Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu ja kupiłam w RG na wiosnę 6 róż, jedna jest chora właśnie zrzuciła wszystkie listki no ale rosła i kwitła a ta ma zielone listki które wypuściła na tych starych pędach ale nie urosła ani 1cm i to mnie intryguje jest to aż nie do wiary. Wykopię ją i przesadzę w inne miejsce zobaczymy co będzie w przyszłym roku z nią.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu ja codziennie jestem u Ciebie, oglądam nowe cuda i piękne fotki, ale wpisy..... nic mądrego nie napiszę 

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Oliwka - ja cieszę się że udało się to wyjaśnić.
Asiu - na pewno znajdziesz miejsce.
Jule - będę się jej przyglądać nadal - jeśli będzie dobrze rosła i kwitła to może w przyszłym roku ją kupię.
Danusiu - oby to nie była choroba korzeni - zerknij do nich jak ją wykopiesz.
daffodil - zawsze jesteś tu mile widziana.
Przez dwa dni padało, muszę jeszcze dziś przesadzić 2 róże. Wczoraj na alleg szukałam jesiennego Fructusu bez azotu, zamiast tego znalazłam dużo różnych dziwnych nawozów i polepszaczy - muszę poszukać o nich informacji.
W ogrodzie zaczęły kwitnienie pomarańczowe róże:
Pegasus - wypuścił długi pęd który musiałam podwiązać, na końcu jest kilka pąków.


Pat Austin - też ma długi pęd zakończony kilkoma kwiatami, pędy jednak są wiotkie i wymagają podwiązania, przydałyby się mocniejsze pędy.


Myriam w wodzie:

Rouge Souvenir - mam pecha do tej róży, za każdym razem jak kwitnie to pada deszcz, może tym razem się uda:

Souvenir de la Malmaison

Auguste Renoir - jeszcze w pąku ale pewnie kwiatu rozwiniętego nie zobaczę:

Maid Marion

Christian Schultheis

Asiu - na pewno znajdziesz miejsce.

Jule - będę się jej przyglądać nadal - jeśli będzie dobrze rosła i kwitła to może w przyszłym roku ją kupię.
Danusiu - oby to nie była choroba korzeni - zerknij do nich jak ją wykopiesz.
daffodil - zawsze jesteś tu mile widziana.
Przez dwa dni padało, muszę jeszcze dziś przesadzić 2 róże. Wczoraj na alleg szukałam jesiennego Fructusu bez azotu, zamiast tego znalazłam dużo różnych dziwnych nawozów i polepszaczy - muszę poszukać o nich informacji.
W ogrodzie zaczęły kwitnienie pomarańczowe róże:
Pegasus - wypuścił długi pęd który musiałam podwiązać, na końcu jest kilka pąków.


Pat Austin - też ma długi pęd zakończony kilkoma kwiatami, pędy jednak są wiotkie i wymagają podwiązania, przydałyby się mocniejsze pędy.


Myriam w wodzie:

Rouge Souvenir - mam pecha do tej róży, za każdym razem jak kwitnie to pada deszcz, może tym razem się uda:

Souvenir de la Malmaison

Auguste Renoir - jeszcze w pąku ale pewnie kwiatu rozwiniętego nie zobaczę:

Maid Marion

Christian Schultheis

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Na Christian Schultheis kiedyś się skuszę 

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Aniu - a może zainteresowałby Cię - Centenaire des Lourdes - to rodzić Christiana Schultheisa - też ciekawa.
Na początek angielki:
Cottage Rose

Pegasus

Maid Marion - nowość z wiosny:

z historycznych Souvenir de la Malmaison

Rouge Malmaison

z niemieckich: Heimatmelodie i Aspiryn Rose

First Lady



a tu tego roczna ciekawostka - zarosłam różą Bobbie James - pędy ma już ponad 350 cm, zobaczymy jak to będzie wyglądać wiosną. Niestety kwiatów miałam tylko 2 sztuki.

