Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Ilonko!...pieknie i...kolorowo. wprost bajecznie. Bardzo lubię bywac w Twoim ogrodzie... ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
marysia59
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 30 kwie 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

biedulko, nie zazdroszczę uczulenia ;:196 ;:168
obie z Martą jesteśmy alergiczkami i wiemy jak to jest, kiedy coś nas uczuli - zadrapać się czasami można na śmierć ;:168
Marta dostała wysypki od kosmetyku a potem dołożyła do tego środek owadobójczy na działce ;:14
wracaj szybciutko do zdrowia ;:196

róże masz cudowne, te kolory, no coś pięknego ;:167
ogrodowy Szkodnik
Awatar użytkownika
semirek
200p
200p
Posty: 269
Od: 22 sty 2014, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Ilonkoo róże masz prześliczne!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;:31
Mędrzec to ten, kto na drodze pełnej kolców wyhodować potrafi różę.
Pół roku z przyrodą
Pozdrawiam - Aurelka
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Strasznie ciężko, jest mi ostatnio zmotywować się do napisania, chociaż codziennie wieczorem siadam z mocnym postanowieniem, że w końcu muszę dać znać, że żyję, normalnie zasypiam przed komputerem. Zazwyczaj zgram, obrobię zdjęcia i padam ;:223 , a mam ich chyba setki już do pokazania, bo wszystko dosłownie rozkwita w oczach, ale po całym dniu biegania nie daję rady, a troszkę mi szkoda siedzieć przed kompem w takie piękne słoneczne dni. Dziś mży, więc melduję, że opuchlizna zeszła całkowicie, co prawda nie obyło się bez badań, zastrzyku za sterydów, tabletek i maści, ale jest już z okey, a głównym winowajcą był prawdopodobnie wilczomlecz mirtowaty, a właściwie jego trujące mleczko, więc proszę bądźcie ostrożni w kontakcie z nim tym bardziej, że bardzo dużo osób dostało go ode mnie, a ja na prawdę nie chcę mieć nikogo na sumieniu.

Iwonko, ja już w zeszłym sezonie byłam przez niego spuchnięta, tylko, że wówczas jeszcze nie skojarzyłam tego z nim i faktycznie do wieczora było już dobrze, tym razem zeszło dopiero po 5 dniach, a lekarka powiedziała, że każde następne spotkanie z nim będę przechodziła coraz gorzej i żebym pozbyła się tej rośliny z ogrodu, na razie jeszcze go zostawiam, bo idąc tą drogą musiałabym wyrzucić większość roślin, bo przecież większość z nich jest tak na prawdę trująca. Następnym razem będę robiła w nim w rękawiczkach, ale jeśli znów spuchnę to wtedy czeka go eksmisja.

Jolu, dzięki ;:196, moja ziemia nie jest za dobra, chociaż do tych najgorszych też nie należy, w zasadzie to jest jej warstwa a pod spodem glina, więc gdy wkładam, a w zasadzie wkładałam jakąkolwiek roślinkę starałam się stworzyć jej odpowiednie warunki względem wymagań. Każda dostała nową ziemię, a teraz podlewam Humus Active, gdyż zauważyłam, że gdy jest on stosowany zgodnie z zaleceniami to zdecydowanie poprawia sie cała struktura gleby.

Krysiu, dyptamu nie mam, ze wględu na wnuki, bo na szczęście wcześniej wyczytałam już o jego właściwościach, gdyby nie to zapewne byłby dziś już sporych rozmiarów, bo to był jeden z pierwszych krzewów jaki chciałam posadzić. Przed tym wilczomleczem nie trzeba się chronić, trzeba tylko uważać na jego trujące mleczko.

oto ten osobnik
Obrazek

Obrazek

Agatko, fajnie, że jesteś, szkoda jednak, że nic nie pokazujesz ze swojego rancza

Marysiu, witam Cię serdecznie i dziękuję za pochwały ;:196

Miłeczko, zakodowałam i mam nadzieję, że nie zapomnę, gdyż ostatnim razem kiedy mi zakwitł łubin również miałam zebrać nasiona, ale niestety zapomniałam, a ponieważ rósł na kamienisku sam się nie wysiał, no i musiałam kupić nowe sadzonki, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo takich kolorków jeszcze nie miałam, postaram się pamiętać, a Ty się jeszcze przypomnij

Dorotko, witaj i dziękuję, jakoś nie miałam do tej pory czasu na uruchomienie wątku sprzedażowego, dużo czasu potrzeba też później na szykowanie i pakowanie, a ja wciąż odczuwam jego chroniczny brak, być może uda mi się na jesień :oops:

