Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Paula pomimo, że jak sama gdzieś tam napisałaś kolekcja niewielka i roślinki młodziutkie to powiem Ci a właściwie napiszę- bardzo fajnie się je ogląda ;:333
Są tak dopieszczone i wychuchane i... każda czuje się doceniona uwagą właścicielki, naprawdę to widać na Twoich zdjęciach.
Kwiatowy kalejdoskop podsumowujący sezon ;:138
theoria_ pisze:Na koszty przesyłki już dawno przestałam zwracać uwagę są i już - jak wszędobylski podatek vat (chyba, że chodzi o doniczki wtedy rzeczywiście staram się, żeby paczka nie szła pusta skoro i tak do 1 kg mam w tej samej cenie przesyłkę
Jak mi ten "podatek" przekracza wartość roślinek to M odmawia nabywania na alle (a z Jego pośrednictwa korzystam coś kupując na tym portalu) i choćbym się skręciła z chęci posiadania nieustępliwy jest i basta... no to dobieram wtedy... ;:131
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Dziękuję kochani za tak duże zainteresowanie.

Heniu większe zdjęcia znajdziecie oczywiście na moim blogu (adres w profilu i w stopce), żeby nie dublować treści nie kopiuję wszystkiego tutaj.

Gaga i wzajemnie. Nie znikaj nam już tylko pokazuj te swoje kwitnące cudeńka a ja będę marzyć i dopisywać do listy ;:167

Racja Leszku! Gorsze od przyczepienia się w sklepie do swetra jest przyczepienie się do serca. Kilka super okazji zakupu mnie ominęło i żałuję do tej pory.

Marta niestety odkąd wyprowadziłam się od rodziców moje mamilarki przestały być tak dopieszczane. Mam sporo zaległego przesadzania i ogólnie czuję straszny niedosyt. Czasu mam mało a dzieciarni tyle, że nie wiadomo na co patrzeć chciało by się wszystkie przeanalizować - co rośnie, co pączkuje lub nie daj Boże choruje :(
Ja teraz już sama robię zakupy, przejęłam hasło do all i kosztami przesyłki się nie przejmuję, nic nie kupuję na siłę, do tej pory myślałam, że mam mało miejsca, ale po ostatnim roku kiedy przyjęłam kilka sporych sukulentów od teściów (były do wyrzucenia i żal mi się zrobiło), stwierdziłam, że to nie o miejsce chodzi tylko o głupie gadanie mojej rodziny z którą niestety moja gromadka przebywa na co dzień. Więc chyba najwyższy czas przestać się ograniczać, bo niby plotą jakieś głupoty, że to niby za dużo ich mam itd., ale jakoś "oprowadzają wycieczki" (czyt. ciekawych sąsiadów i znajomych) po moim inspekciku a mama zawsze, wie które rośliny są nowe i nie da się jej "wcisnąć ściemy", że "to zawsze tutaj stało", więc chyba też je lubi i się interesuje.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20310
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Wszędzie i przy każdym hobby muszą chyba być ludzie starający się narzucić swój, jedyny słuszny punkt widzenia. Też to miałem i mam, jednak absolutnie się przystosowałem i uszczypliwych uwag nie słyszę. :wink:
Teraz, po wielu latach zdarza się, że ludzie z drugiego końca kraju goszczą u mnie będąc przejazdem właśnie dlatego, że z naszego ciernisto-sukulentowego zamiłowania jestem znany. I na to zwracam uwagę, nie na malkontentów.

Na blogu wszystko dokładnie obejrzałem. Masz się czym pochwalić jeśli o kwitnące rośliny chodzi i to śmiało rób! ;:333
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Paula - ja dopiero teraz dorwałam Twojego bloga. :oops: O ja głupia ;:124, ale szybko nadrobię!
Lepiej zaznacz w stopce, że to blog, bo takich jak ja może być więcej, a szkoda.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Dzięki Kochani za wsparcie moralne ;:4 Zawsze można na Was liczyć ;:167 Postaram się ignorować niemiłe komentarze i skupiać się na samych plusach naszej pięknej pasji.

Dzisiaj podzielę się słoneczkiem z tymi, którym go brakuje:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Ale ładne Ci te zdjęcia wyszły! Jednak co słońce, to słońce (oczywiście oprócz ręki Fotografa :D )
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20310
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Jak pięknie! :D

Takie widoki czyli ładne zdjęcia ładnych roślin z ładnymi kwiatuszkami w ładną pogodę o tej porze roku szczególnie lubimy! ;:173
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Paula,te kwiatki mammilarek zawsze są śliczne a na dodatek kwitną cały wnet sezon,można zawsze ich podziwiać ;:180
nawet w te szare dni ;:108
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Pięknie ,a w słoneczku to już miodzio ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Dziękuję kochani ;:196 To może jeszcze kilka zdjęć z tamtego dnia?

