Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[Gorzta]

Witam prośba o pomoc w zidentyfikowaniu co się dzieje z moja Strelicja - jednej ciemnieją liście drugiej zwijają się. Stoją blisko okna, będę wdzięczna za

https://imageshack.com/my/images

https://imageshack.com/my/images

[norbert76]

Nie widać zdjęć. Złe linki wkleiłaś. Poza tym zawsze potrzeba podać dokładną pielęgnację, podlewanie, nawożenie po rodzaj podłoża. Samo stanowisko przy oknie jest zbyt enigmatyczne.

Niemniej na sam początek polecam wpierw poczytać ten wątek.

[Gorzta]

https://imagizer.imageshack.com/v2/320x ... 3jzWO5.jpg

https://imagizer.imageshack.com/v2/320x ... RQhLDd.jpg

https://imagizer.imageshack.com/v2/320x ... U72K7q.jpg

Już powinno być ok, dziękuje. Rosną już drugi rok w niecce z ziemią która lubią zdaje się bo rodzą mi po 3, 4 liście rocznie (wysokie okazy) ten jeden niższy krzaczastych choruje. Podlewane są raz na tydzień zraszane żeby zmyć kurz. Odrzywka grejpfrutowa raz na tydzień służyła tez. Z 2 niskich krzaczastych okazów problemy ma tylko jeden. Z 4 dużych okazów zwija się tez tylko jeden.

[norbert76]

Odżywka grejpfrutowa, jako nawóz, dobrze zrozumiałem?

Rośliny wymagają regularnego nawożenia mineralnym nawozem do roślin zielonych.

[Terek]

Drodzy,

Po mojej ostatniej konsultacji zainwestowałem w nawilżacz który chodzi teraz cały czas w pokoju w którym znajduje się strelicja.

Niestety zaobserwowałem kolejne niepokojące mnie zmiany. Zewnętrzne liście coraz bardziej opadają, a na jednym z nich pojawiła się dziwna plama:





Orientujecie się jak można jej pomóc?

[norbert76]

No, a dlaczego roślina dalej rośnie w tym samym miejscu?
Pisałem, że strelicja potrzebuje słonecznego stanowiska tuż przy oknie.
Druga sprawa, którą pominąłem a może być również istotna, to doniczka. Takie doniczki z wkładem są estetyczne, ale mało praktyczne. Nie widzę, jak wysoki jest wkład do wysokości bryły korzeniowej, ale wydaje się że jest zbyt duży. W dodatku podłoże przy takim rozwiązaniu wolniej będzie przesychać. Nie można też pominąć samego podłoża. Jeśli posadziłaś do samej ziemi, bez wymieszania z rozluźniaczem, wtedy można bardzo szybko przelać. Pierwszym objawem mogą być plamy na liściach.
Osobiście bym zaglądnął w korzenie i poszukał bym normalnej doniczki z podstawką.

[Terek]

Światła to myślę, że ma sporo - od godz. 13:00 aż do samego zachodu bezpośrednie słońce przez panoramiczne okna.

Ziemia uniwersalna pH 6-6.5 została wymieszana z keramzytem oraz ziemią do palm, więc raczej powinno być ok.

Problemem faktycznie może być ilość podlewania, mogłem trochę przesadzić, więc dam jej teraz odpocząć od wody.

[norbert76]

Terek, nie rozumiesz. Liczy się odległość od okna, a wielkość okien to tylko jedna sprawa.
Same szyby działają jak filtr, więc natężenie światła spada radykalnie wraz ze wzrostem odległości od okna. Podobnie rzecz się ma z promieniami słonecznymi, im dalej od niego tym są słabsze.
Poza tym to co Tobie wydaje się jasne, nie zawsze będzie tak samo dla rośliny.

Postaw bezpośrednio przy oknie.

Ile tego keramzytu dałaś do podłoża w stosunku do ziemi? Rozluźniacza powinno się dać około 1/3 objętości podłoża.

Nie samo ograniczenie podlewania tutaj nic nie pomoże.
Jak przelałaś trzeba przesadzić do nowego podłoża oraz normalnej doniczki. Przy okazji trzeba sprawdzić stan korzeni.
Z przesadzeniem odczekaj tylko jak przejdą upały.

[Narvi]

Witam,

Potrzebuję porady odnośnie nawożenia.
W chwili obecnej swoją Strelicję Nicolai podlewam nawozem potasowym co drugi tydzień (nawóz po prawej), resztę roślin nawozem potasowym (po lewej)



W tym sezonie trzy sadzonki posadzone wspólnie wypuściły już po dwa liście.
Z tego co widzę to nie koniec i przebija się kolejny:



Zastanawiam się czy nawóz potasowy jest dla tej rośliny wystarczający.
Kilka nowych liści nie do końca się otworzyło, są bardzo wrażliwe na zmiany wilgotności i nie wiem czy nie watro by było podlać nawozem azotowym co jakiś czas?
Roślina w pełnej okazałości:

Zbliżenie na najmłodsze liście:

[norbert76]

Ten nawóz z przewagą potasu jest prawidłowy w przypadku Strelicji. Tylko powinieneś nie przekraczać zalecanej dawki. Najlepiej stosować o mniejszym stężeniu, czyli połowa zalecanej dawki co drugie podlewanie. Strelicja jest żarłoczna, ale ilość podłoża w doniczce jest ograniczona. Zbyt wysoka kumulacja nawozu może spowodować przenawożenie i roślina może nawet przestać pobierać go z podłoża.
To, że liście słabo się rozwijają może wskazywać na wyżej wspomniane przenawożenie, ale również na zbyt niską wilgotność powietrza oraz na zbyt małą ilość słońca. W naturze te rośliny rosną w pełnym słońcu na otwartej przestrzeni. Na zdjęciu widzę, że nad oknem jest jakiś daszek, który może zabierać słońce. Jaka to wystawa?