Iwonko, ja też je lubię, więc jeszcze raz zaryzykuję robiąc przy nim w rękawiczkach, mam nadzieję, że jestem uczulona tylko na tego jednego, a gąszcz też mi się podoba i dlatego właśnie tak sadzę, aby tego zielska było jak najmniej do wyrywania

Madziu, sama nie wiem co im tak służy, myślę, że podstawa to odpowiednie przygotowanie gruntu przed posadzeniem, na pewno dużo do życzenia mają też same sadzonki, a na mszyce zrobiłam oprysk taki ogólny na robaki + grzyb i na razie spokój, oczywiście zdarza się plamka czy żółty listek, które likwiduję na bieżąco, ale specjalnie narzekać nie mogę, jeśli się nasili to wówczas powtórzę oprysk na grzyba. Powiem szczerze, że nie zwróciłam uwagi czy kokorycz ma rzeczywiście jagody, wiem, że dość dużo roślin jest trujących, więc mając maluszka trzeba na prawdę uważać.

Januszu, oj tak róże w tym roku zaszalały, a to dopiero początek, po raz pierwszy tnę je do wazonów bez żalu, a czekam jeszcze na wiosenne nasadzenia, co prawda za duże to krzaczki jeszcze nie są, ale też obsypane pakami, jestem na prawdę szczęśliwa mogąc podziwiać ich urok i móc wąchać ich zapach ;:108, bo pachną obłędnie. Na grzyba pryskałam dopiero raz i jakoś na razie się trzymają, ale pewnie powtórzę, bo one są dość gęsto posadzone więc ryzyko tym większe.

Aniu, dziękuję, ja też mam sentyment do łubinu, pewnie dlatego, że miała je moja babcia na swojej działce, którą kochałam jak mamę, nawet posadziłam różę Alinkę (bo tak właśnie miała na imię)

Ulka, strasznie się cieszę z tej ilości pąków, ten widok i ten zapach, nigdy nie myślałam, że stanę się różomaniaczką ;:306

Małgosiu, ja ten łubin kupiłam dość późno, to były kłącza w woreczku, które puszczały już liście, teraz widziałam u tej ogrodniczki, co go od Niej brałam, że te, co Jej zostały wsadziła do doniczek i sprzedaje jako już dorodne kępy. Ona ma na prawdę godny polecenia towar, nawet clematisy od Niej rosną lepiej niż te przesłane ze szkółki, a ceny takie same, i jeszcze odchodzi koszt przesyłki.

Bogusiu, dziękuję ;:196, no i wzajemnie, bo ja także bardzo lubię Twój ogród

Marysiu, na szczęście po uczuleniu nie ma już śladu, najgorsze jest to, że ja nigdy alergikiem nie byłam, a teraz na stare lata ;:223 takie rzeczy człowiekowi się przytrafiają, mnie na szczęście nic nie swędziło, myślę, że to było bardziej podtrucie niż alergia, ale i tak mam skierowanie do alergologa

Aurelko, cieszę się, że moje różyczki Ci się podobają, nareszcie znalazłam troszkę czasu by przedstawić kwitnące już panny (i nie tylko panny ;:306), więc teraz Was pomęczę


na początek tak ogólnie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chippendale
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kronenburg
Obrazek

Obrazek

Burgundy Ice
Obrazek

Obrazek

Obrazek

pnący Graham Thomas
Obrazek

Obrazek

Obrazek

pnąca Indigoletta
Obrazek

Obrazek

to zdjęcie zrobiła moja synowa z okna swojego pokoju
Obrazek

Gefylt
Obrazek

Obrazek

Baron Girod de l'Ain
Obrazek

Obrazek

pnąca Aloha
Obrazek

Pink Peace
Obrazek

Obrazek

Różyczka od młodszego syna na dzień mamy
Obrazek

Obrazek

i Alstromeria od synowej i starszego syna
Obrazek

Hippolyte
Obrazek

Obrazek

Chopichon w towarzystwie białego wielosiła
Obrazek

Heidi Klum Rose
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Eden Rose
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ingrid Bergmann
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Astrid grafin von Hardenberg
Obrazek

Obrazek

Kronprinsesse Mary
Obrazek

Obrazek

Aladdin Palace
Obrazek

Obrazek

Pernile Polusen
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pastella
Obrazek

Obrazek

Summer Song
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Ile róż już Ci kwitnie ;:oj Napatrzyłam się ile tylko można. Wielką przyjemność zrobiłaś nam wieczorem :heja
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9840
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Edenka mi jeszcze nie zaczęła ;:185 Ale jeszcze chwila i dogoni.
Jak miło popatrzeć na Twoje różowisko! Krzewy są takie dorodne i tak obficie kwitną.
Moje powoli zaczynają, ale chyba to kwestia odmian.

