Mój fijoł 7
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 7
Ewo oj ,oj ,oj... jednak Ty podpisuj zdjęcia bo ja laik nadal i sama nie rozróżnię:)
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 7
Jakoś mi coś nie idzie-już dwa razy kot Hamlet wyłączył mi lapka
Monika, zaraz naprawię niedopatrzenie
Tego nie trzeba podpisywać-sielski widok dróżki

Casanova i naparstnice-prawie jak tytuł romansu


Monika, zaraz naprawię niedopatrzenie

Tego nie trzeba podpisywać-sielski widok dróżki

Casanova i naparstnice-prawie jak tytuł romansu

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 7
Ewo cudowny ogród,mogę tylko westchnąć do wszystkiego co w nim rośnie i pogratulować właścicielce




Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 7
Ewa, ale fajnie, że agapant wypuścił pęd kwiatowy
Mój na razie ma parę listków, a tak liczę na kwiaty
Zacznę nawozić od lutego tak, jak radzisz. Czy biohumusem w płynie można?czy magiczną siłą?


Zacznę nawozić od lutego tak, jak radzisz. Czy biohumusem w płynie można?czy magiczną siłą?

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Mój fijoł 7
Nie mam Westerlanda...nie mam Eimshorna...jak to mozliwe? 

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój fijoł 7
Ewo, naparstnice zamierzam zaprosić na zawsze, podobnie jak łubiny.
Do rozczochranego pasują
Do rozczochranego pasują

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 7
A ja miałam chyba ze 2 razy apaganty i nie przetrwały zimy, ale ja wyciągałam z donicy i przechowywałam jak dalie.
Muszę chyba spróbować jak Ty
Muszę chyba spróbować jak Ty
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 7
Marysiu, dziękuję za miłe słowa
Zawsze przyjemnie usłyszeć, że komuś się podoba to, co mi w duszy gra
Kasia, mam jeszcze resztki Florovitu w płynie do wszystkich roślin
Tego używałam przez ostatnie trzy lata.
Ewa, Westerland jest przepiękną różą, ale problematyczną. U mnie chętnie przemarza, porzuciłam nadzieję, że kiedykolwiek będzie różą pnącą. Świetnie się za to regeneruje
Justyna, one chyba wszędzie pasują
Gosia, może one źle się czują w piwnicy? Może tęsknią za domownikami?
Chopin się rozwija.

Aleksander MacKenzie i Utopia.

Albina Plena.



Kasia, mam jeszcze resztki Florovitu w płynie do wszystkich roślin

Ewa, Westerland jest przepiękną różą, ale problematyczną. U mnie chętnie przemarza, porzuciłam nadzieję, że kiedykolwiek będzie różą pnącą. Świetnie się za to regeneruje

Justyna, one chyba wszędzie pasują

Gosia, może one źle się czują w piwnicy? Może tęsknią za domownikami?

Chopin się rozwija.
Aleksander MacKenzie i Utopia.
Albina Plena.
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 7
Ewo dziękuję za podpisy:) Elmshorn jest w moim zamówieniu , widok dróżki
Chopina kupiłam jesieniom ale czy to będzie on? kupiony był na targu , a Pan Aleksander jest niedostępny ale może jeszcze będzie . Cudne zdjęcia 


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 7
Monika, jeżeli chodzi o Aleksandra, jakoś mnie nie zachwyca
Po zimie trzeba było ciąć dość nisko, kwitnie z bardzo długą przerwą, zapachu nie wyczuwam. Trzeba przyznać, że ta róża nie chorowała. Może trzeba zmienić jej miejsce?

-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 7
jeśli będzie niegrzeczna to koniecznie a może musi się zaaklimatyzować ? dziewczyny przy niektórych piszą że potrzeba 2 -3 sezonów aby pokazały na co je stać? nie mogę napatrzeć się na tą dróżkę 

- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Mój fijoł 7
Ewuniu - różana królowo - co to za roślinka wyższa od lobelii o lazurowych kwiatusiach ? Już zachorowałam na nią . Nawet jeśli to jednoroczna , to dla tego koloru
poświeciłabym się i wysiewała co roku .

- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój fijoł 7
Casanova i naparstnice-prawie jak tytuł romansu
- dobre, dobre
A mnie zauroczył nie Casanowa ale bialutki Chopin
masz może jego foto w pełni kwitnienia ?


A mnie zauroczył nie Casanowa ale bialutki Chopin

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój fijoł 7
Ja mam agapant już osiem lat. Teraz jeszcze grzecznie stoi w piwnicy nie pokazując znaku życia. JA nawoże dopiero w maju, gdy wystawiam na zewnątrz. On musi odpocząć.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 7
Monika, on siedzi już dwa lata
Może dostanie jeszcze jedną szansę. Zobaczę, czy zdążę go przesadzić wiosną-mam kilka pilniejszych zajęć
Danusia, to ostrzeń powabny, który jest rośliną jednoroczną
Uwielbiam go za kolor i brak wymagań, nie rośnie chyba tylko w całkowitym cieniu. Jeśli nie znajdziesz nasion, mogę Ci wiosną wysłać siewki-na pewno będą, bo specjalnie nie wycinam nasienników, żeby mi się roślinka siała
Elżbieta, spróbuję wieczorem poszukać, kiedy M odejdzie od lapka
Wanda, mój agapant odpoczywał sobie do tej pory, zacznę go nawozić, żeby mu kwiatek urósł-skoro już chce się pokazać


Danusia, to ostrzeń powabny, który jest rośliną jednoroczną


Elżbieta, spróbuję wieczorem poszukać, kiedy M odejdzie od lapka

Wanda, mój agapant odpoczywał sobie do tej pory, zacznę go nawozić, żeby mu kwiatek urósł-skoro już chce się pokazać
