Te globusy to zwykła "Danica" . Co roku bawię się we fryzjera i trochę ją zmuszam do zagęszczania.
Niestety za bardzo pasuje jej to miejsce i rośnie jak szalona bez żadnych nawozów.
Majka, ja tez ostatnio nad tym dumałam i faktycznie każda ma w sobie coś, co ją wyróżnia.
Jednak wybrać najpiękniejszą nie sposób.
Laguna rośnie u mnie od wschodu i słońce ma tylko do południa więc u mnie jej nie przypaliło.
Ona puszcza dość długie pędy więc w przyszłości podpora pewnie bedzie konieczna. U mnie słup jest nią opleciony spiralnie
a i tak w najwyższym miejscu sięga niemal 3 metrów (pędy są ustawione pod kątem 45*).
Przygięcie pędów spowoduje, że kwiaty pojawią się na całej długości pędu a nie tylko na końcu.
Zaide jest przepiękną różą w kolorze leciutko morelowego różu. Kwiaty ma bardzo duże, płaskie i pachnące.
Jest zdrowa i pięknie powtarza kwitnienie aż do mrozów.
Justi, o widzę, że jest nas więcej


Laguna na pewno będzie u Ciebie wspaniała (zobacz jak moja wyrosła przez 2 sezony - była sadzona jesienią 2010)
Ja ją na zimę dla pewności lekko okrywam bo rośnie w wietrznym miejscu.
Moniś, właśnie czegoś takiego tam było trzeba bo po północnej stronie budynku trochę było "smutno"
zresztą sama widziałaś.
Izuniu, ja byłam święcie przekonana, że itea jest bardzo mrozoodporna. Dzięki za informację, okryję ją na zimę

Z wawrzynka będziesz zadowolona, jak gdzieś spotkam to też jeszcze dokupię.