Bobbie dostał do towarzystwa powojnik Purperea Plena Elegans - całkiem dobrze zaczyna sobie radzić ze spinaczką, na zdjęciach kwiaty są widoczne.
Na koniec francuska Auguste Renoir

Na początek angielki:
Cottage Rose

Pegasus

Maid Marion - nowość z wiosny:

z historycznych Souvenir de la Malmaison

Rouge Malmaison

z niemieckich: Heimatmelodie i Aspiryn Rose

First Lady



a tu tego roczna ciekawostka - zarosłam różą Bobbie James - pędy ma już ponad 350 cm, zobaczymy jak to będzie wyglądać wiosną. Niestety kwiatów miałam tylko 2 sztuki.

Bobbie dostał do towarzystwa powojnik Purperea Plena Elegans - całkiem dobrze zaczyna sobie radzić ze spinaczką, na zdjęciach kwiaty są widoczne.
Na koniec francuska Auguste Renoir

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Christian Schultheis interesuje mnie jednak bardziej 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Christian Schultheis i mnie ogromnie się podoba, ale takiej pięknej First Lady jeszcze nie
widziałam. Prawdziwa dama

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Majka ma absolutną rację
Podoba mi się także zestawienie biało - czerwone
Nie wiem, jak to się stało, ale o ile wcześniej różowe róże wydawały mi się banalne, to od kiedy poznałam Wasze ogrody i zobaczyłam Wasze okazy już skusiłam się o cztery krzaczki w tym kolorze... Wiem, wiem... Choroba sie rozwija

Podoba mi się także zestawienie biało - czerwone

Nie wiem, jak to się stało, ale o ile wcześniej różowe róże wydawały mi się banalne, to od kiedy poznałam Wasze ogrody i zobaczyłam Wasze okazy już skusiłam się o cztery krzaczki w tym kolorze... Wiem, wiem... Choroba sie rozwija

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
A dzisiaj przejeżdżałam obok Ciebie i kazałam mężowi zwolnić, bo chciałam popatrzeć, jak kwitnie u Ciebie 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Miłka - u mnie nie widać róż - mam przecież ogromny żywopłot z tuji. Mogłaś przecież wpaść, kilka sztuk zawsze kwitnie, na razie są to te same plus The Nun którego jeszcze nie widziałaś. Jak chcesz to w sobotę możesz wpaść.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Ale na podjeździe masz też róże, wszędzie pełno róż!
I widziałam jak kwitną!!!
Nie mogłam wpaść, bo się spieszyłam.

Nie mogłam wpaść, bo się spieszyłam.

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
No widzisz - to takie moje różane królestwo. Dziś kupiłam włókninę i będziemy robić tył - mam już zamówione róże i będzie obwódka z róż - rugosy i historyczne z dzikimi.
O reszcie powiem w przyszłym roku, na razie milczę.
Jak będziesz mogła to wpadnij.
Powoli zamykam zamówienie do Rosen Gonewein - jak ktoś jeszcze chce się dołączyć to czekam na PW.
O reszcie powiem w przyszłym roku, na razie milczę.
Jak będziesz mogła to wpadnij.
Powoli zamykam zamówienie do Rosen Gonewein - jak ktoś jeszcze chce się dołączyć to czekam na PW.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu - a domówiłaś w końcu tę moją Pashminkę?
- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Widzę, że Aspirina nieźle sobie zaszalała u Ciebie
Widziałam na żywo w szkółce Jude The Obscure i już nic mnie nie powstrzyma przed jej zakupem. Jest cudna a w dodatku ten zapach, oszałamiający.

Widziałam na żywo w szkółce Jude The Obscure i już nic mnie nie powstrzyma przed jej zakupem. Jest cudna a w dodatku ten zapach, oszałamiający.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Aneta - jak masz możliwość zakupu Jude the Obscure to kup go w ciemno - warto i to zdrowa odmiana. Angielskie odmiany Austina im są starsze tym bardziej są odporne na choroby.
Gosiu - czekam na potwierdzenie ze strony szkółki.
Gosiu - czekam na potwierdzenie ze strony szkółki.