Moje tillandsie :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Marzena - dziękuję :lol:
Co do kwiatów, to szału nie ma :(
Generalnie krótko, ale wszystko zależy od gatunku.
Na przykład T. cyanea, przynajmniej u mnie, jeden kwiatek - jeden dzień ...
Ale wyrastają z kłoska jeden po drugim :lol:
Natomiast z tego co wiem, to najdłużej utrzymuje się kwiat
na T. albertiana - może być nawet do tygodnia !!
No i niektóre kwiaty cudnie pachną, a niektóre kompletnie nie ...
Mnie na kwiatach mnie zależy, ja czekam na piękne, rozrośnięte kolonie,
bo te kosmicznie rozrośnięte kępy młodych roślinek najbardziej mi się w tillandsiach podobają :lol:

Co do parapetu - to przecież to idealna miejscówka !!
Jedyny problem, to kaloryfery.
Ale to jest do rozwiązania, bo możesz zainstalować jakieś pojemniczki z wodą :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Miałam ją na parapecie, po odpaleniu grzejników stoi na biurku blisko okna. W pokoju 21-23 stopnie, mam jeszcze opcję, żeby dać ją do pokoju z gwiazdami betlejemskimi, tam jest 19-21 stopni. Może przelanie to tak nie bardzo, ale z tym zraszaniem to może być to - starałam się zraszać i unikać pryskania kłosu, tak jak pisałaś mi wcześniej, ale może nie do końca mi to wyszło :?
Dziękuję Ci bardzo, że się tu ze mną cierpliwie męczysz ;:180
Tłusta T. ionantha haselnuss z równie tłuściutkim małym to dla mnie dzisiejsi zwycięzcy w Twojej brygadzie ;:oj
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Monika - jakie 'męczysz' :?:
Uwielbiam tillandsie i uwielbiam o nich mówić :lol:
T. cyanea to chyba nie musisz przenosić,
według mnie ma bardzo dobrą miejscówkę.
Mówiąc 'przelanie', miałam na myśli zraszanie :lol:
Mogła się woda dostać do kłoska.
A jak często ją zraszasz ?
Ja moją co tydzień, a nawet czasem co 8-9 dni :oops:
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Oplątwy Cię dopadły masowo ;:oj Masz juz niezły zbiór !
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ja póki co zastosowałam opcję: "Można zraszać delikatnie ale codziennie lub co drugi dzień" i lekko prysnęłam jej co dwa, trzy dni. Może robiłam to troszkę nieuważnie, bo napisałaś wcześniej żeby nie zraszać kłosów i woda się dostała do "pędzla". Ale jeżeli to nie oznacza, że całe "trawsko" mnie opuści, to wtedy ten brak kwiatków przeżyję jakoś :oops: .
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Trawiaste najlepiej wyglądają ;:108
A jak tak wiszą na tych drutach..Trochę drastycznie to wygląda :lol:
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Śliczna ekspozycja tillandsiowa, Ewciu.
Ależ się tego nazbierało.
W tej szafce perzentują się świetnie ;:303
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ewo i znowu podziwiam z otwartą. ;:oj
Cudne nawet ten wisielec jest boski, masz do nich podejście czy sa jeszcze jakieś które Ci się marzą?
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Dorota - fakt, masowo :lol:
Ale ostatnio mój M stwierdził, że co to tylko tyle ...
Powinnam być bardziej 'ambitna', i dobić z odmianami do ... setki :;230
Chyba wkrótce się dostosuję do tej sugestii :;230

Monika - T. cyanea jest naprawdę dość odporna :lol:
'Pędzel' może się zniszczyć, ale sama roślinka na bank zostanie :lol:

Tulap - zapewniam Cię, że to nie tylko nie jest drastyczne :lol:
ale przede wszystkim mega-wygodne !!
I nie mówię o sobie - to jest najbardziej optymalne położenie dla maluszków.
Bo i mają przewiew, i o nic się nie opierają.
Jak na tillandsie przystało - dyndają sobie swobodnie :;230

Bea - dziękuję w imieniu ślicznotek :lol:

Kasiulka - dziękuję pięknie ;:196
Ale o którym 'wisielcu' mówisz, bo trochę ich jest ;:306
A marzą mi się jeszcze, oooj marzą ...
I to tak co najmniej ze 20 tillandsiowych cudeniek ...
Tylko z tymi wymarzonymi to będzie mega problem,
bo nigdzie nie można ich zdobyć ;:145
Chyba zrobię nalot na jakiegoś hodowcę na Florydzie :;230


