O matko tyle odwiedzin!? Ale ja gościnna jestem
Dla wszystkich
Justyno to bardzo się cieszę,że tak sie spodobały bo właśnie o to chodziło aby trochę Was rozweseliły!
Magdo
Ciebie w moim wątku. Z amarylisem to faktycznie ciężko mojego zasuszyć nie mogę ciągle liście mi wypuszcza
to teraz za kare stoi na parapecie i rośnie
Co do szynszyli niestety nie jestem już ich właścicielką, mimo iż wszędzie piszę,że zwierzaki te nie uczulają mój brat nie mógł przebywać w ich pobliżu. Pokój niestety mamy razem więc nie miałam innej możliwości jak ich oddać. Oddaliśmy je więc w dobre łapki i nawet lepiej mają niż u Nas.
Najpierw myslałam,że to kwestia podłoża ale jednak nie bo zmieniałam na wszelkie...nawet moje szczury mają raz taki i takie i nic mu nie było ;/ No ale to alergik jak dostanie się w pobliże świnki morskiej to oddychać nie może i mu oczy puchną.
Albo np moja koleżanka...mówi się,że yorki nie uczulają też nie prawda nie może przebywać w poblizu yorka bo to samo dzieje się u niej co z moim bratem w dodatku na rekach wychodzą jej bąble. Czego byłam świadkiem
Ale uważać musisz bardzo każdy zakamarek najlepiej zakryj bo wchodzą we wszelkie szczeliny zwłaszcza jak małe jeszcze są. Podgryzać mogą wszelkie rzeczy tak jak u mnie.
Mimo to,że zwierzaczki oddaliśmy to pozostały jeszcze inne zwierzaki właśnie szczury,papugi,kanarki czy psiaki.
Łukasz!
Gdzie tam się dzieję to jeszcze nic jak oglądam u innych forumków
U mnie pogoda raz taka,raz taka dzisiaj np padał śnieg co nienapałało mnie optymizmem. Codziennie wstaje rano idę do kuchni i mówie do mamy; Chcę już wiosnę. a ona: Ja też
i tak codziennie.
Posiej tą trawkę koniecznie szybciutko wschodzi.
, u mnie jeszcze nic nie posiane 
tylko co on biedak bedzie jadł, np u nas śniegu jeszcze z półmetra. 
