, ho... nie wiem ile, bo meandrują po nieżywych pędach glicynii, ale jak je przenosiłam do ogrodu, miały około 2 metrów...

[dominikams]

O, ładne te maluchy lawendowe

Maluchy? Toż to wypasione super sadzonki Moje siane chyba w maju, ale było zimno i nie kiełkowały długo, są beznadziejne. Mają ze 2 cm

[hrsta]

Ja jestem duża to mi się wszystko wydaje małe... ;-D

[ewa2204]

Ależ będzie ładne lawendowe pole

[artam]

Byliśmy tam któregoś dnia o 20 i z niejakim smutkiem zobaczyłam jak wielka chałupa zbudowana
ostatnio zacienia nam 2/3 działki. Niby to był wieczór ,ale w najdłuższe dni w roku. Ich dach zabrał
nam zachodzące słońce....Szkoda.

Dlaczego szkoda? Hosty, hosty sadzić trzeba! I lawendy wokół, będzie pięknie...Tylko że lawendy jakoś bardziej słońce preferują... Magduś, coś wymyślisz, a pomyśl o upałach, taki cień to skarb!

[izaziem]

Gosiu pozazdrościć kobei - no ale mieszkasz prawie na innej planecie
Madziu a ja ukorzeniłam też klematisoweg złamasa Niebieski, bylinowy. wetknęłam jesienią. Nasza piękna zima najwyraźniej mu posłużyła. A co do jazdy to chyba potrzebna męska decyzja! Zapraszam do mnie na kawę i już! tylko powiedz kiedy Ci pasuje bo ja jestem elastyczna

[izaziem]

Ja po zrobieniu prawka nie jeździłam chyba 8 lat a w końcu musiałam jechać do ... fryzjera

[AniaDS]

Taki wynik w dwa miesiące?
Spore już te maluszki lawendowe

[snowflake]

Z ta lawendą zaszalałaś Gdzie Ty tyle sadzonek trzymałaś? Co do powojników to one chyba ukorzeniają się nie najgorzej... ja też mam małego tanguckiego ukorzenionego jesienią Co do jazdy samochodem... ja Cię rozumiem... bo ja nawet boję się iść na prawko a co dopiero jeździć

[aleb-azi]

Magduś - czas napięty, załatwianie, papiery i papierki, pozwolenia i napięcie przedbudowlane... Trzeba się zrelaksować na działce. Weź jakąś miłą kobitkę i jedź z nią. Byle nie z facetem - oni potrafią być wkurzający. A kierowcy denerwować nie można
Lawendami zaszalałaś - co tam kobea....

[dominikams]

Madziu, gdzie latasz? Ja tu się gryzę, próbując rozszyfrować sekret tych wypasionych lawendowych sadzonek. Powiedz, jak to robisz, zanim odgryzę sobie poszczególne członki Może jeszcze zdołam podgonić swoje bidy, bo to wstyd żeby takie coś rosło ;:149

Jakbyś miała zbędną Anabell, to ja się piszę Przyszła kryska na Matyska, mnie też zaczynają ruszać hortensje (a podobno z "prawdziwością" (czyli zgodnością odmianową) Anabell może być problem, jak donosi Gorzatka )