. Sezon rozpoczęty, to teraz czekamy na aktualne stałe relacje i bez wymówek, proszę 
.
oby skuteczniej niż w ubiegłym roku... 
Witam Filipie w moim wątkuArash37 pisze:Pytanie amatora. Czy takie szyby redukują ilość słońca jakie rośliny pobierają? Jeśli tak to gładkie szyby nie są lepszym rozwiązaniem?
Odpowiadając na Twoje pytanie. Szklarnia jest z poliwęglanu 6 mm. Chyba przepuszcza wystarczającą ilość światła, bo kaktusy trzymane w niej przez ostatnie 3 sezony nie wyciągały się, kwitły i rosły. A zdarzyły się też pojedyncze przypalenia...
poliwęglan masz dużo lepszej jakości niż u mnie, u mnie już bardzo poszarzały, porobiły się małe dziurki od zewnętrznej strony (nie wiem od czego 
), no i ta podłoga z płytek , ja ciągle walczę z zielskiem przebijającym się przez czarną agrowłókninę. Lekko nie mają, bo temperatura w nocy spada poniżej zera, czyli mają zimniej niż na zimowisku
na kaktusach też nie widać żadnych uszkodzeń. Ale podlewane siewki wolałam póki co zatrzymać jeszcze w domu...
Tak to wygląda:
- jest taki epowiedzenie: "od przybytku, głowa nie boli", powolutku z upływem czasu, wszystko zostanie ogarnięte i znajdzie swój "adres zamieszkania"gracesz pisze:Póki co trafią do szklarni pod regały, ale co będzie dalej, to ja nie wiem
- jest na co popatrzeć, pięknie zagospodarowany "areał"gracesz pisze: Tak to wygląda:
. Jeszcze na kilka doniczek - chociaż niezbyt dużych, ale jeszcze jest - specjalnie zostawione 
? .
??? Jest piękna sama i bez kwiatka. 
, choć pikowania i przesadzania tego dobra to nie zazdroszczę 
. Pod stołami to chyba dla takich maluchów wymarzone miejsce.
liczę na więcej takich widoków w sezonie Szklarenka jak marzenie, a maluchy 
