Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Zablokowany
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

bool pisze:Butelkowce super, ale ten kolos jest ekstra!
Ile on może mieć?
Kolos no nie jest największy ale pewnie z 20 tke ma. Na razie nie wygląda tak okazale jak powinien. Zastanawiające ze takie potwory powyżej pewnego wielkości to one niemal nie reagują na temperaturę i puszczają odrosty. Widać ile on ich ma. Ten stał w słońcu i temp 10 stopni. Bywały zimy ze miał 5 stopni i nic innego nie robił jak tylko pompował odrosty. Te mniejsze nie mają tendencji do pompowania.

Poprzesadzałem siewki.... Jak ktoś chce duże 2 latki to idealna pora.... póki jeszcze je mam
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Aniakak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 769
Od: 9 sie 2013, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

Piękny jest :D :D dojrzały , dorodny :D :D :D
Pozdrawiam Anna
Awatar użytkownika
mrooofka
1000p
1000p
Posty: 1097
Od: 4 paź 2014, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

No piękne te butelkowce - nareszcie ;:138 ;:138 ;:138
Na moim parapecie CZ I CZ II aktualna
AAA-Astrophytum, Ariocarpus, Aztekium
Pozdrawiam Magda
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

Tego butelkowca to powoli przyzwyczajaj do świata bez butelki - takie stworzenie pod kloszem to nawet nie wie, co go czeka - życie bez klosza to nie bajka ino zawierucha. ;:306

A moje dojrzałe 18-latki Echino odwrotnie, były płodne w odrosty za młodu, a teraz bardzo rzadko, w ciągu ostatniego roku - ani jednego.
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

DAK pisze:Tego butelkowca to powoli przyzwyczajaj do świata bez butelki - takie stworzenie pod kloszem to nawet nie wie, co go czeka - życie bez klosza to nie bajka ino zawierucha. ;:306

A moje dojrzałe 18-latki Echino odwrotnie, były płodne w odrosty za młodu, a teraz bardzo rzadko, w ciągu ostatniego roku - ani jednego.
Butelkowiec właśnie miał niezłe skrajności w tej butelce i jak widać echniopsisy takie coś lubią.... właśnie jednolita temperatura taka jaka cały czas w domu to je tak męczy. No mają jednak granice Czytałem na http://echinopsis.com/ o warunkach uprawy jakie tam mają w stanach... No to piszą że pełna całodzienna ekspozycja w upalny dzień w takiej arizonie potrafi poparzyć. Tłumaczyło by to marny los moich największych które miały wielokrotnie kwitnienia w czasie największych upałów w tamtym roku.
Hm to dziwne czemu największe nie chcą puszczać małych.....no ale jeśli trzymane w kupie nie rozdzielone nie przesadzane to by tłumaczyło.
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

Jak tak patrzę na te potwory, to mi przychodzi do głowy określenie Monster truck 8-)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

Moje nierozdzielone ze starymi odrostami - to fakt. Ale przesadzone w ubiegłym roku wiosną.
A przesilenie zbytnim kwitnieniem (do tego w upały) to najbardziej dało się we znaki mojemu E. subdenudata - Echinomisiowi. Ostatnich wielu pąków na raz to nawet nie miał siły otworzyć. Potem zapadł się w sobie i tak mu do tej pory zostało - nie wiem, czy zdoła kiedykolwiek wydobrzeć.
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

DAK pisze:Moje nierozdzielone ze starymi odrostami - to fakt. Ale przesadzone w ubiegłym roku wiosną.
A przesilenie zbytnim kwitnieniem (do tego w upały) to najbardziej dało się we znaki mojemu E. subdenudata - Echinomisiowi. Ostatnich wielu pąków na raz to nawet nie miał siły otworzyć. Potem zapadł się w sobie i tak mu do tej pory zostało - nie wiem, czy zdoła kiedykolwiek wydobrzeć.
Nic im nie robi lepiej jak dobra patelnia. No im większy to z wodą nie trzeba szaleć. Sama masa były utrzymuje się wystarczająco długo wilgotność. Daj im tylko słońce a ruszy i szybciej zakwitnie od tych mniejszych bo im większy tym szybciej pąka pędzi. Moje też pokopało jak kwitły w upał, jednak nic im nie przeszkadza to. Pąków nie mają, ale to nie oznacza że nie będą mieć jeszcze w maju kwiatów.
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Awatar użytkownika
brombiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 22 cze 2014, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

Butelkowce super, dobrze że jest następca ;:oj a ten gigant niesamowity...20 lat minęło jak jeden dzień... :;230 :;230
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

brombiel pisze:Butelkowce super, dobrze że jest następca ;:oj a ten gigant niesamowity...20 lat minęło jak jeden dzień... :;230 :;230
Był 2 sezony i tak go utuczyło..... W zasadzie to jak by ekwiwalent 4-5 lat. Nowy będzie dowodem, że da się od siewki multiplexa zmusić do kwitnienia bardzo szybko. To jest test.... ale możliwe iż wiele innych opornych tak wyląduje a przynajmniej doczeka się butelek nasadzanych.
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Awatar użytkownika
brombiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 22 cze 2014, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

Jesteś specem od butelkowców...mini szklarenki na jedną roślinę ;:333
Aniakak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 769
Od: 9 sie 2013, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

Dokładnie a i te echinopsisy są niczego sobie
Pozdrawiam Anna
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

To eksperyment co który może się przełoży na to jak inne pogonić.

Kiedyś czytałem różne opinie odnośnie nawożenia i padła sugestia że można z początku wiosny strzelić bardziej azotowym nawozem.... Tyczy się to chyba raczej tych co do których bardziej zależy nam na wzroście czy można wszystkie też?
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

Moim zdaniem to może dotyczyć maluchów, po których nie należy spodziewać się kwitnienia. Zaś te do kwitnienia miałyby zaburzony od początku stosunek azotu do fosforu i potasu i to by mogło nawet zatrzymać kwitnienie.
Trzeba pamiętać, że zawiązki zębów tworzą się jeszcze w okresie płodowym, choć noworodek ich nie ma i nie będzie niczym gryzł. Spekuluję, że podobnie może być w życiu innych stworzeń i chyba lepiej stosować się do tego co natura wykombinowała przez tysiące lat, bo nam daleko do odkrycia wszystkich jej tajemnic.
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Moje kaktusy na przywitanie - Phacops

Post »

No to za niedługo azot będzie im potrzebny.... Dla wybranych nie rokujących perspektyw odnośnie kwitnienia na pewno.

Trochę kłujaków z których nieliczne maja wyraźnie widoczne pąki część zaś chowa.....
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tym czasem najbardziej wyżyłowane multiplexy i eyriesii są na pastwie deszczu który ma przyjść. Tym akurat lepiej zrobi jak się zaczną napełniać. Mam 1 małego eyriesii który nie był tak mocno wysuszony jesienią i ten ma pąka.... Dlatego te suszki też muszą coś złapać trochę wody dobrze im to zrobi.

No to teraz tak.... te co puszczają pąki za niedługo będą mogły iść pod deszcz czy czekać razem na te marudy. Nie chcę za bardzo tracić czasu w sezonie wzrostu ograniczając im zasoby.
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”