Wandziu, dziękuję !!! Poprzeglądam w googlach i porównam. Pierwsze kwiatki tej róży były u mnie w innym kolorze niż ten co na zdjęciu... bardziej pastelowe, rozmyta żółć.
Reniu, dziękuję widać, że to inna róża
Wandziu u mnie Uetersener Klosterrose rzeczywiście ma 7 listków, ale z tego co widzę to inne róże też mają po 7 , czyli to nie jest reguła.
Anastazja80 - mam też Kosmos różnica jest między tymi różami przynajmniej u mnie, Kosmos ma wiotkie gałązki i tu chyba masz rację.
Dziewczyny, mam Kosmos i faktycznie też ma ona po siedem listków. A ta moja NN jakby do niej podobna tylko te swoje liście ma drobniejsze niż Kosmos. Gdybym tylko wiedziała, czy ona jes tróżą pnącą, czy rabatową, bo na razie nie mam pojęcia, gdzie posadzić.
Co do Kosmos to ja wiem Aniu, że mała, bo mam ją dwa lata. Ale chodzi mi o tę NN, że nie mam pojęcia, jakie jej dać miejsce. Bo pewności nie mam, czy to będzie Kosmos czy Klasztorna.
Nie mam Winchester C. więc nie mogę porównać. Jednak osoby, które kupowały ją w poprzednim sezonie twierdziły, że prawdopodobnie zakwita z niej Glamis Castle. Mam jeszcze jedną do rozpoznania (nie będzie łatwo!) od naszego ulubionego "Producenta z Puław". Oznaczona była jako: Angielska Biała Parkowa. Ślicznie pachnie!
TARO: Dopiero teraz wyświetlił mi się link do Twojej Winchester! Jest przepiękna i olbrzymia! Jednak kwiaty ma pełniejsze niż ta moja, moje są bardziej kuliste, takie "zaokrąglone do środka".
TARO: Dziękuję za rozpoznanie - to na pewno będzie Kronprincesse Mary. Przedtem oglądałam dziesiątki odmian (a dużo jest takich róż- białych z żółtawym środkiem) ,ale niczego nie mogłam dopasować. Ucieszyłam się też, że ona nie rośnie zbyt wysoko i wobec tego dobrze się wkomponuje na rabacie z koleżankami.
Witam
Czy ktoś rozpozna moją różyczkę? Miała to być Kurfürstin Sophie, ale to nie ona. Zamawiana na wiosnę z gołym korzeniem, dopiero teraz zakwitła. Jest niska, ma błyszczące liście, mało kolców, nie wyczuwam zapachu.
Werka
Pozdrawiam Werka Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska