 i ile się czeka na pierwsze jajka? :P
 i ile się czeka na pierwsze jajka? :PKwiaty i kwiatki IwonkiD
- krokusik164
- 200p 
- Posty: 469
- Od: 18 paź 2012, o 22:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica <-> Bogatynia
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
ale śliczny inwentarz Ci po podwórku biega :O gdzie nasionka kupiłaś ?  i ile się czeka na pierwsze jajka? :P
 i ile się czeka na pierwsze jajka? :P
			
			
									
						
							 i ile się czeka na pierwsze jajka? :P
 i ile się czeka na pierwsze jajka? :PDzień dobry. Arleta.  Moje zielone łobuzy.   
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
			
						"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
- IkaD
- 1000p 
- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Kasiu dziękuję za wybaczenie  a o grzańcu nie pomyślałam
  a o grzańcu nie pomyślałam  doprawdy nie wiem dlaczego..
 doprawdy nie wiem dlaczego..    
  ale to doskonały pomysł  bo daaaawno tego nie próbowałam a na zimne dni nie ma nic lepszego
 ale to doskonały pomysł  bo daaaawno tego nie próbowałam a na zimne dni nie ma nic lepszego  
 
Arletko kochana TE NASIONKA a raczej juz siewki
 a raczej juz siewki   kupowałam na takim 'forum miłośników  ptaków' co się zwie ''woliera'
 kupowałam na takim 'forum miłośników  ptaków' co się zwie ''woliera'  od młodego hodowcy a na pierwsze jajka czeka się bardzo różnie ,zależnie od urozmaiconego karmienia  ale i rasy kur bo jedne mogą zacząć po 4,5 miesiącach a inne po 7-8 przy takim samym karmieniu i długości dnia .
 od młodego hodowcy a na pierwsze jajka czeka się bardzo różnie ,zależnie od urozmaiconego karmienia  ale i rasy kur bo jedne mogą zacząć po 4,5 miesiącach a inne po 7-8 przy takim samym karmieniu i długości dnia .
To mój Stefanotis aktualnie rozplątałam go dzisiaj z drabinki aby zobaczyć jak idzie ten nowy pęd  i sprawdzić czy ma tam  jakiś dojrzały koniec do ucięcia bo  gdzieś na forum  czytałam ,że któraś forumka z powodzeniem ukorzeniła Stefanka ale nie wiem jaka to była pora i w jakim stopniu zdrewniały pęd cięła .U  mnie tego młodego ,sprężynkowego chyba nie da się ukorzenić teraz
 rozplątałam go dzisiaj z drabinki aby zobaczyć jak idzie ten nowy pęd  i sprawdzić czy ma tam  jakiś dojrzały koniec do ucięcia bo  gdzieś na forum  czytałam ,że któraś forumka z powodzeniem ukorzeniła Stefanka ale nie wiem jaka to była pora i w jakim stopniu zdrewniały pęd cięła .U  mnie tego młodego ,sprężynkowego chyba nie da się ukorzenić teraz  ..no chyba,że ktoś próbował i doradzi co robić?
  ..no chyba,że ktoś próbował i doradzi co robić?
 
 
			
			
									
						
										
