Mój fijoł 6

[ElzbietaaG]

Ewo piękne lato pokazujesz, szkoda, że to już czas przeszły jestem ciepłolubnym ludkiem
i z wiekiem coraz gorzej znoszę jesienne chłody...Ale nie ma co narzekać, listopad jak na razie jest ok
W następnym sezonie i u mnie zakwitnie żółta dziewanna, uznana za zaginioną. Znalazłam malutką siewkę, posadziłam
w widocznym miejscu i będę pielęgnować.

[Irena37]

Ewuniu gdy oglądam letnie fotki to aż raźniej robi się na duszy, jest tak słonecznie i kolorowo, kwiaty a zwłaszcza lilie w towarzystwie ostróżek świetnie wyglądają. U nas pada prawie codziennie.

[majka411]

Robisz Ewciu bardzo ładne kompozycje z roślinek. Dziewanna niby nic, a u Ciebie robi za królową.
Pięknie to wygląda.
Ładna pogoda Ci się trafiła na prace w ogrodzie. Opędzisz wszystko zanim przyjdzie zima.

[x-ag-a]

Ewa, dziś można się było oddać przyjemności pracy w ogrodzie... sąsiedzi świętowali, a my pieczołowicie grabiliśmy.... nawet moja tania siła robocza odwaliła kupę roboty. Mam bąble, a miałam jeszcze poprasować... zapiję winem, może przejdzie boleść ;-)
Miłego!
Zdjęcia z poprzedniej strony fantastyczno letnie!

[robaczek_Poznan]

Ewa, mam nadzieję, że rabaty trochę podeschły u Ciebie i udało się wyjść do ogrodu nie tonąc w błocie
U mnie było pogodnie, wykorzystałam czas maksymalnie

[ewamaj66]

Elżbieta, też ubolewam nad tym, że lato już minęło Uważaj, żeby dziewanny nie zamęczyć-największa i najpiękniejsza rośnie na ziemi pozbawionej składników odżywczych i suchej
Irena-potrzebuję pocieszenia po deszczowych tygodniach
Majka, u mnie kompozycje często robią się same Mam nadzieję trochę pokopać, niech tylko woda zniknie...
Aga, tęsknię za latem Gratuluję wykonania pracy, sama się wezmę za nią może jutro, może we wtorek. Najpilniejsze przekopanie rabaty pod róże.
Kasia, jeszcze dwa dni bez deszczu i da się pracować

Taki widok miałam w lipcu, kiedy otwierałam drzwi

[Piotr=)]

cudneee az odlatuje w sen jak to widze

[ewamaj66]

Piotr, całkiem przyjemne sny można mieć

[majka411]

Widoki z drzwi urocze, ale mnie najbardziej podoba się czarnuszka na rabatkach.
Te koperkowe listeczki ................ super

[Margo2]

Ależ pięknie ta rabata wygląda w lipcu.
Szkoda, że taka wąska
Czyli zamierzasz popracowac w tygodniu?
Ma być podobno pogodnie.

[ewamaj66]

Majka, uwielbiam ją Zostawię mnóstwo siewek, choć w tym roku to była jednak przesada. Tak to jest, kiedy kot sieje nasiona
Gosia, faktycznie tak wygląda Tylko, że ma 11 m długości, zaczyna się od metra szerokości, rozszerza się do 2,5 na końcu. Za tym wielkim perukowcem mieszczą się na szerokość jeszcze dwie róże-Christine Helene i Baroness Rothshild.

To najwęższe miejsce tej rabaty.


A o tym miejscu pisałam Dalej jest szerzej.




Żeby nie było-oprócz róż rośnie u mnie kilka innych roślin

[magry]

Hej,Wielka Pani Na Wielkich Włościach.Wcale nie dziwię się,że kupujesz 100 róż.Tam jeszcze taka sama paczka zmieści się.
A to niebieskie poniżej czarnuszki to co ono jest?.Ładnie harmonizuje z czarnuszką.

[Margo2]

Uwielbiam takie kwitnące rabaty. Po prostu bajka.
2,5 metra to w sumie nie mało, ale jak się ma takie możliwości
Ja bym co chwila podkradała tego trawniczka

[ewamaj66]

Janek, u mnie zmieści się jeszcze kilka razy po sto Razem z czarnuszką rośnie jednoroczny ostrzeń powabny-niesamowity kolor. Uwielbiają go pszczoły, a sieje się niemożliwie.
Gosia, zrobię sobie nową rabatkę, bo tej będzie za mało

Marselisborg. Przez nieuwagę przezimowała bez kopczyka


Rumba, jedna z najstarszych róż, rośnie u mnie już 7 albo 8 lat.


Pink Grootendorst.


Jubilee Celebration.

[Lineta]

O, Rumba, właśnie dzięki Tobie zidentyfikowałam różę, którą widuję od czasu do czasu i zawsze mnie intryguje wielość barw kwiatów. Dzięki, Ewciu!