Czas na wyjęcie nasion i rzeźbienie
Było 8 dużych owoców, 3 nie były dostatecznie zdrewniałe, a 2 leżą jeszcze w samochodzie. Mam 5 dużych tykw i mam nadzieję, że mają wystarczająco grube ścianki
Myślałam, że nic z nich nie będzie. Trochę zapomniałam o ogródku i tykwach, zajęta budową na wsi. Przyszły przymrozki i wszystko zmarzło. Wszystkie tykwy stały sobie w tunelu. Niebawem zaczęły pleśnieć. Dzisiaj chciałam nieco uporządkować tunel i łopatką skrobnęłam jedną. Skórka odlazła razem z pleśnią całym płatem. Oczyściłam więc i zabrałam do domu. Teraz się zastanawiam, czy już wyciągać nasiona, czy lepiej, żeby tykwy schły w całości? Wnętrze nadal mają miękkie.