
Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Ale ja bardzo chcę wysłać go do Ciebie na dłuuuugie wakacje... 

Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
A co do wilczomlecza masz, taki ekspansywny?
U mnie na poboczach rośnie, jest super bo zmienia się mu wygląd w ciągu sezonu
I też planuję sobie sprawić kilka innych
A co do mszyc-podstawiam rękę, odwracam głowę i zgniatam, pod ręką jest wiadro z wodą w razie co
U mnie na poboczach rośnie, jest super bo zmienia się mu wygląd w ciągu sezonu

I też planuję sobie sprawić kilka innych

A co do mszyc-podstawiam rękę, odwracam głowę i zgniatam, pod ręką jest wiadro z wodą w razie co

- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Witaj Aniu.
Taka działeczka jak twoja to do konkursu powinna startować, miejsce na podium murowane.
. Wiem co mówię, na żywo jeszcze ładniejsza.
. Podobają mi się wszelakie ozdóbki ogrodowe których u mnie brak. Chyba dołączę do tych wyszukujących w starociach..
. Może jeszcze dziś pojadę na swoją działeczkę i zostanę do jutra
. Pozdrawiam serdecznie. 






- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Witajcie.
W końcu pogoda zaczyna się poprawiać. I pierwszy raz od dawna szykuje się ocieplenie a nie zepsucie pogody na weekend.
Mati ten mój egzemplarz to wręcz wyjątkowo upierdliwy, panoszy się bardzo.
Zeniu ależ Ci zazdroszczę tego nocowania na działeczce! Jeszcze ze dwa tygodnie i ja też zacznę.
Działkę to Ty masz konkursową. Zadbaną, dojrzałą i taką czyściutką. U mnie jeszcze jest co robić.
Nie mniej dziękuję
Teraz będzie dużo zdjęć. Zawsze mam problem z wybraniem tylko kilku. Nie mogę się zdecydować i zawsze jest więcej niż powinno być.
No nic to, zapraszam do oglądania.
Na początek pytanie: co to za robak? łazi mi tego sporo, pod kamieniami i w ciemnych zakątkach...


A tę pszczółkę uratowałam dziś od śmierci.
W krzakach, na ziemi pastwiły się nad bidulką mrówki. Ciągnęły ją, szarpały. Odpędziłam patyczkiem paskudy a bidulkę przeniosłam na lawendę kilka metrów dalej. Mam nadzieję, że mimo uszkodzonej nóżki nic jej nie będzie. Posiedziała troszkę, ogarnęła się i odleciała po dwóch minutkach.










Tulipanowe ostatki. Nawet Queen of the Night powoli się żegna.





Mazurek grzecznie czeka aż odejdę od budki:









W końcu pogoda zaczyna się poprawiać. I pierwszy raz od dawna szykuje się ocieplenie a nie zepsucie pogody na weekend.

Mati ten mój egzemplarz to wręcz wyjątkowo upierdliwy, panoszy się bardzo.
Zeniu ależ Ci zazdroszczę tego nocowania na działeczce! Jeszcze ze dwa tygodnie i ja też zacznę.

Działkę to Ty masz konkursową. Zadbaną, dojrzałą i taką czyściutką. U mnie jeszcze jest co robić.


Teraz będzie dużo zdjęć. Zawsze mam problem z wybraniem tylko kilku. Nie mogę się zdecydować i zawsze jest więcej niż powinno być.

No nic to, zapraszam do oglądania.

Na początek pytanie: co to za robak? łazi mi tego sporo, pod kamieniami i w ciemnych zakątkach...


A tę pszczółkę uratowałam dziś od śmierci.











Tulipanowe ostatki. Nawet Queen of the Night powoli się żegna.






