Codzienne spacerowanie po "pustyniach" w Warszawie jest hm... niewykonalne. Tu trzeba się naszukać takiego miejsca by psiulka można było puścić bez smyczy

Ja jestem mieszczuchem i moje psy też.

Skandiemu to nie przeszkadza, skoro skończył już 14 lat.
Nadal bardzo się stresuję gdy myślę o przyszłej sterylce, ale wiem, że jest nieunikniona

Za skarby świata nie chcemy szczeniaków, o wyciu naszego lovelasa nie wspominając

Jakim utrapieniem są cieczki suczek na osiedlu wiem z obserwacji sąsiadów. Czekamy na pierwszą cieczkę, a jeśli m. nie dostanie teraz urlopu, to najwyżej przeczekamy jeszcze jedną - ale potem trzeba niestety podjąć drastyczne kroki.

Dobrze, że opowiadacie o swoich doświadczeniach, uspokaja to bardziej niż wszystkie "prace naukowe"
Dziś miałyśmy z Zuzą dziwne spotkanie, podbiegła do nas pani, intensywnie przyglądała się Zuzi, i zapytała gdzie kupiłam suczkę tej rasy, bo ona też szuka :P

Okazało się, że kobietka wzięła Zunię za jagdterriera

Z ciekawości przejrzałam w domu strony o tych psach, może jest faktycznie trochę podobna, tylko wyższa i waży tyle co dwa tamte. Z charakteru może odrobinę podobna, na szczęście tylko odrobinę - przerażające są troszkę. Oglądałam filmik na youtoub'ie z polowań w Rosji - straszne

M. się rasa spodobała, ale nigdy się na nią nie zgodzę

Chcemy za jakiś czas wziąść szczenię (za 2-3lata) i m. miał już sto pomysłów. Teraz chce koniecznie teriera. Czy jakiegoś można polecić do domu z dzieckiem i innymi zwierzętami?
