Moje słoneczniki mają obecnie jakieś 150cm, siałam w maju dopiero- a raczej dosiewałam bo te posadzone w kwietniu wyżarły ptaki (muszę agrowłókninę w przyszłym roku zastosować). Kwiatów jeszcze nie widać, póki co cały czas rozety liści wypuszczają.
Podsypuję je cały czas obornikiem granulowanym i mocno podlewam, mam nadzieję na jakiś rekord choć boję się wiatru - mam działkę nad morzem i tu potrafi mocno wiać..
Posadziłam różne gatunki, nasz rodzimy, sunzillę, American Giant, Mamooth - teraz nie wiem czy je odróżnię

pewnie dopiero po talerzach