Ogrodowy "niemowlak" Miiriam 2008r

[Miiriam]

No to dalej fotki Jeżeli fotosik pozwoli to chciałabym pokazać wam z czym nie mogę sobie dać rady na moim terenie - może ktoś mi pomoże zwalczyć te szkodniki - jestem otwarta na każdy pomysł .. bo już nie mam sił .

671. Dróżka przy skarpie


672.


673.


674. Podziurawiony skalniak -
pod gęsiówką


675.

[Miiriam]

676.


677. Pod trawką pojawił się kopiec


678. Te rojniki ratowałam całą wiosnę - były takie malusieńkie - i już mi ładnie urosły .. a tu...


679. Takie cudowne kopczyki mam wzdłuż skalniaka


680. To jest miejsce mojej prawie codziennej pracy - Tu rozgrywa się walka pomiędzy mną i kretem - kto się szybciej znudzi - on kopiąc mi kopce czy ja rozgarniając je - i tak w kółeczko

[Miiriam]

682. A tak wygląda ziemia miedzy kamieniami - Ja jej nie spulchniałam


683. Pamiętacie jaka byłam dumna i jak się cieszyłam paprociami - a teraz wyglądają tak Ewelinko, Dorotko - tak starałam się uratować te dary od was- tak mi zależało na nich ...


684. Pod jabłonią - tuż przy skarpie - ostatnio jak chciałam tam posadzić to łopatka sama zapadała mi się po trzonek - a przecież ta skarpa dopiero powstaje - od połowy sierpnia pracuję nad nią i już jest podziurawiona jak sitko


685. A to już na skarpie

[Miiriam]

686. Dookoła rabatki z hostami - ziemia jest tak zryta , że ugina się pod stopami


687. W części z krzaczkami owocowymi


688.


689.


690. W takiej odległości mniej więcej mam te dziury

[Miiriam]

691.


692.


693.I znów ziemia tuż pod skalniakiem


694. Moje pole cierpliwości kilka dni wcześniej - to coś jest wyjątkowo paskudne - kopiec jest ogrooomny


695.

[Miiriam]

696. Pod moimi świeżonkami


697.


698.


699.


I dość już o dziurach i kopcach Na razie. To jest tylko maleńka część - po kilka przykładów.. jak sobie z tym poradzić ?????? Pomóżcie

700. Taki kamień wydobyliśmy ostatnio z ziemi - na wydobycie czeka jeszcze jeden - a takich- zwykłych małych kamieni mam multum - przy każdym kopaniu wydobywam oś z ziemi .


701.

[Miiriam]

A żeby nie kończyć tak smutno - to zapraszam na serniczek - upiekłam go w ową sobotę kiedy było spotkanie u Agnieszki - właśnie z myślą zawiezienia - szkoda, że inaczej wyszło

[Miiriam]

A na dobranoc - pełnych słońca snów życzę

702.

[liska]

O raju... to masz problem... z kretem.

A moze z tym wibatorem spróbujesz?
a teraz na szybko... to może ktoś Ci coś podpowie.... wodę leją i łapią 'gada'

serniczek smakowicie wygląda

[korzo_m]

Sernik musiał być pyszny.
Paprotkami się nie przejmuj, wiosną odrosną , one jesienią tak szykują się do odpoczynku zimowego, liście zasychają.

[Miiriam]

Dorotko - te paprotki to od lipca tak wyglądają - a korytarze pod nimi są .. i dziury. Chciałabym , żeby odbiły ... bardzo bym chciała

[hanka55]

Wibrator.
Tydzień działania, przestawienie co 3 dni i po krzyku.
Strefa drgań dla gryzoni, to taka przyjemność,
jak łóżko przy młocie udarowym .
Nawet moje psy, uciekały zogrodu, gdy wibrator chodził!

[Miiriam]

Wibrator na gryzonie ????

Tego w żadnym sklepie mi nie powiedzieli .. ale w Klubie dla ciebie zlazłam - solarny odstraszacz kretów - działa za pomocą ultradźwięków- zastanawiam się.. może ktoś z was już wypróbował .. i wie czy to jest skuteczne.

Haniu - kupiłaś ten wibrator w ogrodniczym? Dużo kosztuje? Jaki ma zasięg?

[hanka55]

W pięciu miejscach na forum, pozazywaliśmy ten wibrator

Z kretem jak na razie mam spokój. Odstraszacz solarny chodzi 24 godziny na dobę. Zmieniam oczywiście co jaki czas miejsce jego ustawienia.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=288

[Miiriam]

No.. muszę po nadrabiać te forumowe zaległości............ może w długie zimowe wieczory ....

To taki sam jak w KDC - więc pewnie kupię

Pozdrawiam Haniu - pada u mnie niemiłosiernie