Ingrid Bergman mam w agonii, bo rosła w złym miejscu. Ale przesadziłam i odbija ;:173 Twoja piękna. uwielbiam tą odmianę :D
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Aniu, to fajnie, że nie zanudziłam, ale tak bardzo się nimi cieszę, że mogę patrzeć na nie bez końca, kwitnie znacznie więcej, tylko nie nadążam z obróbką zdjęć i ich wklejaniem

Miłka, sama jestem w szoku, że tak pięknie kwitną, dzisiaj zaczęły kolejne, ale było już za ciemno na zdjęcia, gdy przestało padać, moja Ingrid też chyba nie ma za dobrego miejsca, gdyż rośnie w pełnym słońcu, ale dopóki jej służy to tam zostanie, tak ;:108 to piękna róża, tak na prawdę to chyba nie ma brzydkich róż. Muszę Ci się pochwalić, że w tym roku posadziłam około 9 (słownie dziewięciu ;:306, tyle zdołałam upchać) dalii i wszystkie wyszły :heja

i żeby nie było tylko różanie

Iryski
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostrogowiec
Obrazek

Szczawiki
Obrazek

Obrazek

Petunie albo surfinie nie pamiętam, co wysiałam
Obrazek

posadzone w skrzynkach pelargonie i begonie też ładnie zakwitną
Obrazek

powojnik Alionushka
Obrazek

Asao
Obrazek

Andromeda
Obrazek

Solidarność
Obrazek

Akant z własnego siewu
Obrazek

Obrazek

pomidorki też z własnego siewu ;:108
Obrazek

pierwsze liliowce
Obrazek

piwonie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

orliki
Obrazek

Obrazek

i takie tam
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

;:oj Ilonko!! Jak u Ciebie jest pięknie!! Wszystkie róże już Ci kwitną!!
Nie mogłem oderwać oczu!!

Masz sporo pnących róż!!

Powojniki także się już rozwijają!! Alionushka ciekawie wystawia łepki z nad siatki!!
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

:wit Ilonka bywanie na forum ma być przyjemnością ;:168 nie miej wyrzutów, że nie piszesz... my poczekamy. ;:196
Ale róże ;:138 ;:138 ;:138 cudne.... ;:173 Rabatki mi się bardzo podobają, te kolory ;:170
Róże kwitną wspaniale..... wszystkie piękne ;:180
Awatar użytkownika
persymona
200p
200p
Posty: 378
Od: 7 mar 2012, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Ale cudnie ;:167 chciałam wypisać, które róże podobają mi się najbardziej ale musiała bym wypisać wszystkie...są przepiękne ;:167
Ogólnie jestem w szoku, że u Ciebie już tyle róż kwitnie ;:oj mam ich trochę ale jeszcze żadna nie kwitnie same pączki i mszyca, z którą walczę walczę i walczę zobaczymy czy będzie jak deszcz przestanie...boje się, że w końcu zaszkodzę kwiatom. I cudne orliki...takie oryginalne :D
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Ilonko ale masz różyczkowy spektakl za oknem! Tyle kwitnięć. Chyba masz zdecydowanie więcej słońca niż u mnie. Bardzo podobają mi się zestawienia kolorystyczne u Ciebie.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Różany zawrót głowy . ;:oj ;:138
IWONKO ,straszny ścisk na Twoich rabatkach ,ale bardzo mi się podoba .Urzekły mnie zwłaszcza mało spotykane kolorki łubinów . ;:138 Czy biały może też masz i czy to wszystko z nasion ,własnoręcznie wysianych :?:
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Ilonko ale cuda ;:167 Nie wiem która ładniejsza? Wszystkie czarują ;:333 Edenka podobna wzrostem do mojej ;:333
Alionushka sama się czepia płotu,czy przywiązywałaś?
Burgundy Ice ładny kolorek ;:215
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

;:oj Teraz to zaniemówiłam z zachwytu. Różana kolekcja imponująca. Muszę jeszcze raz się przyjrzeć ;:215
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)

Post »

Patrząc na kwitnące Twoje to wyglądam tak ;:152 i ubolewam nad swoimi ;:199 Ale na 100% nie zazdroszczę :D
Ale nie ma to tamto moje też będą takie duże.
Jenysiu ja nie myślałam, że to mleczko może tak w kość dać. Ja już bym tą roślinę eksmitowała do kubła.
Naciesz się kwitnieniem a my później ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”