Ewuniu , nie ma między naszymi działkami żadnego ogrodzenia , ale muszę pomyśleć na temat jakiegoś płotka i clematisów - chociaż kawałek , bo granica ma 30 metrów .
Rozejrzyj się za siatką zbrojeniową. Jeśli znasz kogoś, kto będzie umiał przyspawać ją do prętów metalowych, stworzysz dość niekłopotliwe a przydatne ogrodzenie-płot.
Weszłam na chwilkę a tu widzę nowe zakupy.........ostatni coś wiele osób sadzi oczary, chyba też się im przyjrzę z bliska zwłaszcza, że jutro będę w castoramie, może w mojej też będą O ich pięknym zapachu nic nie wiedziałam więc tym bardziej ich poszukam Co do pogody to u mnie tragedia - w nocy było -15, to prawie przez całą zimę nie było takich temperatur a teraz w połowie marca? Żeby nam choć na święta ta pogoda się wyrobiła bo inaczej dzieci z koszyczkami na sankach pojadą
paola1a pisze:Co do tej depresji to nie jesteś osamotniona Większość z nas tak chyba ma o tej porze, tak by się już tak chciało w ziemi podłubać a tu taka zimnica
Danusiu ja też chyba wpadłam w depresję...
Ciągle widzę ten okropny śnieg w ogrodzie.Wieje, zimno, gdzie ta wiosna...
Dodatkowo się rozchorowałam.
Piękne nowe zakupy
Jeśli tak wszyscy jesteśmy zdołowani , to niewesoło się zrobiło
Wczoraj usłyszałam ,że wiosna będzie za trzy tygodnie .
Trzeba sobie czymś innym humor poprawiać .