Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 573
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Na przyszły tydzień zapowiadają upały .To chyba powstrzyma zarazę?
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Jeśli się im sprawdzi to będzie dobra wiadomość i na ZZ i na szarą pleśń u mnie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ja w tym roku ostatni raz jestem amatorem grunciaków :evil:

Mam prawie 100 sadzonek, w 50 dołkach(2 przy 1 paliku), w odległości co 1m od siebie z każdej strony. I wczoraj już zobaczyłam oznaki zarazy :? U mnie są łąki i lasy dookoła, duża wilgotność, a w dodatku ostatnio pada często. Pomidory sadzone były późno, bo dopiero na początku czerwca, pryskane miedzianem na start. Wczoraj popryskane acrobatem.

Jak tak dalej pójdzie i znowu zz wszystko mi zniszczy, to ja się już w to nie bawię. Już powiedziałam mężowi, że muszę mieć konkretny, solidny tunel na to wszystko. Bo szkoda na to mojego czasu, 100 sadzonek, przesadzać, podlewać, obserwować, a tu nagle nawieje z wiatrem zarodników i do widzenia pomidory :evil:

Oj, jak ja liczę na te tropikalne upały ;:180 ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Tunel Dominiko to bardzo dobre rozwiązanie i takowy na drugi rok sobie spraw,zaoszczędzi Ci wiele niepotrzebnych kłopotów.Kiedyś też sadziłem w gruncie,ale pewnego dnia powiedziałem dosyć. Tropiki chyba przyjdą,a to rozwiązałoby Twoje kłopoty z chorobą i opryskami. ;:333
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Przedstawiam Wam samosiejki,które wyrosły tam gdzie były pomidorki rok temu.Nawet nie wiem co to za odmiany.Zostawiam do rozpoznania jak będą miały owoce.Oczywiście wpierw porozsadzam. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ja takowych wsadziłem w tym roku ok. 30.Z doświadczenia wiem że będą dobrze rosnąć i będą o wiele bardziej odporne na choroby. Samosiejkowce już tak mają i jest to ich zaleta.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

To prawda,potwierdzam ;:108 Też mam ze 3 sztuki. :)
Pozdrawiam serdecznie- Ela
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Narwałem ubite 20 litrowe wiadro dolnych liści i wilków z 90 krzaków pomidorów.Teraz będzie profilaktycznie Revus.Pierwszy raz był 2 tyg.temu.Jak na razie na dwóch pomidorkach jednej odmiany znalazłem lekko zżółknięte dolne liście.Poza tym same okazy zdrowia. :D .
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

kaLo!

Revusem 2 razy pod rząd opryskujesz?
Nie powinieneś użyć innego środka?
Awatar użytkownika
Marta50
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 12 paź 2013, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Z jakim utęsknieniem wyczekujecie tropikalnych UPAŁÓW !!! A ja nienawidzę tych upałów ;:145 ,owszem choroby wstrzymane ,ale kwiaty pomidorów nie zawiązują owoców i co mi z pięknych krzaków....Zrobiłam daszki z włókniny nad pomidorami. Temperatury są podawane w cieniu,czyli jak mam teraz 30 stopni, to biedne roślinki mają ok. 40 stopni w ;:3 Jakiekolwiek prace na działce ok.6 rano do 8-ej albo po 19 tej,a komary i meszki tną niemiłosiernie ;:205
Pozdrawiam Marta
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Maraga leczyć będę wtedy,jak będzie co leczyć .Teraz tylko profilaktyka.To jedyne opryski,jakie dostały moje pomidory.Nie przeszkadzam im w spokojnym wzroście kosmetykami typu OW,HT ,gnojówki z pokrzyw i inne wynalazki i one mi się za to odwdzięczają. :D
Obrazek Obrazek Obrazek Ten na białym tle to Mizuba NN.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

kaLo!

Piękne te Twoje pomidorki.Oby tak dalej.Pisząc o Revusie miałam na myśli oprysk 2 razy tym samym środkiem.Nie mam za złe używanie śor.Tylko czy nie powinno się opryskiwać różnymi ?
Każdy z nas ma wybór.Ja na razie będę opryskiwać "kosmetykami"!
Pozdrawiam Maria.
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Moje grunciaki wczoraj poderwane z liści dolnych i pryśnięte Curzate Cu pierwszy raz. Zaczęło padać nad ranem, myślę, że oprysk ochroni przed zz.
Jak na razie to moja największa duma, no i jeszcze daszek.
Dobrze, że nie bywam codziennie, bo bym zagłaskała je. ;:124 Najwięcej czasu im poświęcam. No cóż, to uzależnienie już :;230
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

KaLo bez urazy, ale na 2gim zdjęciu ja widzę pooootężną piękną zdrową zieleninę a kwiatów jak na lekarstwo. Nie mają u Ciebie za dobrze? Łodygi mają prawie tak grube jak u mnie słoneczniki :D
A tak w ogóle ;:333
zielonaplaneta
200p
200p
Posty: 389
Od: 7 gru 2014, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Kalo,masz jeszcze pomidory w foliaku ? Dobrze kojarzę czy coś pokręciłem ?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”