Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Przykro mi Majka - niestety ja straciłam 3 i to takie na których mi najbardziej zależało. Teraz zastanawiam się czy nie domówić 1 róży w donicy - zależy mi bardzo na tej odmianie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
W warzywniku woda nie stoi
Jednak zezłościłam się siejąc marchew w redlinie, bo same grudy podgarniałam
Teraz mam życzenie, żeby trochę deszczu spadło.


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
U mnie też tak się dzieje. Po prostu teraz dopiero nastepuje zamieranie pędów po zimie. Dopóki był mróz pedy były zielone, bo zamrożone. Mrozy odpusciły i stopniowo pędy zaczęły ciemnieć i zamierać. Część róż z kolei, które wyglądały na martwe odbijają co nieco i tym się pocieszam.Jule pisze:Z moimi rozycami też nie jest halo ... nie wiem co sie dzieje, bo zaczynaja padac mi roze ktore niby przezyly a z dnia na dzien wygladaja coraz gorzej. Jedna z Isaaczek puszcza same znieksztalcone liscie i Winchester ma to samo - chyba będę musiala je wykopac i zobaczyc czy mi sie mrowy do nich nie dobraly kurna. W tym roku znowu bedzie plaga tego badziewia już widzę, bo gdzie sie nie ruszy czlowiek i nie wbije lopaty tam mrowisko.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Moni, to mnie wcale nie pocieszylas ... z mrowami czlek jeszcze sobie rade da ale z zamieraniem pozimowym juz raczej nie. Moje rozane straty pozimowe zaczynaja mnie przerazac 

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
J cieszyłam się,ze Mary Rose przeżyła zimę i ładna zielona a dzisiaj wycięłam resztę pędów i zaczyna od nowa.Wyrosły listki i na tyle ją było stać.Mój jedyny Souvenir miał wszystkie pędy zielone i kilka dni temu musiałam mu część z listkami wyciąć bo zamierały.No cóż ..marna to pociecha,zenie tylko u mnievertigo pisze:U mnie też tak się dzieje. Po prostu teraz dopiero nastepuje zamieranie pędów po zimie. Dopóki był mróz pedy były zielone, bo zamrożone. Mrozy odpusciły i stopniowo pędy zaczęły ciemnieć i zamierać. Część róż z kolei, które wyglądały na martwe odbijają co nieco i tym się pocieszam.Jule pisze:Z moimi rozycami też nie jest halo ... nie wiem co sie dzieje, bo zaczynaja padac mi roze ktore niby przezyly a z dnia na dzien wygladaja coraz gorzej. Jedna z Isaaczek puszcza same znieksztalcone liscie i Winchester ma to samo - chyba będę musiala je wykopac i zobaczyc czy mi sie mrowy do nich nie dobraly kurna. W tym roku znowu bedzie plaga tego badziewia już widzę, bo gdzie sie nie ruszy czlowiek i nie wbije lopaty tam mrowisko.

Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Obserwuję podobne zjawisko... wczesną wiosną piałam ze szczęścia, że wszystkie róże przetrwały, a teraz już nie mam takiej optymistycznej miny... Kilka sztuk tak jakby zaczęło zamierać i na dzień dzisiejszy wątpię, żeby odbiły - pędy sczerniały i nie wyglądają na żywe... Jeszcze z tydzień je potrzymam, a później out.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Majeczko, nadrobiłam zaległości u Ciebie - śliczne zdjęcia porobiłaś 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Witam miłych gości.
Moni byłam specjalnie pooglądać te berberysy ale nic specjalnego nie zauważyłam, jakiś mały pajączek spuścił się na swojej nitce. Ogólnie jest bardzo dużo pajęczyn na wszystkim i na nie przyczepia się takie białe świństwo, coś pyli tak jak topole ale nie wiem co to zacz, wszędzie pełno tego puchu.
Ida czyli Tobie też tak padają róże, dzisiaj zauważyłam że więdnie Uetersener Klosterrose mimo że ma mokro, juro pewnie będzie sucha. Mrówki to na pewno nie są bo łażę i sprawdzam i sypię proszek jak tylko się pojawią w większej ilości.
Jula czyli Tobie też tak dziwnie się zachowują róże, moja Reine des Violettes takie zniekształcone listki wypuszcza.
Ola powolne zamieranie pędów dzieje się i u mnie, już trzeci raz cięłam pnące, jeszcze trochę a dojdę do gruntu.
Agunia ja daję im trochę więcej czasu, jak dojdę z robotą do danej rabaty to wtedy idą out.
Ewa dobrze że udało Ci się zasiać bo teraz ma padać.
Gosia z dnia na dzień tych wypadniętych jest więcej.
Małgosia dzięki.

