W zasadzie jest już noc, ale jestem, witajcie
Pati, mnie też się
Cymbidium bardzo marzyło ale niestety albo ceny były zbyt przerażąjące albo z all. szkoda mi było za przesyłkę płacić.
A tu taka okazja za jedyne 7zł
Zyguś faktycznie rozrośnięty, i kolor kwiatów taki jak mi się marzył, więc tym bardziej jestem szczęśliwa, że M. zrobił mi taką niespodziankę .
Ten rozrośnięty Grudnik dostałam za jedyne 10zł, w kwiaciarni w Kauflandzie mieli wyprzedaż.
Epi jak najbardziej się ukorzeniło, ale była u mnie znajoma i tak jej się podobało, ze dałam tą szczepkę.
Moje, które troszkę urosło pokażę później ;)
Ewelinko, witaj i dziękuję za miłe odwiedzinki
Cześć
Anetko 
Dziękuję za pochwały, trzymaj kciuki, bo jeszcze sporo kg zostało ;)
Faktycznie organizm mam osłabiony przez dietę, dlatego wspomagam się dodatkowo witaminami i IMMUNOFORTEM(ziołowe krople na wzmocnienie odporności).
Akwarium z roślinkami mam dalej, niestety nie wygląda to juz tak pięknie jak wcześniej, teraz są poukładane storczyki i tyle.
Bukiet tez bardzo mi się podobał, dlatego go uwieczniłam ;)
Asiulka,
Ten kolorek Cymbidium jest taki delikatny, prawda ?
Bardzo się cieszę, ze na nie trafilam
Celinko, witaj Kochana
Dziękuję za energię, jest już coraz lepiej i oby tak dalej .
Igorze, witam Cię serdecznie w moim wątku.
Zapraszam częściej, bo z tego, co zauważyłam w Twoim wątku, to storczyki są również Twoją pasją.
Swoją drogą jestem pełna podziwu, że chłopak w Twoim wieku ma takie zainteresowania i jeszcze tak piękna kolekcję roślinną, oby takich więcej.
Teraz muszę Cię odwiedzic, zeby pozostawić ślad po wizycie ;)
Krysiaczku, dziękuję bardzo
Pozdrowionka dla Twojej połówki.
Aniu(Ape), ja również się cieszę, że już wróciłam, mam nadzieję, że teraz znajdę więcej czasu dla forum
Figuniu
Kwiatuszki bardzo dziękują .
Kasiu, masz rację, astma jest wstrętna i niech idzie sobie precz, wcale a wcale jej nie chcę

Powiedziałam M. jak Go wychwalacie i widać było, że był dumny jak paw, ale fakt, ma z czego.
Ciągle narzeka, że kwiatów za dużo ale jednak zawsze coś mi kupi.
Zauważyłam, że w szczególności w storczykach się lubuje.
Elu dziękuję, trzymaj kciuki aby mój wagowy plan powiódł się do końca.
Katarzynko, dziękuję za powitanie, bardzo mi miło, ze tyle osób odwiedziło mój wątek, zreszta wiele z Was nie zapomniało o mnie i odwiedzało pomimo mojej nieobecności
Jeśli chodzi o wagę, to mobilizacja przede wszystkim, mi tez ciężko było wcześniej sie za siebie zabrac ale czas był najwyższy, ja mam dopiero 26 lat i mam zamiar urodzić jeszcze drugie dziecko, więc tutaj nie ma o czym w ogóle rozprawiać, bo ponad 20kg nadwagi, to jest bardzo dużo.
Przejdźmy w końcu do kolejnych fotek, co będziecie mogli w końcu na cos tez popatrzeć a nie tylko czytać moje długie wywody:
Wraz z nowym miesiącem, lutym, zawitała wiosna na moim parapetach, troszkę więcej kolorków, przyrostów, jakieś pędziki.
Cymbidium przekwitło ale postanowiło wypuścić nowe przyrosty, kiepsko widać, ale ogólnie jest ich trzy:
Moją wielką radością było ujrzenie małej wypustki między liśćmi u
Vandy, ma zamiar zakwitnąć:
Na przedłużeniu pędu u jednego z moich phal., a dokładnie różowego pąk coraz większy, ten storczyk niezmordowanie mi kwitnie od Dnia Kobiet z zeszłego roku, widać mój teść dał go od serca:
Dwie sukulentowe nowości, które kupiłam sobie w Kauflandzie
Aloes
Kalanchoe tomentosa, urzekły mnie jego omszone listki:
A Walentynkowy 14 luty okazał się dniem szczęśliwym, bo dostałam kolejny wspaniały storczykowy prezent,
Dendrobium nobile, bielusieńkie, pięknie pachnące, delikatne kwiaty:
c.d.n.
Dobranoc...