Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

ekopom pisze:Już przeszło dwadzieścia lat rosną u mnie pomidory w tej samej ziemi i tak ma być, nawet jestem zdania, żeby jeść żywność z obrębu 100 kilometrów, a nie żeby ziemię sprowadzać choćby z księżyca [...]
To nie jest moje widzimisie, tylko obawiam sie ze koniecznosc. Ziemie wykopana z 1,5m wykopu nie jest zbyt zyzna (delikatnie mowiac) i na fatalna strukture. Moge nawozic 10 lat kompostem i obornikiem, ale to bardzo czasochlonna sprawa. Chce tylko ieco przyspieszyc ten proces i miej chociazby marne, ale jakies plony.
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

m_blochu12. Pomidory zdrowe.Tobie chodzi chyba o czubek owoca. Jest to typowe dla malinowych. Taka ich natura, tylko po co zerwałeś. Zielone jeszcze.
Pozdrawiam
Dariusz
m_blochu12
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 13 lis 2012, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Mam razem 120 krzaków, więc to nie jest strata. Ale ten mniejszy nie jest malinowy...
A I NIEKTÓRE mają takie rdzawe rysy, albo takie brązowe otoczki wokoło tych części co są przymocowane do grona (jak to się nazywa).
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Szypułka. Są to cechy odmianowe. Tutaj sobie pooglądaj różne budowy owoców http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=46445
Na razie nie masz czym się martwić.
Pozdrawiam
Dariusz
Bing
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 21 lip 2013, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Witam,

co to za choroba przypałętała się do moich pomidorów i jak ją zwalczyć? Kwiatki żółkną, później usychają i odpadają. :/

Obrazek

Obrazek
pomidorjunior
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 20 lip 2013, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

kored pisze:
pomidorjunior pisze:pomidor malinowy,rosną w szklarni ziemia typowo rolnicza :),dostaja różne witaminy tzn florovit,multivit plus,saletra wapniowa,magnez,ostatnio bor i mangan
A gdzie uran?


A tak na poważnie, po kiego ładujesz w nie całą tablice Mendelejewa? Później się dziwi że wychodzą jakieś cuda na pomidorach. Rośliny to nie jest zaprawa murarska, dodasz tego, podsypiesz tego i będzie git... Nie mówiąc o tym że później masz zamiar to jeść, ja bym się bał.
nie ładuje całej tablicy mendla:) tylko wszystko dodawałem bo pomidorki caly czas dawały znak czego potrzebuja i tyle sie tego na zbierało :) i nie ładuje tego litrami w nieskonczonosc tylko jak widze potrzebe:) dlatego tyle sie tego uzbierało bo ziemia byla bez obornika i żadnych innych kompostów.rozumiem że uważasz że te plamy to z nadmiaru witamin:)?
pomidorjunior
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 20 lip 2013, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Bing pisze:Witam,

co to za choroba przypałętała się do moich pomidorów i jak ją zwalczyć? Kwiatki żółkną, później usychają i odpadają. :/
mam to samo kwiatki przy kolanku robi się żółty i odpadają ,szczególnie pierwsze kwiatki w gronie.walcze u siebie od miesiąca z tym pierwszy rok uprawiam pomidory i z tego co zauważyłem po swoich to przyczyną tego może byc wysoka wilgotnosc powietrza w szklarni,niedobór/nadmiar wody w podłożu,niedobór boru i manganu, ciekawe na ile pędów masz puszczone pomidorki bo ja mam na 3-4 i wydaje mi sie ze to tez moze byc przyczyna tego.specem nie jestem ale to jest moje zdanie :)

Proszę pisać poprawną polszczyzną :)
moderator
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Do Bing i pomidorjunior- to szara pleśń,
proszę przeczytajcie sobie w tym wątku o niej i w wątku podwieszonym
o chorobach i szkodnikach pomidorów.

Do Pyxis - moje pierwsze pomidory rosły praktycznie na kamieniach
i plony przeszły moje najśmielsze oczekiwania.


Jeśli nie wie się skąd ziemia jest pobierana do nawożenia to nie wiadomo co to za ziemia i co w niej jest.
A skład może mieć różny.

Najlepiej robić kompost i zaprawiać miejscowo jeśli jest go za mało, na większy obszar,
albo skombinować sobie jakiś nawóz= obornik bydlęcy, koński czy kurzeniec.

Na pewno ważny jest odczyn, choć pomidory są w miarę tolerancyjne,
niemniej jednak lepiej rosną w glebie lekko kwaśnej.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

pomidorjunior Masz Szarą Pleśń. Jednak jest ona następstwem Twoich błędów. Moje wnioski snuję na podstawie wyglądu liści. Chodzi mi o ten fiolet. Bawiłeś się chyba chemią.
Pozdrawiam
Dariusz
pomidorjunior
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 20 lip 2013, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio.
Piszemy poprawną polszczyzną. :)
moderator


chyba pomyliles mnie z kolegą bo to on ma fiolet na liściach
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Moje pierwsze pomidory rosły na żółtym piachu.Teraz po 30 latach nie jest dużo lepiej ale dają radę.Plony nie są oszałamiające ale rosną zdrowo.Papryka też daje radę.

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kosa4321
50p
50p
Posty: 51
Od: 15 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Może być zestawienie Mildex + Infinito na ZZ ? Mildexem już opryskałem jak wspomniałem wcześniej a szukałem drugiego układowego preparatu.
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

pomidorjunior pisze:
darbo pisze:pomidorjunior Masz Szarą Pleśń. Jednak jest ona następstwem Twoich błędów. Moje wnioski snuję na podstawie wyglądu liści. Chodzi mi o ten fiolet. Bawiłeś się chyba chemią.
chyba pomyliles mnie z kolegą bo to on ma fiolet na liściach
Faktycznie. Przepraszam, ten fiolet dotyczy kolegi Bing
Niepotrzebnie wstawiacie zdjęcia, które są dwa posty wyżej do swoich postów.
Pozdrawiam
Dariusz
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Kliknięcie w okienko " cytuj " zamiast " odpowiedz" daje taki skutek. Żeby jeszcze chciało się wykasować adresy zdjęć ;:124
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 636
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Na paru liściach nisko rosnących pojawiło się takie oto coś

Obrazek

Obrazek

moje pytanie co to jest i ew jak na to zareagować

Następna sprawa dotyczy pomidora Fiutek mianowicie na dwóch krzakach każdy owoc pojawiający się
miał na czubku coś takiego co określiłem jako szarą pleśń i potraktowałem to odpowiednim preparatem ale niestety pojawiało się to znowu na każdym nowym owocu

Obrazek

Trzeci krzak czyste zdrowe owoce czy spotkaliście się z czymś takim i czy to nie jest jakaś wada genetyczna
obydwa krzaki zostały spalone
  • Pozdrawiam Jurek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”