Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Zablokowany
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Alutko, Krysiu, Gosiu, tak więc od dziś róża nie jest już bezimienna, to musi być Nevada ;:108 Tym bardziej, że żadna z nas nie kojarzy chyba innej podobnej róży, a Nevada jest dość popularna.

Muszę teraz coś sprostować i przyznać się do błędu. Róża, którą na stronie 44 podpisałam jako Frühlingsduft okazała się być Frühlingsmorgen. Dziwne, że się wcześniej nie zorientowałam, bo kwiat wydawał mi się trochę dziwny (a ja pomyślałam, że to już taki przekwitnięty, ochlapniety...). Niemniej jednak chyba wszystkie Frühlingsy mają tak ogromną siłę wzrostu. Trudno było mi robić zdjęcia kwiatom. Najlepiej, gdyby ten krzew rósł gdzieś pod balkonem, z balkonu można by podziwiać i wąchać kwiaty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Souvenir de la Malmaison to to maleństwo po lewej stronie tabliczki? Z tyłu rosną już inne krzewy. Widać, jak zimuje ta odmiana.

Obrazek


Kochana Semiplenka ;:167 cała w pąkach

Obrazek

Obrazek


To (chyba) jest Rosa moyesi.

Obrazek

i jej pąki

Obrazek


Jest też R. spinosissima Aicha, cała w pąkach

Obrazek


Na jednej z róż jest kilkanaście takich gniazd. To szypszyniec różany.

Obrazek


Niestety, róże są zaatakowane przez mszyce i nimułkę różaną w znacznym stopniu.

Jeszcze kilka widoków z ogrodu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Warto się tam teraz wybrać, wciąż kwitną lilaki a ich zapach czuć prawie w całym ogrodzie.


Jeszcze dzikuska ze starego kampusu

Obrazek


Jadę zaraz do domu, do moich różyczek :tan
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Asiu - śliczne te róże, kiedy te moje osiągną takie rozmiary.
Czy oni koszą trawę? Jak byłam w Powsinie to była do kolan.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Gosiu nie zwracałam uwagi na trawę. Pewnie koszą, gdyby była do kolan, pewnie bym ją zauważyła. Z resztą to jest mały ogród - są drzewa, krzewy, rabaty i alejki. Na trawę nie ma już wiele miejsca. Róże są wyściółkowane, w tej części, gdzie rosną botaniczne i historyczne, ściółka jest bardzo gruba, nie wszędzie udało mi się podejść, aby nie ugrząznąć w tej ściółce. Kolejny problem z poruszaniem się to bardzo gęste zarośla, w okolicy Rosy hugonis. Gałęzie róż są tam wszędzie. Pod różami rośnie trochę paproci. Jest to miejsce zacienione, podobnie jak większość ogrodu.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Przyjechałam do domu, na różach mam niezliczoną ilość pąków. Nie zdążyłam jednak nic porobić, wypadł mi niespodziewany wyjazd do Pułtuska. Miałam tam godzinkę dla siebie i wiecie co odkryłam? Różankę :tan ładną, zadbaną. Jak wrócę, pokażę parę fotek.
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Same dobre wiadomości :) To ja czekam na zdjęcia ;:3
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Ale można się u Ciebie napatrzeć na różyczki póki w naszych ogrodach nie kwitną. ;:173
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Koniecznie muszę się wybrać do OB. Niestety pogoda się popsuła. Pada i zimno, a więc na spacery pora nie najlepsza. Ale może jutro będzie lepiej, więc się wybiorę :D
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Agnieszko, żeby nie było tak różowo, to powiem, że prócz niezliczonej ilości pąków zastałam niezliczoną ilość mszyc. Trochę zdjęć zaraz wrzucę.

Majeczko w takim razie zapraszam, zaglądaj, jestem znów w Warszawie, więc praktycznie co dzień będę mogła wrzucić coś nowego.

Wando, do OB warto się wybrać. Dziś też zimno, ale przynajmniej nie pada, ja się jeszcze dziś wybieram.


