Gosiu,ale masz udane zakupy i takie ilości, ja na razie zamówiłam tylko,piwonie ,trochę funkii,żurawek ,ostróżek,jeszcze czeka mnie zamówić róże,końca nie ma ,śmiejesz się że masz po babci wcześniejsze przygotowania ,ja też mam dużo po babci ,nie wiem czy tyle czynności dziedziczy się właśnie po dziadkach,ja często się na tym łapię że moi rodzice tak się nie zachowywali ale dziadkowie tak i wszystko chciałabym mieć to co oni mieli i robić tak jak oni robili ,to nieprawdopodobne,pozdrawiam i miłych ferii
