Nasza działeczka- kolejne etapy powstawania

[jolami]

I jeszcze parę...

[jollla500]

Joluś gdyby nie astry pomyślałabym że u Ciebie lato na całego ślicznie...

[bishop]

Szałwia jest niesamowita. Przylistki przez pół roku sa wciąż kolorowe. Chyba wejdzie do mojego żelaznego repertuaru. A jak się wysiewa ... Tylko czy przeżyje zimę?

[jolami]

Jola, Bishop cieszę się, żę zaglądacie
Bishop , u mnie chyba szałwia też wejdzie do stałego repertuaru...
U Joli500 chyba czytałam, że nie trzeba jej siać, bo sama się wysiewa i w następnym roku pieknie rośnie.. Czyli wychodzi na to, że przetrwa zimę

I jeszcze w przyszłym roku na pewno wysieję lobelię, chociaż wcześniej mówiłam, że NIE bo strasznie źle się ją pikowało - taka drobnica :x Ale z racji tego, że tak długo i ładnie kwitnie to jednak sobie wysieję

[jolami]

Na działce szaro-buro, a do tego prawie codziennie siąpi deszcz Dzisiaj udało mi sie posadzić czosnek i M wykopał dalie...
Na szczęście nie zapomniałam aparatu, aby "sfocić" białą lilię, która pokazała swój piekny i pachnący kwiat .... W tle widać jeszcze żółtą..

[agnieszka72]

Joluś a kiedy lilijki wsadzałaś?
Piękne dziewczyny-nie dają się pogodzie .
Ja mam 3 ale w takim tempie to zakwitną w grudniu .
A oprysk brzoskwini/nektarynki już robiłaś?

[tu.ja]

Lilia robi niesamowite wrażenie zawsze, ale o tej porze roku jeszcze większe. Fajnie, że udało Ci się ją "pstryknąć". Specem nie jestem, ale wydaje mi się że to lilia orientalna " Casablanca" - jest bardzo podobna do mojej.
Mam pytanko: Jolu co to jest na ostatniej fotce z poprzedniego postu - ma pstrokate liście i niebieskie kwitnie? Bardzo mi się podoba to coś!

[jolami]

Agnieszko dokładnie nie pamiętam kiedy sadziłam lilie...na pewno bardzo późno /chyba druga połowa sierpnia/, ale pani powiedziała, że jeszcze zakwitną we wrześniu.....a one zakwitły i owszem, ale w październiku...
Nektaryny jeszcze nie pryskałam, ale chyba muszę to zrobić - teraz miedzian, na wiosnę sylit..

Iza masz rację to Casablanka A to pstrokate to barbula...Dopiero w tym tygodniu wysadziłam z doniczki na rabatę....Na zimę muszę ją okryć i jak przetrwa to mogę Ci ukorzenić, bo na razie podzielić się nie da ..A może teraz uciachać i do ukorzeniacza??? Muszę się doszkolić chyba, że wiesz kiedy mozna ukorzeniać...

[tu.ja]

Joluś nie mam pojęcia! Z góry jednak dziękuje za dobre chęci. Z przyjemnością "przygarnę" takie coś. Czy to krzew czy bylina? Muszę zaraz poczytać co piszą o tej piękności.

[elsi]

Jolu ja tu już zaglądałam, chociaż po cichu. Ciekawa jestem zimowania barbuli.
Na mój klimat chyba za delikatna.
Odnośnie pikowania lobelii to podpowiem, że robi się to kępkami,
mam nadzieję, że pojedynczych roślin nie pikowałaś
Szałwia ma swój urok, nigdy jej nie siałam, warto chyba spróbować

[jolami]

Iza, Ela Elsi dziękuję za wizytę Odpowiedziałam u Was...

[Zabeczka101059]

Jolu
Jestem pod ogromnym wrażaniem jaki kawał dobrej roboty odwaliliście.
Altanka super się prezentuje jak modelka na tle całości.
W ogóle wszystko mi się podoba tród nie poszedł na marne.
I widzę, że jesteś uzdolniona pod każdym względem.

Pozdrawiam i zapraszam

[jolami]

Zabeczko-Dzidku dziękuję za odwiedziny w moich skromnych progach Altanka to dzieło mojego M..
Oczywiście dzięki za pochwały....rozumiem, że rzuciłaś okiem na moje robótki?? Jak ja dawno nic nie zrobiłam Przez ostatnie prawie 1,5 roku tylko działka mi w głowie...

[tu.ja]

Oczywiście dzięki za pochwały....rozumiem, że rzuciłaś okiem na moje robótki?? Jak ja dawno nic nie zrobiłam Przez ostatnie prawie 1,5 roku tylko działka mi w głowie...

Qrczę! Ja też już nie pamiętam kiedy ostatnio miałam igłę w rękach Nawet przestałam kupować gazety z robótkami. Może tej zimy coś "podziubię"...

[jolami]

Nawet przestałam kupować gazety z robótkami. Może tej zimy coś "podziubię"...

Iza , ja zupełnie tak jak Ty, gazet robótkowych już nie kupuję tylko ogrodnicze Na forum robótkowe też już nie zaglądam, tylko ogrodnicze
Ciekawe czy uda Ci się podziubać coś w zimie?? Ja ostatniej zimy tak mówiłam i nic mi z tego nie wyszło....Ale może tej zimy siądę do robótek

Dzisiaj w nocy był u nas pierwszy mrozik Po południu zajrzałam na działkę, lilie przymroziło, hortensję też Barbuli chyba mróz nie zaszkodził, a o nią się bałam bo jeszcze jej nawet nie okopczykowałam co szybko musiałam nadrobić bo na dzisiaj też minusowa temperatura...