Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19

[adamiec]

Byłam, zobaczyłam i pierogami się poczęstowałam

[chinanit]

Coś doczytałam o pierogach z czeresniami, ale pewnie już dla mnie nie ma.

Porównanie nie jest właściwe. Nigdy nie widziałam tak ukwieconego pasa startowego.
Makleja to potwór ogrodowy. Uważajcie!

[lora]

Maryś cudne zdjęcie naparstnicy oczywiście nieba też. Czekam na mojego Abrahama , mam nadzieję że też może tak kwitnąc pokazując tyle kwiecia jak u Ciebie

[Maska]

Asiu a może się wysiewają, a poza tym jak się zacznie to potem leci
Irenko gdzie tak lecisz, zatrzymaj się na chwilkę! jak Twój jaśmin w doniczce, bo mój został w ziemi, przezimował i zakwitł, kwiatuszki ma niepozorne i nie pachną. Jednak na tą zimę zabiorę go do domu, bo szkoda by go było.
Marysiu zrobiłam ponad 200 pierogów , część zamrożona i na dzisiaj jeszcze zostało więc jak lubisz odgrzewane (ja to robię na parze) to zapraszam
Bo to jest specjalny pas startowy, który został zaadoptowany przez szaloną miejską ogrodniczkę Przestrzegasz przed makleją....dziękuję, moja zabiera się do kwitnienia, to chyba nie pozwolę jej zawiązać nasion?
Misiu Abraham szaleje jest ogromny i obsypany kwieciem chociaż rośnie właściwie w cieniu niektóre kwiaty są ogromne. Zdradzę Ci tajemnicę skórki z wszystkich zjedzonych bananów w domu lądują pod różami, szczególnie w zimie, bo wtedy bananów jest w domu więcej....może to tu drzemie tajemnica tego wzrostu? chyba o tym pisała ciocia Dorota i ja to kupiłam.

[chinanit]

Przestrzegasz przed makleją....dziękuję, moja zabiera się do kwitnienia, to chyba nie pozwolę jej zawiązać nasion?

Lepiej nie, chyba że chcesz ją mieć i tu i tam i jeszcze dalej.

[Maska]

Marysiu ale powiem Ci, że amatorów na nią mam to może będę zbierać nasiona? Zauważyłam jak wykopałam z jednego miejsca to za jakiś czas maluszek się pojawił ale i on wykopany dał za wygraną.

[adamiec]

Marysiu tak pędzę i prędko się nie zatrzymam.Ogródek. maszyna,wnuki,teściowa w szpitalu złamanego biodra.Wszystko przed nami,ja już odczuwam zmęczenie i eM też. Dwa miesiące pilnowania nocnego nic nie pomogło był upadek i jest problem.Mam nadzieje że damy radę.
Biedny ten mój ogródek będzie

[korzo_m]

Marysiu wiem jak jest w Bolechowicach jak miałam działkę to wszystko było o dwa tygodnie opóźnione.
Za zaproszenie dziękuję, może kiedyś..... bo teraz nie wyrabiam.

[alicjad31]

Przestrzegasz przed makleją....dziękuję, moja zabiera się do kwitnienia, to chyba nie pozwolę jej zawiązać nasion?

Lepiej nie, chyba że chcesz ją mieć i tu i tam i jeszcze dalej.

Wyczytałam ,że dobrze jest ją posadzić do dziurawej misy i wkopać w ziemię ,żeby się tak bardzo nie rozrastała

[Maska]

Irenko pytałam Cię o jaśmin. Wszystko się ułoży, czasem tak w życiu bywa
Dorotko wiem, że Ty znasz te strony
Alu teraz już za późno makleja rośnie wysoko pod niebo , ale jak będzie niesforna to ją wsadzimy do miski

No to może przelecimy się przez ogród?

zakwitł ukorzenione=y patyczek i okazał się nie moją różyczką ciekawa jestem od kogo i jakie jego imię ?



rozkwitł zakup wiosenny z Auch



















Po obcięciu przekwitniętych piwonii okazało się, że jeszcze nieźle się prezentują!



Będzie herbatka na zimę!



Lidlówka





bodziszek, który kwitnie od ponad miesiąca







na deser pierwsza kalarepka!


i szersze horyzonty




To miłego wieczoru

[korzo_m]

Marysiu ziemia w Twoich rejonach dużo lepszej klasy, przynajmniej dłużej trzyma wilgoć, nie musisz tyle podlewać.
Taka duża kalarepka sama robiłaś sadzonki.

[adamiec]

Marysiu tak pędzę że zapomniałam o jaśminie, przeżył zimę w gruncie miał kopczyk i gałązki świerkowe. Na zimę też zostawię w tym miejscu . Z tego rozpędu nawet nie wiem czy kwitnie, sprawdzę i dam znać.

[Maska]

Dorotko może i trzyma wilgoć ale z wierzchu przypomina beton
Tak kalarepkę siałam sama i to dość późno, bo w I dekadzie kwietnia i już nie zdążyłam pikować, ale jest
Irenko no właśnie u mnie już przekwitł, a jak będzie sroga zima to go stracimy Mój był okryty jak róża

[Ivona44]

Marysia - cudne róże, a u mnie /graham Thomas jeszcze w pączkach, dlaczego? . Ach te Twoje nieba

[lora]

Maryś ja nie wiem co to jest nawet firletkę masz już całą kwitnącą i to w jakiej ilości...
a ślaz to widzę że masz kilka roślinek ,mój jakiś w tym roku wybujały wysoki zrobił się i kwiatków ma nie dużo, a ktoś mnie ostrzegał że rozsiewa się oj te cudne różyczki