Mazurek grzecznie czeka aż odejdę od budki:








Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Zieleń soczysta i purpura-wspaniałe połączenie.
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Brawo za dobry uczynek. Twoja pszczółka na pewno z wdzięczności zapyli Ci z wyjątkową starannością co tylko będziesz chciała
Ale Ty masz tam już busz, dziewczyno! Ciekawa jestem czerwca, będzie prawdziwa dżungla różano-clematisowa. Pięknie!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Ten robak to stonoga murowa, w mojej okolicy mówimy na nią, nie wiadomo dlaczego "owieczka";)
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Te stonogi to szkodniki. Pojedyncze są całkiem niegroźne, ale jak ich dużo to mogą skosić roślinkę do pnia
żeby się o tym przekonać można wysypać jakieś trociny w jednym miejscu (ja wysypywałam peletsy dla gryzoni) i w ten sposób je zwabić. Zeszło się niemałe stadko
spakowałam rodzinkę i wyeksmitowałam, następnego dnia były już pojedyncze sztuki, później się chyba zorientowały, że to nie jest przyjazne im osiedle i nie spotykam ich już.


Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Cudowne te czosnki i tulipany, naprawdę świetnie to wyszło. Nie wiem co to za robale, u mnie chodzi pełno takich płaskich czerwono-czarnych. Moje dziewczynki mówią na nie tramwaje
, bo często szczepione łażą. 


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12126
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Aniu dziękuję.
Zdjęcia wspaniałe robisz.
Czosnki piękne, mocny fiolet,
moje jakieś marne w tym roku. Tulipany jeszcze popodziwiam, u mnie tylko EL jeszcze trwają. Dzwonki służą pisklętom do wołania o posiłek.
Świetnie, że pomoczyło glebę, nareszcie cieplej. 






- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Wyczytałam, że te stonogi żywią się butwiejącymi resztkami i martwymi robakami. Czyli sa czyścicielami. Dopiero większa ilość może zaszkodzić roślinom
Podobno można je jeść, ale po wcześniejszym ugotowaniu
Będziesz próbowała? 
Podobno można je jeść, ale po wcześniejszym ugotowaniu


- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Aniu śliczne kolory mają te czosnki, moje też takie żywe mocno fioletowe , czy fuksjowe? Jak to nazwać ten odcień?
Cudne...
Cudne...

Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Z miłą chęcią oglądam Twoje zdjęcia. Masz dobry aparat
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Witajcie.
Kilka godzin na działeczce za mną.
I miałam dziś pracowity dzień. Jak dawno się już nie zdarzyło, miałam naprawdę wielką ochotę na rwanie chwastów.
Pół działki obrobione.
Przy okazji pozbyłam się ton siewek kłosowca, mikołajka, werben, fiołka i Bóg wie czego jeszcze.
Wykończyłam też placyk na tyłach pod ławeczkę. No. Jest czyściutko i przyjemnie. Teraz tylko czekać na wschody trawy i ławeczkę.
Niestety wycięłam też pół clematisa Monte Cassino. Znów to samo. Miał mnóstwo pączków i uwiądł.
Mam go dosyć!
I po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że trzeba skupiac się na tych najodporniejszych odmianach.
Posadziłam tez powojniki które kilka dni temu przyjechały z e-clem. Oby wszystkie pięknie się przyjęły, rosły i kwitnęły.
Przy okazji powojników zakupiłam sobie też hortensję pnącą. Posadziłam przy mym gigantycznym, schorowanym świerku przed domkiem. mam nadzieję, że ładnie go porośnie.
Pashmina -Ewa dziękuję. Lubię robić zdjęcia. Robię ich naprawdę dużo. Zawsze z takiej masy coś ładnego się wybierze.

Olu2310 mnie najbardziej podoba się kolor czosnku Gladiator. Purple Sensation jakby ciut zbyt jaskrawe. Jednak i tak ładne.

Margo2 -Małgosiu jeśli pojadę na działkę na weekend i zapomnę zabrać jedzonka, to kto wie... może i stonogi (choć obstawiam, że moje robaki to jednak prosionek szorstki a nie te stonogi murarkowe), to może i one na ruszt pójdą.