Skarby z Adampola. Część już pokazywałam, ale straciłam rachubę :oops:

Mammillaria voburnensis ssp eichlamii 1z2, Mammillaria sphacelata ssp viperina SB836
Obrazek Obrazek

Mammillaria ernestii, Mammillaria noureddineana NBF157
Obrazek Obrazek

Mammillaria nivosa, Mammillaria compressa
Obrazek Obrazek

Mammillaria goodridgei, Mammillaria trichacantha
Obrazek Obrazek

Mammillaria duwei, Mammillaria spec.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
_LeNa_
500p
500p
Posty: 805
Od: 24 maja 2012, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Ileż świetnych fotek przegapiłam :shock: Podsumowanie roku 2013 - absolutnie przepiękne, podobnie jak i ostatnie "słoneczne" zdjęcia.

Oj, lubię takie widoczki ;:215
Pozdrawiam i zapraszam - Magda
Kaktusowe szaleństwo..
Moje nadwyżki.. Wiankowo..
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Szczególnie przypadła mi do serca Mammillaria sphacelata ssp viperina SB836! A nivosa super rozgałęziona! ;:oj
Ogólnie zdobyłaś takie mniej spotykane mammillarie - oj zazdroszczę (pozytywnie rzecz jasna)!
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

;:215 bardzo ładnie ociernione "kuleczki", pięknie wyglądają w promieniach słonecznych ;:63 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20310
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

KLEJNOTY! ;:oj

Rośliny małe ale śliczne, wybarwione, w doskonałej kondycji. No i prawdziwe rarytasy. Gratuluję szczerze.

Adampol the best. :D
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Ładne... ba bardzo ładne ;:138 a w słońcu to w ogóle "zestaw obowiązkowy" szczególnie na bure dni jako pocieszyciel :)
I niejako przy okazji... chyba :roll: zidentyfikowałam jedną ze swoich - być może to Mammillaria goodridgei- dostałam siewkę bez opisu i po sezonie u mnie wydaje się być podobna do wymienionej... czas pokaże czy się nie mylę :lol: bo chciałabym, żeby to była właśnie ona :lol:
theoria_ pisze:Marta niestety odkąd wyprowadziłam się od rodziców moje mamilarki przestały być tak dopieszczane. Mam sporo zaległego przesadzania i ogólnie czuję straszny niedosyt. Czasu mam mało a dzieciarni tyle, że nie wiadomo na co patrzeć chciało by się wszystkie przeanalizować - co rośnie, co pączkuje lub nie daj Boże choruje
Ja teraz już sama robię zakupy, przejęłam hasło do all i kosztami przesyłki się nie przejmuję, nic nie kupuję na siłę, do tej pory myślałam, że mam mało miejsca, ale po ostatnim roku kiedy przyjęłam kilka sporych sukulentów od teściów (były do wyrzucenia i żal mi się zrobiło), stwierdziłam, że to nie o miejsce chodzi tylko o głupie gadanie mojej rodziny z którą niestety moja gromadka przebywa na co dzień. Więc chyba najwyższy czas przestać się ograniczać, bo niby plotą jakieś głupoty, że to niby za dużo ich mam itd., ale jakoś "oprowadzają wycieczki" (czyt. ciekawych sąsiadów i znajomych) po moim inspekciku a mama zawsze, wie które rośliny są nowe i nie da się jej "wcisnąć ściemy", że "to zawsze tutaj stało", więc chyba też je lubi i się interesuje.
Paula, głosy sceptyków i mnie dotyczą(czasami) i nie powiem, że mnie to całkiem nie rusza- podejrzewam, że jak większość kobiet zbyt emocjonalnie to odbieram ale... to mój azyl i moje królestwo i w mojej kaktusowej pasji w kluczowych sprawach mam wsparcie tej najważniejszej dla mnie osoby na świecie. Epizodycznie się coś wydarza ;:216 na tej płaszczyźnie ale to drobiazgi... a cała reszta niech mówi co chce, ja staram się większej wagi do tego nie przykładać i za bardzo do serca nie brać.
Wytrwałości i konsekwencji chyba trzeba by udowodnić, że to nie fanaberia jedynie ale pasja która staje się częścią nas samych.
I zjednuje "szaleńców"( upss ;:131 ) nam podobnych...
Nie wiem czemu jakoś ludziom łatwiej zrozumieć dlaczego mam w ogródku 20 odmian powojników czy też ponad 50 różnych żurawek ... kaktusy bywają... niewytłumaczalne ;:306

Tych Twoich "modelek" jak je czasem nazywasz nawet braki w opiece nie są w stanie uroku pozbawić ;:138
A zaległości ... spoko... nadrobisz- jeszcze czasu do sezonu sporo.

Przyjdzie czas, że ten niedosyt, który teraz masz wspomnieniem będzie i radość z nich na co dzień będziesz czerpać... i tego życzę by było to wcześniej niż później ;:136
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”