To teraz parę zdjęć z mojego ogrodu. Prawie niczego nie zrobiłam. Przyjechałam w piątek i od razu miałam wyjazd, wróciłam wieczorem i zrobiłam oprysk na mszyce i inne paskudy. W sobotę też miałam wyjazd, potem chciałam ciąć trawę, wyrywać chwasty ale padał deszcz i było bardzo zimno (9 stopni i wiatr). Cieszę się, że moje róże mają mnóstwo pąków (oby ich nie dopadł żaden kwieciak czy bruzdownica i nie zmrozili ogrodnicy). Jeśli się uda, to kwitnienie na moich małych krzaczkach będzie bardzo obfite... ale jeszcze daleko. Pąki ma już prawie każda róża, ale są jeszcze małe.


Moje lilaki kwitną już drugi tydzień, zapach ;:167

Obrazek


Poznańska... tę różę kupiłam tak trochę w ciemno, bo nigdzie w necie nie ma jej zdjęcia. Tym bardziej ciekawa jestem kwiatów. Cała w pąkach.

Obrazek

tak wygląda cały krzew (nie patrzcie ta tą wielką trawę)

Obrazek


Rosa rugosa Alba

Obrazek


Persian Yellow cała w pąkach

Obrazek


Jedna z tegorocznych Sipówek - Nuits de Young

Obrazek


Elmshorn - był duży, stracił pędy na przedwiośniu ale odbija

Obrazek


Jeden z wielu paków Ireny

Obrazek


Flammentanz od Ewci, szaleje i ma już trzy pąki, pewnie pokaże jeszcze więcej.

Obrazek


La France

Obrazek


Św. Tereska

Obrazek


Charmant

Obrazek


Jeden z wielu paków Rose de Resht ;:167

Obrazek


Bernadette Lafont

Obrazek


Louise Clements też ma pąka. Miała dwa, ale krzaczek jest naprawdę maleńki, jednego tylko zostawiłam z ciekawości.

Obrazek


Jeden z pąków Yellow Romantica. Ten krzew pod słomą przezimował mi praktycznie bez uszkodzeń a teraz jest cały w pąkach. Nie robiłam zdjęcie całej róży bo muszę jeszcze przy niej zrobić porządek.

Obrazek


Claire Austin - jedna z róż z RG. Róże z tej szkółki ruszają chyba najwolniej z moich zakupów, wszystkie są na podobnym poziomie (tylko Granny pokazała małego pączusia).

Obrazek


Wieczorem wpadnę z nowymi fotkami i poodwiedzam Wasze ogródki, wreszcie :D
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

O jakie fajne widoczki pokazałaś. Mam nadzieję, że moje róze są równie ładne. Pogoda pod psem i nawet nie pojechałam na działkę. :( Zabezpieczyłaś je jakoś przed bruzdowincą- czytam, że atakuje teraz w wielu ogrodach róże.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Lemeczko jedyny środek jaki miałam w domu to Karate Zeon. Nie wiem czy działa też na bruzdownice. Oby. Na razie u siebie ich nie zauważyłam. W tym tygodniu kupię inny środek.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Asiu - ładnie wyglądają, szczególnie te Sipowe, a tak się o nie martwiłaś. Czekam aż Ci zakwitną, może więcej nam pokażesz zdjęć ze swojej różanki.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Gosiu od Sipa to Nuits de Young, to była ogromna sadzonka. Podobnie wygląda Fantin Latour, reszta jest trochę mniej okazała ale też ok. i wszystkie ruszyły z wyjątkiem Stanwell Perpetual. Porobiłabym więcej zdjęć ale chwastami nie zamierzam się chwalić. Brakuje mi czasu na wszystko a ten weekend to już w ogóle. Byłam dziś w Powsinie, kwitnie już trochę róż.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Fajnie jest wrócić i mieć taka niespodziankę czyt.pąki
La France-moja nie chce ruszyć :( a chwasty ;:oj dzisiaj żeby zrobić zdjęcia różom musiałam najpierw je wyrwać.Przyjemne z pożytecznym ;:108
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

Zastanawiałam się czy nie przyjechać do Powsina na 20 maja - skoro róże już kwitną. Co do Sipa - moja La France też nie chce ruszyć, wsadziłam do donicy i ma jeszcze szanse.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2011

Post »

:wit Asiu, nie wiele zrobiłaś przy różyczkach, szkoda. Mogłaś się nimi więcej nacieszyć, teraz będzie tęskno ;:oj
Róże ładnie Ci szusują :heja :heja Moje angielki z nasadzenia wiosennego też słabiej rosną. Może muszą się trochę wygrzać, a tu nie bardzo mogą ;:173 Ja też już wróciłam, bo zaczęło mocno padać.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”