Teresko, Agnieszko. Mam nadzieję,że nie byłyście aż tak bardzo rozczarowani ogrodem w realu. Tu na forum umyka to co nie efektowne nie dopracowane ale w realu ukryć tego nie zdoła.
Helenko, Iwonko, Jagusiu. Też chcielibyśmy Was gościć u nas. Takie jest życie nie zawsze układa się po naszej myśli. Barierą są nie tylko odległości, codzienne obowiązki i kłopoty ale i okresy urlopów i zasłużonych odpoczynków. Wybór miedzy spotkaniem w ogrodzie a atrakcyjnym wyjazdem na dłuższy czas zawsze spotkanie będzie na przegranej pozycji.
Edziu. Gratuluję sukcesów w uprawie fiołka. Pewnie stanie się Twoim pupilkiem.
Iwonko....a żałuj,żałuj,że Cie nie było w śród nas....my też żałujemy,że nie mogliśmy Cię gościć.
Małgosiu. Witam Cię. To jakaś telepatia, bo własnie z Genią rozmawialiśmy o Tobie. Gdyby nie chęć szybkiego powrotu do domu pewnie miałabyś gościa,bo nie daleko do Rypina od głównej trasy.
Dorotko. Myślę,że było udane. Ważne,że dopisała pogoda,bo wiesz jak to jest, spotkanie pod chmurką mogą zawsze zakłócić jakieś anomalie pogodowe.
Jolu, Teresko,Tadeuszy, Zbyszku. Przyjemnie było gościć Was na naszych "włościach". Szkoda,że tak szybko czas upłynął.
zenatan Witam Cię. Dziękuję za miłe słowa. Przyznam się,że też byłem u Ciebie i podziwiałem Twoje poczynania w ogrodzie. Podobały mi się ogrodowe aranżacje ład i porządek.
Gabi. Cieszymy się,że mile spędziliście czas u nas. Mamy nadzieję,że Patrycja namówi rodziców na powtórne odwiedziny- może w sezonie malinowo-jeżynowym. Zapraszamy
Alinko. Witam Cię serdecznie. Cieszę się,że rośliny ode mnie ładnie rosną. Inaczej być nie może - trafiły w dobre ręce. Miło,że zajrzałaś,bo ostatnio jakoś kontakt między nami urwał się.
Odległości jakie nas dzielą nie są aż tak duże a gościnność lubliniaków jest wielka nie ujmując nic innym regionom Polski. Dom nasz jest zawsze otwarty dla przyjaciół.
Agnieszko. Również dziękujemy za trud dojazdu do nas jak mile spędzone z Wami chwile. Dom nasz otwarty- zapraszamy ponownie z całą Rodzinką.
Dawidzie.
Trochę cierpliwości i są sukcesy. Trawka ta jest trochę kapryśna i wymaga większej troski ale chyba było warto
...moja wygląda tak..
