Ja myślałam, że to jakiś gigantyczny starzec
Zielone parapety Maribat... cz.4.
- mis20
- 1000p

- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
To jest hoja?
Ja myślałam, że to jakiś gigantyczny starzec
Ja myślałam, że to jakiś gigantyczny starzec
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Oj, Asiu, Asiu
co ci po głowie chodzi
no fakt, może przypomina nieco 
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
A fe, nieładnie Martusiu, nieładnie...Chciałaś pozbyć się szykującego się do kwitnienia storczyka ;:78
Kwietniczek super, podobnie, jak i rośliny, które się na niego załapały...choć te na podłodze
Mnie też zainteresowała hojka
...tyle, że ja obstawiałam, że to jakaś odmiana Senecio 
Kwietniczek super, podobnie, jak i rośliny, które się na niego załapały...choć te na podłodze
Mnie też zainteresowała hojka
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Iwonko roślinki "z podłogi" w lepszym wydaniu 2 stronki wcześniej
Hojeczka się spodobała?
To letni nabytek, wiesz, wiosną ,
jakby co.. 
Hojeczka się spodobała?
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Kwietnik że aż
nie można oczu oderwać , a roślinki na nim pięknie rosną
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Martusiu widziałam...
nawet pisałam, że się zachwyciłam...
...ale, co tam...obejrzę jeszcze raz
...ale, co tam...obejrzę jeszcze raz
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Kwietnik bardzo udany , a roślinki na nim cudowne . Wszystkie ale
paprotkom , które
u mnie nie chcą się mieć nieźle to przynajmniej tam gdzie rosną im

u mnie nie chcą się mieć nieźle to przynajmniej tam gdzie rosną im
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3013
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Martuś ładnie zagospodarowany kwietniczek i gratuluję pędzika na cambrii. Moja mnie olewa i idzie w środę od innego domku.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Kwietniczka serio już nie widać
ale to chyba dobrze
a ta hojeczka przecudna
a na czubku jakiś patyczak?
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
maribat, jak zwykle u ciebie piękne widoki. Kwietnik z lokatorami cudny, znowu zazdroszczę 
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Piękny kącik kwiatuszkowy;)
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Ale ja też chce taki kwietnik czadowy 
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Martunik kwietniczek jeszcze widać, ale z sezon potrwa i po kwietniczku. Albo jak z czasem fiołki przestawisz, a tam umieścisz coś zwisającego- to wtedy już po kwietniczku śladu nie będzie
. To pewne
.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam cieplutko.
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Kochani, dziękuję
Ja zdaję sobie sprawę., że będą liczne zmiany na stojaku, ale przecież o to chodzi by wyeksponować to, co właśnie najciekawsze
Krysiu paprotki całkiem..
świeże
niedawno zakupione, pewnie dlatego tak się pysznią , zobaczymy jak będzie dalej, ale że ma się na zimę i ogrzewanie..?
trzymajmy kciuki
Kasiu oddajesz swoje zielone w inne ręce? Musiało Ci się nieźle zapiec
Tak rzadko czytam teraz o storczykach, że musiałam sprawdzić czy to moje cambria czy cymbidium
Agniesiu a wiesz , że miałam podobne myśli? tzn. miałam pochwalić się kwietnikiem, a jego nie widać
Na samej górze rhipsalis, wiele razy cięty, rozsyłany; a i sama się zawzięłam i często skracając zagęszczałam. Mam nadzieję dochować się gęstego okazu
Jagoda nie zazdraszczaj
pozbierałam swoje zielone w jedno miejsce, ale nie mogę powiedzieć by się jakoś specjalnie rozluźniło w innych kątach. Tylko na parapecie kaktusowym przeciągi .. Patrycjo, Kasiu ..
Tesiu dwa razy musiałam czytać o co Ci chodziło
Załapałam wreszcie.. No więc po spełnieniu Twojej wróżby, w kącie będzie stała zielona kolumna
Mam, mam małą niespodziankę.. ale jeszcze nie teraz, liczę , że wieczorem będę mogła pokazać "całość" Stapeli
Krysiu paprotki całkiem..
Agniesiu a wiesz , że miałam podobne myśli? tzn. miałam pochwalić się kwietnikiem, a jego nie widać
Tesiu dwa razy musiałam czytać o co Ci chodziło
Mam, mam małą niespodziankę.. ale jeszcze nie teraz, liczę , że wieczorem będę mogła pokazać "całość" Stapeli
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Marcik i mi się zdarza po chińsku napisać
. Fajnie,że z trudnością ale chiński rozczytujesz
.
Wieczorem tu zajrzę
.
Wieczorem tu zajrzę


