Bogusia a ty też na nauki do jakiegoś gryfnego fotografa chodziłaś?-Nie mogę oczu odlepić od tej sasanki.
Gagawi ma rację-zdjęcie roku-prześliczne.
Moniu jeśli malinki pomogły w przeziębieniu to się cieszę.Synuś dzisiaj szaleje na balu?
Dzięki za azalie.Taka sama ,w tym kolorku niestety padła wiosną-coś ją podgryzło.
Aniu 1 też tak po cichutku liczę na to,że jednak zima nie będzie taka długa.,Gożdziki przeurocze,też je mam.
Halinko 
ja już nie mogę doczekać się naszego spotkania rybnicko-wodzisławsko-cieszyńskiego.Wtedy popatrzymy co wymarzło,co się przyjęło no i co znowu sadzić.Pamiętaj jak będziesz wybierała się po parapetowe to przez Pszzcynę.Może dalej już nie będziesz musiała jechać.Wybór był duży.