						 a o grzańcu nie pomyślałam
  a o grzańcu nie pomyślałam  doprawdy nie wiem dlaczego..
 doprawdy nie wiem dlaczego..    
  ale to doskonały pomysł  bo daaaawno tego nie próbowałam a na zimne dni nie ma nic lepszego
 ale to doskonały pomysł  bo daaaawno tego nie próbowałam a na zimne dni nie ma nic lepszego  
 Arletko kochana TE NASIONKA
 a raczej juz siewki
 a raczej juz siewki   kupowałam na takim 'forum miłośników  ptaków' co się zwie ''woliera'
 kupowałam na takim 'forum miłośników  ptaków' co się zwie ''woliera'  od młodego hodowcy a na pierwsze jajka czeka się bardzo różnie ,zależnie od urozmaiconego karmienia  ale i rasy kur bo jedne mogą zacząć po 4,5 miesiącach a inne po 7-8 przy takim samym karmieniu i długości dnia .
 od młodego hodowcy a na pierwsze jajka czeka się bardzo różnie ,zależnie od urozmaiconego karmienia  ale i rasy kur bo jedne mogą zacząć po 4,5 miesiącach a inne po 7-8 przy takim samym karmieniu i długości dnia .To mój Stefanotis aktualnie
 rozplątałam go dzisiaj z drabinki aby zobaczyć jak idzie ten nowy pęd  i sprawdzić czy ma tam  jakiś dojrzały koniec do ucięcia bo  gdzieś na forum  czytałam ,że któraś forumka z powodzeniem ukorzeniła Stefanka ale nie wiem jaka to była pora i w jakim stopniu zdrewniały pęd cięła .U  mnie tego młodego ,sprężynkowego chyba nie da się ukorzenić teraz
 rozplątałam go dzisiaj z drabinki aby zobaczyć jak idzie ten nowy pęd  i sprawdzić czy ma tam  jakiś dojrzały koniec do ucięcia bo  gdzieś na forum  czytałam ,że któraś forumka z powodzeniem ukorzeniła Stefanka ale nie wiem jaka to była pora i w jakim stopniu zdrewniały pęd cięła .U  mnie tego młodego ,sprężynkowego chyba nie da się ukorzenić teraz  ..no chyba,że ktoś próbował i doradzi co robić?
  ..no chyba,że ktoś próbował i doradzi co robić?

- maja79
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Witaj Iwonko  kochana Grudniczki od Ciebie maja już pączuszki
  kochana Grudniczki od Ciebie maja już pączuszki  
   
   
 
a Hortki przyjęły mi się i maja już młodziutkie listeczki dziękuję
  dziękuję 
			
			
									
						
										
						 kochana Grudniczki od Ciebie maja już pączuszki
  kochana Grudniczki od Ciebie maja już pączuszki  
   
   
 a Hortki przyjęły mi się i maja już młodziutkie listeczki
 dziękuję
  dziękuję 
- IkaD
- 1000p 
- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Majeczko witaj kochanie ,,dawno Cie nie było   nawet nie wiesz jak się cieszę
  nawet nie wiesz jak się cieszę   
   
   tak myslałam  i nawet chyba Ci pisałam o tych grudniczkach,że mogą puścić pączuszki..dziękuję Majeczko  za tę wiadomość
 tak myslałam  i nawet chyba Ci pisałam o tych grudniczkach,że mogą puścić pączuszki..dziękuję Majeczko  za tę wiadomość  
  
			
			
									
						
										
						 nawet nie wiesz jak się cieszę
  nawet nie wiesz jak się cieszę   
   
   tak myslałam  i nawet chyba Ci pisałam o tych grudniczkach,że mogą puścić pączuszki..dziękuję Majeczko  za tę wiadomość
 tak myslałam  i nawet chyba Ci pisałam o tych grudniczkach,że mogą puścić pączuszki..dziękuję Majeczko  za tę wiadomość  
  
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Iwonko Ty go lepiej nie tnij teraz, jest za młody.. ciachnij wiosną albo na druga jesień,żeby się rozrósł dopiero..szkoda kwiatuszka..
 
			
			
									
						
										
						
- krokusik164
- 200p 
- Posty: 469
- Od: 18 paź 2012, o 22:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica <-> Bogatynia
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
ale ładnie rośnie ci stefan! kurde mój stanął w miejscu   i ani me ani be!
  i ani me ani be!  
			