Moni byłam specjalnie pooglądać te berberysy ale nic specjalnego nie zauważyłam, jakiś mały pajączek spuścił się na swojej nitce. Ogólnie jest bardzo dużo pajęczyn na wszystkim i na nie przyczepia się takie białe świństwo, coś pyli tak jak topole ale nie wiem co to zacz, wszędzie pełno tego puchu.
Ida czyli Tobie też tak padają róże, dzisiaj zauważyłam że więdnie Uetersener Klosterrose mimo że ma mokro, juro pewnie będzie sucha. Mrówki to na pewno nie są bo łażę i sprawdzam i sypię proszek jak tylko się pojawią w większej ilości.
Jula czyli Tobie też tak dziwnie się zachowują róże, moja Reine des Violettes takie zniekształcone listki wypuszcza.
Ola powolne zamieranie pędów dzieje się i u mnie, już trzeci raz cięłam pnące, jeszcze trochę a dojdę do gruntu.
Agunia ja daję im trochę więcej czasu, jak dojdę z robotą do danej rabaty to wtedy idą out.
Ewa dobrze że udało Ci się zasiać bo teraz ma padać.
Gosia z dnia na dzień tych wypadniętych jest więcej.
Małgosia dzięki.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Maju dzisiaj zobaczyłam kolejne róze w gorszej kondycji- Heritage, Jasmina i Pastella- są niby zielone ale stoją w miejscu- nie ma ani jednego pąka na nich.
Może jakby popadało solidnie to ruszą. Elfe chyba też wypadnie..............

Pozdrawiam Ida
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Ido ten upał i susza jest nienormalne i niezrozumiałe dla nas a co mają zrobić biedne rośliny, one nie są gotowe na takie ekstremalne warunki. I nie tylko róże, dzisiaj zauważyłam że nawet młode siewki najzwyklejszej kocimiętki nie są w stanie wytrzymać i padają na tym słońcu. Dobrze że podobno wraca normalna majowa pogoda.
Mam też dobre wieści, nawet nie spodziewałam się że mi przezimuje i tak ładnie wystartuje do nowego sezonu, mam na myśli hostę "White Feather", podobno to kapryśnica a tak ślicznie wygląda.
I troszkę nowych przyrostów na iglakach.
tego świerczka dostałam od Basi

tego świerczka dostałam od koleżanek forumowych: Basi, Iwy, Jadzi i Tosi rok temu, ładnie zbiera się do rośnięcia
jakiś cis
to chyba jakiś cyprysik


jednak chyba za bardzo nie przemarzł tej zimy
Mam też dobre wieści, nawet nie spodziewałam się że mi przezimuje i tak ładnie wystartuje do nowego sezonu, mam na myśli hostę "White Feather", podobno to kapryśnica a tak ślicznie wygląda.
I troszkę nowych przyrostów na iglakach.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Jak czytam wypowiedzi wszystkich a propo róż to jestem zadowolona z tego co mam ,bo mogło być gorzej .Moja RU miała zielone pędy aż do marca a nawet do kwietnia, a teraz systematycznie ją podcinam, bo żółkną jej nawet młodziutkie listki
Piękne te kolczaste panny .Też dzisiaj sie zastanawiałam nad tym co posadzic w miejsce hebe i osmanthusa ,bo jak przyjadę będe je wykopywać .Na razie mają czas na zastanowienie sie czy chcą rosnąć

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Tak się cieszyłam, że Flammentanz zielona-a guzik
Pędy jej zeschły i kwiatów raczej nie będzie. Uetersener Klosterrose chyba też padła, podobnie Queen of Sweden i Graham Thomas. Nic na razie nie robię, niech sobie siedzą. Dziś pewnie popada, potem zobaczę, czy się ruszą.

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Wczoraj wycięłam długi pęd Luise Odier-z uschniętymi listkami.Hm...jeszcze kilka zostało ale nie wiem .Dobrze,że nowe wypuszcza.To samo z Mozartem
Moja Uetersener Klosterrose - już spalona w ognisku-tym samym daję sobie spokój z różami które mają w nazwie Uetersener
U nas leje i pewnie wszystko co miało odbić jeszcze odbije 



- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.5
Majutka sliczne fotosy iglakow. Zrob moze pare ogolnych zdjec "jakis cis i jakis cyprysik", bo ja teraz w iglakach szperalam i moze mnie sie cos przypomni, co to moze byc w przyblizeniu.