Dzisiaj tylko jeden maluszek, który nadal pięknie kwitnie sobie :heja
Pomimo tego, że 'zalałam' mu kwiatowy zalążek, bo zwyczajnie go nie dojrzałam :oops:
to maluch rośnie sobie dalej ;:138

Z moich obserwacji wynika, że tillandsie to naprawdę twardziele,
które przystosowują się do warunków, w jakich żyją.
Nie ma sensu się zbytnio nad nimi rozczulać,
bo przy większej ilości zwyczajnie ich nie ogarniemy ...
Nie stosuję żadnego podziału na odmiany zielone i srebrne,
podlewam wszystkie jednakowo - 1 raz w tygodniu.
Jedynie z większą częstotliwością zraszam te malutkie i delikatne
typu argentea, juncea, juncifolia czy filifolia.


T. tricolor - i jej kwiatuszek ;:167
Na ostatniej fotce udało mi się uchwycić strukturę i paletę barw kwiatuszka.
A pierwsza fotka to nagroda dla mamuśki - pikantna, pieprzna fotka :;230
Żeby nie powiedzieć 'Tillandsia Mlynkova' ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

No to się cieszę, że roślina się ostanie. Chyba się teraz skupia na swoich małych, bo urosły trochę ostatnio :)
No i pięknie kwiatek wystawia łebka zza liści tej młynkowej oplątwy :uszy
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ewa
napisz proszę ,co zrobić z przekwitniętym kwiatkiem u tillandsi? Moje tenuifolie przekwitają i zastanawiam się ,czy je obciąć czy zostawić ;:222
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Kolejna radość o poranku ;:138 ;:138 ;:138


Racinaea crispa - będzie kwitła :heja :heja :heja
Jestem w szoku, bo kiedy ją nabywałam ponad półtora roku temu,
to sprzedawca mnie poinformował, że ona już kwitła ...
A przecież roślinka macierzysta kwitnie tylko raz !!
Pięknie wypuściła mi tuż po zakupie 3 maluchy,
z których niestety został teraz tylko jeden, ale za to całkiem ładnie przyrasta.

No i albo kwitnie drugi raz - co wydaje mi się absolutnie niemożliwe !!
Albo sprzedawca miał omamy wzrokowe z tym kwitnieniem :;230
Tak czy inaczej znowu nie jest tak jak powinno być,
bo najpierw były maluszki, a dopiero teraz - po ponad roku kwiat !!

Zresztą nieważne.
Ważne jest to, że będzie kwiat, a właściwie najpierw przykwiatek,
czyli kłosek, czyli mówiąc po ludzku - 'pędzel' ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wisienko - jak tak dobrze rosną maluchy, to może na wiosnę będzie kwitnienie :tan

Marzena - na początku odcinałam kwiatki po kwitnieniu.
Ale teraz je zostawiam z dwóch powodów.
Przyznam, że z każdym kwiatkiem liczę na nasienniki :lol:
A po drugie - czy w naturze ktoś im te kwiaty odcina - no nie :;230
Dlatego, trochę eksperymentalnie - zostawiam je samym sobie.
Zapewniam maluchom jedzenie i picie, a z resztą niech sobie radzą jak chcą i jak potrafią.
Mam teraz chyba ze 3 albo 4 maluszki ze zdechłymi kwiatkami.
Jak już będą kompletnie nie do życia to same odpadną.
Zrób jak uważasz - niektórzy obcinają tuż po kwitnieniu,
żeby nie nadwyrężać roślinki.
Ja moich nie chcę już za bardzo rozpieszczać, niech się uczą życia :;230
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

A gdzie jest napisane,że nie mogą?
Umierać też nie muszą,więc czemu by zakwitnąć nie miały? ;:173
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Tulap - bo to przecież jest powszechnie wiadome, że bromeliowate wypuszczają kwiat,
który może się utrzymywać od jednego dnia - jak u tillandsii,
do nawet jednego roku - jak w przypadku guzmanii,
ale po każdym kwitnieniu roślina macierzysta obumiera.
A jeżeli nawet nie padnie, to już na bank drugi raz nie zakwitnie ;:108
No a Racinaea crispa do bromeliowatych właśnie należy :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ale bromelią nie jest :lol:
Zresztą wiadomo,cuda się zdarzają ;:108
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”