			
									
						
							 i ani me ani be!
  i ani me ani be!  
Dzień dobry. Arleta.  Moje zielone łobuzy.   
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
			
						"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
- 
				grazia72
- 500p 
- Posty: 767
- Od: 24 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Iwona u Ciebie jest wszystko   
 
Jak TY kobieto to ogarniasz ? Podziwiam
			
			
									
						
							 
 Jak TY kobieto to ogarniasz ? Podziwiam

Pozdrawiam Grażyna 
Wszystko co mam
			
						Wszystko co mam
- IkaD
- 1000p 
- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Kasiu też tak myślę bo szkoda chyba ucinac cały ten młody az do starszego miejsca ,,lepiej zaczekać tym bardziej,że on rośnie bo stoi na poludniowym oknie   
 
Arletko a wiesz ...mój tez stał jakiś czas i przestałam go podlewać ,tyle tylko co malutki kieliszek raz na 4-5 dni i o dziwo zaczął rosnąć 
 
grazia72 witaj u mnie bardzo dziękuje ale wszystkiego nie mam za to mam jeszcze kilka chciejstw i taki wieeeelki taras jak Twój by mi sie przydał
 bardzo dziękuje ale wszystkiego nie mam za to mam jeszcze kilka chciejstw i taki wieeeelki taras jak Twój by mi sie przydał  aa...ogarniam  ,,czasami mam bół głowy od tego wszystkiego ale nie mam chandry i jest
 aa...ogarniam  ,,czasami mam bół głowy od tego wszystkiego ale nie mam chandry i jest   
  
			
			
									
						
										
						 
 Arletko a wiesz ...mój tez stał jakiś czas i przestałam go podlewać ,tyle tylko co malutki kieliszek raz na 4-5 dni i o dziwo zaczął rosnąć
 
 grazia72 witaj u mnie
 bardzo dziękuje ale wszystkiego nie mam za to mam jeszcze kilka chciejstw i taki wieeeelki taras jak Twój by mi sie przydał
 bardzo dziękuje ale wszystkiego nie mam za to mam jeszcze kilka chciejstw i taki wieeeelki taras jak Twój by mi sie przydał  aa...ogarniam  ,,czasami mam bół głowy od tego wszystkiego ale nie mam chandry i jest
 aa...ogarniam  ,,czasami mam bół głowy od tego wszystkiego ale nie mam chandry i jest   
  
- krokusik164
- 200p 
- Posty: 469
- Od: 18 paź 2012, o 22:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica <-> Bogatynia
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
no to teraz Arletka zrządza Stefankowi SUSZĘ   
   
   
   
  
			
			
									
						
							 
   
   
   
  
Dzień dobry. Arleta.  Moje zielone łobuzy.   
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
			
						"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4241
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Stefanotis bardzo urodny-wiadomo jaki Hodowca  
 
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						 
 Pozdrawiam

- 
				Klaudia470
- 50p 
- Posty: 60
- Od: 11 lut 2012, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
 Iwonko
  IwonkoWłaśnie przejrzałam Twój wątek i przede wszystkim musze Ci pogratulowac fantastycznej ręki do azalii.
 
 Nie każdemu te kwiaty tak ładnie rosną i to po kilka lat tak pięknie kwitnąc.
 
 Ja miałam raz azalię, śliczną, którą dostałam od M i niestety ja swoją wysłałam do krainy wiecznych kwitnień.
 
 Było to z dobrych 10 albo nawet i 12 lat temu, a ja ciągle boję się spróbowac ponownie. Taka trauma jakaś, czy cuś
 
 i wolę je bezpiecznie podziwiac u innych.
 
 Spodobała mi się też kolekcja niedośpianów i koleusków. Lubię ich piękne ciapate listki, ale sama mam za mało
słoneczka i miejsca dla nich. Ale jak miło można nimi nacieszyc oczy np. u Ciebie.
 