[Narvi]

Dzięki Norbercie za odpowiedź

Wystawa jest południowa i jak dobrze zauważyłeś powyżej jest jeszcze jedno piętro, które blokuje światło.
Balkon jest przez prawie cały dzień w pełnym słońcu, do mieszkania bezpośrednie promienie docierają tylko z rana.
Kwiat został przestawiony w to miejsce ok. trzech tygodni temu, wcześniej stał metr głębiej.
Wilgotność powietrza utrzymywana jest na poziomie 60-70% przez nawilżacz.
Gdy wietrze mieszkanie (oknem w sąsiednim pokoju żeby uniknąć przeciągów) roślina automatycznie zwija liście.
Ciekawi mnie to, bo w sklepie, w którym Strelicja została zakupiona, drzwi nigdy nie są zamykane, a inne okazy nie mają tam podobnych "fochów" na zmiany wilgotności.
Ten okaz zachowuje się jak typowa księżniczka i stanowczo reaguje na spadek wilgotności zwijając liście.
Odnośnie nawozu to wychodziłem z założenia, że roślina jest spora, ciągle rośnie więc co za tym idzie musi być żarłoczna.
Być może nawóz odkładał się zbytnio w sporej donicy i to przekłada się na zdrowie rośliny

[norbert76]

Nie patrz i nie porównuj roślin w sklepie.
Są tak faszerowane przez producentów różnymi nawozami, że są w stanie przetrwać w niekorzystnych warunkach kilka tygodni, a w domu nawet parę pierwszych miesięcy. Większość roślin nie lubi przeciągu, więc nie narażaj rośliny, bo w końcu zacznie Ci chorować.
Tym samym nie jest to żadna księżniczka, w naturze rośliny mają w miarę stałe warunki uprawy, dlatego w mieszkaniu również nie powinny się gwałtownie zmieniać. Żadna roślina nie pożyje długo zdrowa w tak zmieniających się warunkach.
Jeśli chodzi o nawóz, to musisz wiedzieć że producenci mogą zawyżać dawki, więc lepiej stosować mniejsze niż jest napisane na opakowaniu. Tak więc, jeśli stosowałaś większą dawkę albo częściej niż napisałem, to najlepiej dobrze jest porządnie przepłukać najlepiej destylowaną wodą podłoże i odczekaj z dwa tygodnie zanim znowu użyjesz nawozu.

[Narvi]

Nicolai (jak i cała reszta roślin) była nawożona wskazaną przez producenta dawką nawozu.
Czytałem, chyba w wątku o Calathei, o ograniczaniu dawki do połowy, ale silniejsza okazała się nadopiekuńczość i zastosowałem się do wskazań z opakowania.
Zrobię jak radzisz i za kilka tygodni dam znać jak się sytuacja rozwinęła.

[Pola Braun]

Witam, chciałabym się Was poradzić w kwestii odpowiedniej donicy dla mojej strelicji. Roślina została kupiona w maju tego roku w donicy produkcyjnej o wymiarach 33x33 cm. Do tej pory jej nie przesadziłam, a zauważyłam że zaczęły jej opadac liscie (te najbardziej zewnętrzne, młode liście są nadal w miarę strzeliste) i specjalista w kwiaciarni poradził ją przesadzić. Od maja stoi na tarasie, ekspozycja wschodnio południowa. Od maja wypuściła około 20 nowych liści. Trzy dni temu wyjęłam ją z tej produkcyjnej donicy w celu przesadzenia do tej, w ktorej jest na zdjęciu. Okazało się, że po wsypaniu 3 cm keramzytu na dnie donicy (ziemia już się nie zmieściła, tylko lekko przysypałam ziemią keramzyt) i po włożeniu do tej nowej donicy bryły korzeniowej tak jak ją wyjęłam z tej donicy plastikowej strelicja wystaje częścią korzeni ponad brzeg tej niebieskiej donicy. Chcę w związku z tym przełożyć ją do większej donicy. I teraz pytanie: czy zrobię roślince dużą krzywdę jeśli po 5 dniach od przesadzenia wyjmę ją z tej donicy i wsadzę do wyższej? I drugie pytanie: jak wysoka powinna być taka donica, jeśli ta obecna ma 40 cm wysokości (50 cm średnicy u góry) i jest za niska? Poniżej zdjęcie roślinki po przesadzeniu do tej nowej donicy. Bardzo dziękuję za pomoc

https://i.ibb.co/ZhBBmnn/20200822-121134.jpg

[norbert76]

Jeśli chodzi o doniczkę to poszukaj palmówki, może dostaniesz w takim rozmiarze, jak ta ze zdjęcia. Na pewno trzeba zapewnić właściwą doniczkę. Szkoda, że od razu nie dopasowałaś właściwej doniczki i szkoda, że aż tyle czasu czekałaś z przesadzeniem. Rośliny zawsze przesadzamy niezwłocznie po zakupie.
Warto też zapewnić właściwe podłoże które powinno być przepuszczalne.

Zapraszam do lektury tego wątku, do którego przeniosłem Twój post. Znajdziesz wszystkie odpowiedzi.