Nie poganiam Cie mely absolutnie z tym cięciem, chociaż czytajac wątek zauwaźylam że masz też biala passiflore.mely pisze:MirkaSotgiu na razie ciąć jej nie będę bo mi odbija dopiero po zimie, natomiast boję się że taki pęd nawet dobrze zabezpieczony przy możliwościach naszej Poczty Polskiej może dojść w opłakanym stanie i z ukorzeniania nici.
Bardzo chcialabym miec biala i czerwona passiflore, jeśli ktokolwiek przycinalby swoje, bylabym bardzo zainteresowana
kilkoma gałązkami do ukorzenienia (w odpowiednim czasie). pokryje koszty przesylki. Mysle ze w niewielkim pudelku, w wilgotnym
woreczku foliowym, moglyby 'podrozowac' nawet do 2 tygodni. Moje caerulea dostalam wlasnie pocztą.
Wlasnie znalazlam pączki kwiatowe, na jednej 5 na drugiej 6

Prosze wybaczcie mi czasem brak polskich liter, ale przeważnie pisze bez i z rozpedu zdarza mi sie zapomniec.