 Będę zaglądac regularnie.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
			
						Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- krokusik164
- 200p 
- Posty: 469
- Od: 18 paź 2012, o 22:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica <-> Bogatynia
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
ja swojego Stefana dziś przestawiłam  będę obserwować
 będę obserwować  został przeniesiony z kwietnika na parapet :> zobaczymy co teraz
 został przeniesiony z kwietnika na parapet :> zobaczymy co teraz 
			
			
									
						
							 będę obserwować
 będę obserwować  został przeniesiony z kwietnika na parapet :> zobaczymy co teraz
 został przeniesiony z kwietnika na parapet :> zobaczymy co teraz 
Dzień dobry. Arleta.  Moje zielone łobuzy.   
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
			
						"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
- IkaD
- 1000p 
- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Arku  ponownie  bardzo mi miło że zaglądasz w moje progi i dziękuję za miły komentarz
 bardzo mi miło że zaglądasz w moje progi i dziękuję za miły komentarz  pozdrawiam Cię i zapraszam ponownie..
 pozdrawiam Cię i zapraszam ponownie..
Klaudio470 witam Cię serdecznie i dziękuje bardzo
 witam Cię serdecznie i dziękuje bardzo  
 
elcia1974 Witaj kochana nie bój się spróbować jeszcze raz kupić azalię bo są nawet niedrogie i dostępne w wielu kolorach  a tajemnica ich uprawy jest taka,że przynosząc do domu pierwszy raz stawiamy ja w najchłodniejszym miejscu i po kilku dniach wnosimy już do cieplejszego pokoju.Chodzi o  to ,żeby ją przyzwyczaić do temperatury mieszkania stopniowo .Po kwitnieniu , wiosną wystawić na dwór albo na balkon ale nie na bezpośrednie słońce żeby nie popalić wydelikaconych przez zimę listków [można zastawić czymś albo wystawiać dopiero wtedy ,kiedy nie ma słońca ] a na noc wnosić do mieszkania .Potem ,kiedy ciepła już będzie  wiosna to może stać do jesieni ale nie na pełnym słońcu i wnosić do domu już  z pąkami.Ja podlewam deszczówką a zimą wodą ze śniegu ale przegotowana i odstana woda  też wystarczy.Czasem dodaję nawozu do kwitnących.Powodzenia i zapraszam oczywiście ,kiedy tylko masz ochotę mnie todwiedzic;:196
 nie bój się spróbować jeszcze raz kupić azalię bo są nawet niedrogie i dostępne w wielu kolorach  a tajemnica ich uprawy jest taka,że przynosząc do domu pierwszy raz stawiamy ja w najchłodniejszym miejscu i po kilku dniach wnosimy już do cieplejszego pokoju.Chodzi o  to ,żeby ją przyzwyczaić do temperatury mieszkania stopniowo .Po kwitnieniu , wiosną wystawić na dwór albo na balkon ale nie na bezpośrednie słońce żeby nie popalić wydelikaconych przez zimę listków [można zastawić czymś albo wystawiać dopiero wtedy ,kiedy nie ma słońca ] a na noc wnosić do mieszkania .Potem ,kiedy ciepła już będzie  wiosna to może stać do jesieni ale nie na pełnym słońcu i wnosić do domu już  z pąkami.Ja podlewam deszczówką a zimą wodą ze śniegu ale przegotowana i odstana woda  też wystarczy.Czasem dodaję nawozu do kwitnących.Powodzenia i zapraszam oczywiście ,kiedy tylko masz ochotę mnie todwiedzic;:196 
Arletko teraz obserwuj i podlewaj ostrożnie nie mocząc nawet całej ziemi w doniczce bo kiedy wypuści młode listki to zaczną zaraz żółknąć jeśli będzie zbyt mokra
 teraz obserwuj i podlewaj ostrożnie nie mocząc nawet całej ziemi w doniczce bo kiedy wypuści młode listki to zaczną zaraz żółknąć jeśli będzie zbyt mokra   
  
No a teraz małe podsumowanie moich aktualnych kwitnień ...może nie zdążę wszystkich fotek naraz wstawić to wstawię póżniej..
  
klonik
 
nawet komarzyca po przycięciu zakwitła
 
azalie jeszcze nie wszystkie rozwinęły pąki

 
bugenwilla już nie tak obficie jak latem ale chociaż tyle...
 
cdn...
			
