Witajcie wieczorową porą
Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny przepraszam, że tak późno odpowiadam na serdeczne posty, postaram się poprawić
Ewo majowa, wciąż czekam na kiełki pozostałych kobei, na razie ich nie ruszam, najwyżej zostanę z jedną sadzonką, która szczęśliwie jest dosyć wigorna ;-))
Jacku, miło mi, że zaglądasz do mnie! Z sadzonkowaniem lawendy będę próbować sił już wiosną, zawsze mam sporo wyciętych gałązek, więc przynajmniej podejmę próbę, a nóż coś się przyjmie..

Rzerzucha lobeliowa ma się dobrze, ale słonka na razie jak na lekarstwo...
Agnieszko, cierpliwość niestety nie jest moją cnotą...dlatego zamiast grzecznie poczekać do lutego, wysiałam już teraz..
Kozino, witaj! Siewki ustawiam na południowym parapecie a i tak jest im za ciemno..na wschodni parapet to jednak troszkę za wcześnie. W marcu będzie więcej słonka! Portulaka u mnie była bezproblemowa, rosła na ziemi wymieszanej z piaskiem w pełnym słonku.
Majka, dzięki! szczęście się przyda, bo nie wszystkie nasionka chcą współpracować ;-))
Margo, ostatnio widziałam je chyba w Praktikerze, ale oferty ciągle się pojawiają, zobacz przy okazji.
Lulka, spokojnie

Po tygodniu zaczną kiełkować, tylko trzymaj ciepełko i wilgoć i będzie dobrze!
April, witaj kochana! Winko i kominek to recepta uniwersalna ;-)) Trzymam kciuki za Twoje wysiewy, oby ładnie kiełkowały

Passiflorę zostawiłam w ogrodzie..może przezimuje? ;-))
Monia, mój heliotrop też marnie kiełkuje na razie...natomiast lobelia mniej oporna ;-))
Elu, cleome jeszcze nie siałam. Spróbuję wysiać w marcu jak zwolnią się miejsca na parapetach ;-)
Ilonko, dziękuję za judaszowca! Widziałam fotki, to unikatowe drzewo...ciekawa jestem kiedy zakwitnie mój egzemplarz...
Magorzatko, dziękuję w imieniu przedszkola
Pat, już jutro pęknie trzydziestka... a wiadomo, że po 30-stce czas leci piorunem ;-))
Tadziu, z natury jestem optymistką więc ...musi być dobrze ;-))
Aguś, promieniejesz! Sara jest przecudowna, więc nie dziwie się, że Cię nosi ze szczęścia ;-))
Agnieszko, u nas nawet teraz jest 4 stopnie na plusie. Myślę, że do końca tygodni śniegu nie będzie.. Wprawdzie
opady mają nam towarzyszyć do końca lutego, ale głównie deszcze, a to oznacza, że wiosna tuż, tuż...
cdn ;-))
Już niedługo będzie tak...