Soniu i ja się cieszę z deszczyku. Przynajmniej chwasty rwały się aż miło.
Coraz cieplej... tak... i o dziwo na weekend, pierwszy raz, od dawien dawna, pogoda się ociepli a nie popsuje.

DTJ_1 -Dorota a to ci numer! Tramwaje!
Ha ha ha! Matki natury nie oszukasz.

Mondfa dzięki za ostrzeżenie. Moja łażą póki co pod kamieniami w cienistych miejscach. No nie powiem, byśmy darzyli się miłością, raczej omijamy się szerokim łukiem.

Jurku dziękuję za podpowiedź. Przy okazji czytania o tych "owieczkach" w necie utwierdziłam się w przekonaniu, że te moje paskudy to prosionek szorstki.

Jajagno nawet nie masz pojęcia jak bardzo ja nie mogę doczekać się czerwca!
Choć staram się skupić na maju i cieszyć się chwilą.

Ela151 dziękuję.

I jeszcze troszkę...
Ostatnio zakupiony Ville de Lyon:

Fragment mojego małego hostowiska:


Urocze kwiatki brunery:



Phlox divaricata- floks kanadyjski też przyjechał razem z powojnikami. Kolor bajka...











Kilka godzin na działeczce za mną.




Wykończyłam też placyk na tyłach pod ławeczkę. No. Jest czyściutko i przyjemnie. Teraz tylko czekać na wschody trawy i ławeczkę.

Niestety wycięłam też pół clematisa Monte Cassino. Znów to samo. Miał mnóstwo pączków i uwiądł.


I po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że trzeba skupiac się na tych najodporniejszych odmianach.

Posadziłam tez powojniki które kilka dni temu przyjechały z e-clem. Oby wszystkie pięknie się przyjęły, rosły i kwitnęły.
Przy okazji powojników zakupiłam sobie też hortensję pnącą. Posadziłam przy mym gigantycznym, schorowanym świerku przed domkiem. mam nadzieję, że ładnie go porośnie.

Pashmina -Ewa dziękuję. Lubię robić zdjęcia. Robię ich naprawdę dużo. Zawsze z takiej masy coś ładnego się wybierze.


Olu2310 mnie najbardziej podoba się kolor czosnku Gladiator. Purple Sensation jakby ciut zbyt jaskrawe. Jednak i tak ładne.


Margo2 -Małgosiu jeśli pojadę na działkę na weekend i zapomnę zabrać jedzonka, to kto wie... może i stonogi (choć obstawiam, że moje robaki to jednak prosionek szorstki a nie te stonogi murarkowe), to może i one na ruszt pójdą.


Soniu i ja się cieszę z deszczyku. Przynajmniej chwasty rwały się aż miło.

Coraz cieplej... tak... i o dziwo na weekend, pierwszy raz, od dawien dawna, pogoda się ociepli a nie popsuje.


DTJ_1 -Dorota a to ci numer! Tramwaje!



Mondfa dzięki za ostrzeżenie. Moja łażą póki co pod kamieniami w cienistych miejscach. No nie powiem, byśmy darzyli się miłością, raczej omijamy się szerokim łukiem.


Jurku dziękuję za podpowiedź. Przy okazji czytania o tych "owieczkach" w necie utwierdziłam się w przekonaniu, że te moje paskudy to prosionek szorstki.

Jajagno nawet nie masz pojęcia jak bardzo ja nie mogę doczekać się czerwca!


Ela151 dziękuję.


I jeszcze troszkę...
Ostatnio zakupiony Ville de Lyon:

Fragment mojego małego hostowiska:


Urocze kwiatki brunery:



Phlox divaricata- floks kanadyjski też przyjechał razem z powojnikami. Kolor bajka...











Re: Clematisowo -różany świat Aneczki -czyli czwarty sezon ogródkowania. Cz. 6
Czosnki piękne
Możesz mi podpowiedzieć czy są jakieś powojniki które będą rosły na lekko zakwaszonej ziemi,wysypanej korą ?Będą się pięły po kratce 180cmx180cm.