			
									
						
										
						 bardzo mi miło że zaglądasz w moje progi i dziękuję za miły komentarz
 bardzo mi miło że zaglądasz w moje progi i dziękuję za miły komentarz  pozdrawiam Cię i zapraszam ponownie..
 pozdrawiam Cię i zapraszam ponownie..Klaudio470
 witam Cię serdecznie i dziękuje bardzo
 witam Cię serdecznie i dziękuje bardzo  
 elcia1974 Witaj kochana
 nie bój się spróbować jeszcze raz kupić azalię bo są nawet niedrogie i dostępne w wielu kolorach  a tajemnica ich uprawy jest taka,że przynosząc do domu pierwszy raz stawiamy ja w najchłodniejszym miejscu i po kilku dniach wnosimy już do cieplejszego pokoju.Chodzi o  to ,żeby ją przyzwyczaić do temperatury mieszkania stopniowo .Po kwitnieniu , wiosną wystawić na dwór albo na balkon ale nie na bezpośrednie słońce żeby nie popalić wydelikaconych przez zimę listków [można zastawić czymś albo wystawiać dopiero wtedy ,kiedy nie ma słońca ] a na noc wnosić do mieszkania .Potem ,kiedy ciepła już będzie  wiosna to może stać do jesieni ale nie na pełnym słońcu i wnosić do domu już  z pąkami.Ja podlewam deszczówką a zimą wodą ze śniegu ale przegotowana i odstana woda  też wystarczy.Czasem dodaję nawozu do kwitnących.Powodzenia i zapraszam oczywiście ,kiedy tylko masz ochotę mnie todwiedzic;:196
 nie bój się spróbować jeszcze raz kupić azalię bo są nawet niedrogie i dostępne w wielu kolorach  a tajemnica ich uprawy jest taka,że przynosząc do domu pierwszy raz stawiamy ja w najchłodniejszym miejscu i po kilku dniach wnosimy już do cieplejszego pokoju.Chodzi o  to ,żeby ją przyzwyczaić do temperatury mieszkania stopniowo .Po kwitnieniu , wiosną wystawić na dwór albo na balkon ale nie na bezpośrednie słońce żeby nie popalić wydelikaconych przez zimę listków [można zastawić czymś albo wystawiać dopiero wtedy ,kiedy nie ma słońca ] a na noc wnosić do mieszkania .Potem ,kiedy ciepła już będzie  wiosna to może stać do jesieni ale nie na pełnym słońcu i wnosić do domu już  z pąkami.Ja podlewam deszczówką a zimą wodą ze śniegu ale przegotowana i odstana woda  też wystarczy.Czasem dodaję nawozu do kwitnących.Powodzenia i zapraszam oczywiście ,kiedy tylko masz ochotę mnie todwiedzic;:196 Arletko
 teraz obserwuj i podlewaj ostrożnie nie mocząc nawet całej ziemi w doniczce bo kiedy wypuści młode listki to zaczną zaraz żółknąć jeśli będzie zbyt mokra
 teraz obserwuj i podlewaj ostrożnie nie mocząc nawet całej ziemi w doniczce bo kiedy wypuści młode listki to zaczną zaraz żółknąć jeśli będzie zbyt mokra   
  No a teraz małe podsumowanie moich aktualnych kwitnień ...może nie zdążę wszystkich fotek naraz wstawić to wstawię póżniej..
klonik

nawet komarzyca po przycięciu zakwitła

azalie jeszcze nie wszystkie rozwinęły pąki


bugenwilla już nie tak obficie jak latem ale chociaż tyle...

cdn...
- katharos
- 1000p 
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kwiaty i kwiatki IwonkiD
Komarzyca 
Mam malusią a nie wiedziałam jak się nazywa, miałam pytać ale już nie muszę 
 
A klonik ładny, ostatnio na targu widziałam
			
			
									
						
										
						
Mam malusią a nie wiedziałam jak się nazywa, miałam pytać ale już nie muszę
 
 A klonik ładny, ostatnio na targu widziałam









 
 
		
