Malutki ogródeczek Tosi - cz.14

[Margo2]

Masz zagwozdkę z sąsiadką
Nie mam pojęcia jak ja bym zrobiła

[Tosia1]

Any, od niedzieli leżę jak placek w łożu. Katar jak olercia!!!
Na dole bałagan dalej. Nie wiem, mam zrobić, jak ten murzyn brudną robotę, czy nie??!
Od podwórka bardzo się napracowałam.
Katarek dało mycie wszystkich okien.
Gosiu, wiesz co? Dam sobie spokój.
Robię trochę za tzw. murzyna. Walczyłam ze spółdzielnia o ziemię.
Przywieźli, musiałam ją ponosić, ułożyć rabatę i posadzić chabazie.
Z początku nikt mi nie pomagał. Sąsiad przed swoim oknem miał
piękną różę i skalniaczek. Woziłam mu roslinki na skalniak.
Dobiła do nas sąsiadka i koniec współpracy!
Marylko, pewnie święta spędzisz na siedlisku.
Ma być cieplo, więc sama radocha. Bocianki pewnie zaraz się zjawią, więc bądź gotowa

[JAKUCH]

Tosia bidulo rozłożyło Cię ja wszystko robię z umiarem, bo nie mam zamiaru się rozłożyć.Bańki ciepła herbatka z wkładką i wyleczysz się szybko .Oby się wreszcie ociepliło, ale taka pogoda ma też swoje dobre strony bo nadrobiłam domowe zaległości

[kogra]

Tosiu zdrowiej jak najszybciej.
Robota nie zając, nie ucieknie a zdrowie najważniejsze.
Teraz wszyscy zajęci świętami więc odpuść sobie, potem dacie rady wspólnie i będzie pięknie.
Animusz powróci wraz ze słonkiem i ciepłem.

[JAKUCH]

Tosia zdrowych Świąt dla Ciebie i Mamsi i nie przejedz się za bardzo

[Tosia1]

Na działce i przed domem róże pościnałam. Widzę, ze moja sąsiadka na poletku od ulicy tez pościnała.
Bardzo źle!!! Wielkokwiatowe na 1,20m w górę. Leonardo d.W. wysoki. Marne kwiatki będą.
Ale jak sama powiedziała na różach zna się najlepiej. Ja nie powiem tego o sobie nigdy!
Zawsze mam dylemat. Boję się, aby za te pod murem się nie zabrała, bo to pnące!!!
Z wielkim trudem wykopane i przewiezione od Basi, Neli i Jadzi.
DALEJ JESTEM ZAKATARZONA! Wkurzona na wszystko i zawału chyba dostanę jak patrzę w tv.
Cały świat jest głupi wg jednej opcji. Szlag mnie trafia!!!! Nie mogę się doczekać całego dnia na działce.
Niebawem odwiedzę Wrocław. Cieszę się bardzo!!!!

[JAKUCH]

Tosia kogo będziesz odwiedzać we Wrocławiu W taką daleka podróż sie wybierasz .Olej sąsiadkę niech sobie robi jak chce szkoda nerwów

[eukomis]

Witaj Tosiu nie ma co się przejmować głupio- mądrymi szkoda nerwów. Jak dobrze ze ja mam sama ogród, chyba bym nie zniosła jakby mi ktoś w nim rządził.
Tosiu w Sosnowcu jest jakaś wystawa ogrodnicza w Expo-Silesia od 01-03. 04. 2016r
13-15.05 w Chorzowie
Zdrowych i spokojnych świąt i mokrego dyngusa

[Tosia1]

A ja po swięconce pojechałam na działke i zastałam same doły po krokusach.
przylaszczkach i tej cudnej kępce.




Nie mam już siły na tego gnoja. Nie mam siły na to wszystko.
Wesołych Świat!!!!!

[Iwonka1]

To jest zwykłe chamstwo!!!! Cisną mi się na usta bardziej dosadne słowa, ale ich nie powiem. Mam nadzieję,że dopowiesz je sobie sama. Jak można komuś zrobić takie świństwo To nawet nie chodzi o pieniądze, ale o sam fakt posiadania i przyjemność jaką dają nam nasze rośliny.
Mimo wszystko: Wesołych Świąt

[eukomis]

Tosia a może ktoś ci to robi złośliwie z sąsiadów w budynku którym mieszkasz. Masz takie paniusie które niszczą wszystko a ty im zwracasz uwagę i morze to być ta złośliwość w rewanżu .Dzisiaj za piwo to ci łachudra wszystko zrobi nawet kwiaty pokradnie.

[any57]

Tosia a może ktoś ci to robi złośliwie z sąsiadów w budynku którym mieszkasz.

Raczej działkowicze. Tosia ma spory kawałek na działkę i pechowo ma ogród zaraz za bramą - wszyscy przechodzą obok jej pięknego ogrodu.
Ale to nie jest powód by wyrywać
Czy jedynym wyjściem jest ... sadzić więcej? - głupia to rada

[Tosia1]

Dobrze, że już po świętach.
Jest cudnie na ogródku. Byłam dziś.Zlodziej wykopal krokusy.
To nie doniósł ich do domu,bo mu padły.
Pod domem tez kwitną. Jeszcze nie wszystkie posadzone
jesienią kwitną , ale najważniejsze, że wzeszly.
Wieczorem wkleję zdjęcia z działki. Teraz piszę z komórki.

[tara]

Tosiu ale mam nerwa na tego pierona, jestem przekonana podobnie jak Andrzej to ktoś z działkowiczów!
Szkoda to małe słowo pocieszenia ale trzeba iść do przodu, najważniejsze zdrowie, zdrowie, zdrowie!
U mnie tez od prawie miesiąca choróbsko nie wychodzi za drzwi a tu taka wiosna.
Śliczne te przylaszczki moje gdzieś sobie poszły, czekam na fotki działki. Pochwalę się też byłam dziś zobaczyć super.

[Tosia1]

Aniu. Dla Ciebie!!!Żebyś była zdrowa

Halinko, złodziej grasuje na działce.Nie ma na nich siły.
Iwonko, to tylko działkowicz, bo umiejętnie wykopuje