Na wsi u maakity cz.1

[maakita]

Moje zakupy - warzywa:

[maakita]

Moje zakupy kwiatowe:

[brunetka2]

Witaj Magdo
A co tam chowasz w tej miniszklarence??? Pochwal sie
A zakupy ......istene szaleństwo sporo tego

[korzo_m]

Magda widzę, że u Ciebie zakupy już ruszyły. Kupiłaś moje ulubione lewkonie, ja po zeszłorocznych niepowodzeniach w ich sianiu zrezygnowałam

[maakita]

Reniu mam wysiane i kiełkujące hibiskusy i białe aksamitki. Oprócz tego wysiałam werbenę i gazanie, na razie ich nie widać. A ta szklarenka na zdjeciu jest pusta i czeka na petunie zwisające.
Dorotko jakie miałaś niepowodzenia w sianiu lewkoni? Zmartwiłaś mnie, ale za dobrze by było jakby wszystko tak ładnie wschodziło.

[justynaz]

Magdo widzę, że u Ciebie zakupy w pełni. U mnie wczoraj się zabieliło. W dodatku dziś w pogodzie mówili o mrozie jakimś, tak więc ja jeszcze czekam. Posprawdzam co chętnie kupujecie i może coś mi się nasunie.

Pozdrawiam

[Raczek]

Magda,czy hibiscusa poddawałaś stratyfikacji,czy po prostu posiałaś?
W jakiej temperaturze u ciebie wykiełkował?

[maakita]

Justynko u mnie z rana się zabieliło, a po południu znowu zszarzało. O rany jak ja bym już chciała wiosny.

Aniu hibiskusa nie poddawałam stratyfikacji wysiałam w temperaturze pokojowej (około 20C), (bo nie wiedziałam, że trzeba) ale wykiełkowało mi bardzo mało nasion w pokoju w którym rzadko wietrzę, w tym co wietrze codziennie (a szklarenki i doniczki ułożone są na oknie więc jak otwieram okno strumień zimnego powietrza uderza na nasiona) wykiełkowało dużo więcej. Nasiona które mi zostały włożyłam do lodówki więc będę dosiewać takimi już wychłodzonymi. [/b]

[Gabriela]

Wczoraj w pośpiechu wysiałam sasankę (choć to zupełnie nie jej termin wysiewu), gdyż z opinii na forum wygląda na to, że te nasiona nie kiełkują. Najlepiej je pozbierać samemu z ogródków sąsiadów i wysiać. Za jakieś dwa, trzy tygodnie potwierdzę tę opinię lub ją zaprzeczę i polecę do sklepu po inne kolory sasanek.

Madziu, z mojego doświadczenia wiem, że sasanki trzeba wysiać od razu po dojrzeniu nasion.
Wtedy masz pewność, że wykiełkują.
Chociaż życzę Ci, aby i Twoje wyrosły.

[agnieszka72]

Gabrysiu wszystko się zgadza tyle że ja miałam nasionka kupne,bo wcześniej sasanek nie miałam i Madzia chyba też

[maakita]

Dokładnie zakupiłam nasionka, które mają datę ważności do 2012r Zobaczymy co z tego będzie, tak nie powinno być, że ktoś sprzedaje nasionka, które do niczego się nie nadają. No cóż tylko dzięki forum dowiedziałam się, jak można uzyskać sasanki z nasion. Teraz mam plan - patrzeć za sasankami w ogródkach sąsiadów i zbierać nasionka. Może też uda mi się zakupić jakiś sadzonki.

[Gabriela]

To trzymam kciuki, jak się Wam nie uda, to mogę Wam podesłać świeże nasiona, albo sadzonki.

[agnieszka72]

Gabrysiu jeśli się nie uda to ja się pierwsza ustawiam do kolejki .
No może druga za Madzią

[maakita]

Gabrysiu jesteś kochana, dziękuje - jeśli się nie uda wezmę, nasionka, sadzonki cokolwiek dasz. No i oczywiście śmiało pytaj o wszystko u mnie.
Aga to tak naprawdę dzięki Tobie zaczęłam szukać o co chodzi z tymi nieudanymi wschodami sasanek, gdyby nie ty jeszcze kilka lat zakupywałabym wysiewała i zastanawiała dlaczego nie wschodzą.

[agnieszka72]

Ha to jednak do czegoś się przydałam .