Aguś, to nakładam kawałeczek
Kasiu, fajnie ze wpadłaś

. Może być piąteczek. Mam cały wolny( popołudnie też, bo już wcześniej planowałam urlop

)
Mój M dziś rano miał ubaw. Najpierw dostałam kwiatowy prezencik z Sephory ( Flower Bomb - żeby było tematycznie

), a potem wyciągnął z szafy czrno- pomarańczowe narzędzie firmy na F. do usuwania chwastów. Podobno mój błysk w oku i chciwie wyciągnięte ręce bezcenne
Ale Wy mnie chyba rozumiecie

; tez pewnie wolałybyście takie ustrojstwo od perfum

...