
Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Iwonko ja tobie też życzę dużo słońca, u mnie śnieg od wczoraj pada a słońca brak. Miłego weekendu 

Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Oj, niedobra Iwonka.
Tak potraktowac moją ukochaną dracenkę ;:78
A tak na poważnie. Jak już pieńki puszczą nowe pióropusze i ukorzenisz jeszcze te obcięte to będziesz miec
śliczny gąszczyk dracenowy. Już nie mogę sie doczekac tego widoku.

A tak na poważnie. Jak już pieńki puszczą nowe pióropusze i ukorzenisz jeszcze te obcięte to będziesz miec
śliczny gąszczyk dracenowy. Już nie mogę sie doczekac tego widoku.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10612
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
...Iwonko kupiłam dracenkę taka jak Ty masz ..dobrze zaglądnęłam do Ciebie bo wiem że nie trzeba przelewać...
teraz czekam ok2tyg żeby przenieś ją do innej doniczki ..to wiem od Marty...
teraz mam dwie ...pokażę w wątku...


teraz mam dwie ...pokażę w wątku...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Coś nowego...coś starego...nie, nie wychodzę za mąż
będzie o kwiatkach. Pamiętacie moją trzykrotkę? Nie mam jednak nerwów do tych roślin. O ile bardzo podobają mi się ich kolorowe, paskowane liście, to zasychające liście i ogołocone pędy już nie. Niestety wymagają one ciągłego odnawiania...dlatego ta roślina wylądowała w koszu

...ale żeby była równowaga w przyrodzie
to kupiłam sobie cissusa


i jeszcze peperomię, bo takiej nie miałam



...i jeszcze Euphorbia lactea forma cristata

...a kot sam wepchał się na zdjęcie...pewnie chciał życzyć Wam spokojnej nocy



...ale żeby była równowaga w przyrodzie




i jeszcze peperomię, bo takiej nie miałam




...i jeszcze Euphorbia lactea forma cristata


...a kot sam wepchał się na zdjęcie...pewnie chciał życzyć Wam spokojnej nocy

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
no nie wiem... wąchać kaktusa...
Koty to jednak specyficzne i odważne zwierzęta 




Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Iwonko.. jakżesz on się zachwyca Twoimi zakupami ?
Do trzykrotek to i ja nie mam cierpliwości.. lubię rośliny raczej stałe we wzroście, bez ciągłego odnawiania, ot - takie chociażby peperomki.. mam 5, rosną nie najszybciej, ale ładnie, na słoneczne okno jak znalazł
Cisus zawsze jest dla mnie zagadką.. u niektórych pięknie rośnie-szalony gąszcz, a czasem przyrasta i na bieżąco żółknie. Miałam niedawno okaz na całe okno /za parawan robił/ ale coś mu się przywidziało.. i się.. skończył


Do trzykrotek to i ja nie mam cierpliwości.. lubię rośliny raczej stałe we wzroście, bez ciągłego odnawiania, ot - takie chociażby peperomki.. mam 5, rosną nie najszybciej, ale ładnie, na słoneczne okno jak znalazł

Cisus zawsze jest dla mnie zagadką.. u niektórych pięknie rośnie-szalony gąszcz, a czasem przyrasta i na bieżąco żółknie. Miałam niedawno okaz na całe okno /za parawan robił/ ale coś mu się przywidziało.. i się.. skończył

wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Iwonko śliczne nowości.
Z cissusem australijskim ciągle walczę. O ile rombolistne rosną mi, jak szalone
to australijski jest wyjątkowo oporny w tej kwestii.
No cóż, ważne, że jedna szczepka wciąż się trzyma, ale
nie wypuściła żadnego listka od chyba 2 miesięcy.
A peperomcia... cud, miód i malina w jednym :P Też takiej jeszcze nie mam.

to australijski jest wyjątkowo oporny w tej kwestii.

nie wypuściła żadnego listka od chyba 2 miesięcy.

A peperomcia... cud, miód i malina w jednym :P Też takiej jeszcze nie mam.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Iwonko ja do trzykrotek też nie mam jakoś serca.... ale nowości masz cudowne !
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Wszystkie śliczne okazy. 

Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Witam cieplutko w ten wyjątkowo mroźny dzień
Magda kotka nie wącha kwiatka, tylko sprawdza, czy jest jadalny
Po zjedzeniu papirusa przerzuciła się na nolinę (została już połowa). Jak widać po jej menu, to "dziewczyna" lubi ostre potrawy
Martusiu w swoim życiu miałam dużo trzykrotek i wszystkie kończyły w ten sam sposób
według mnie za szybko tracą na urodzie. Wiem, że szybko ukorzeniają się...ale nie mogę przecież całego czasu poświęcać trzykrotkom ;:78 dlatego właśnie wymieniłam je na peperomie. Ja też mam 5 odmian i czuję, że to nie koniec 
Elu tylko mnie nie strasz
mój rombolistny szaleje, dlatego wyszłam z założenia, że ten pójdzie w jego ślady...przecież to też cissus ;:91 Peperomia leżała w B.
Celinko, Kasiu ciesze się, że przypadły Wam do gustu moje zakupy

Magda kotka nie wącha kwiatka, tylko sprawdza, czy jest jadalny


Martusiu w swoim życiu miałam dużo trzykrotek i wszystkie kończyły w ten sam sposób


Elu tylko mnie nie strasz

Celinko, Kasiu ciesze się, że przypadły Wam do gustu moje zakupy

- agapuszka_83_28
- 500p
- Posty: 926
- Od: 4 lis 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki

pozdrawiam Aga Zielone cuda w moim domu
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 26 sie 2010, o 15:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 100-lica
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Iwonko a co zrobiłaś z tym? to jakoś "odbije" czy tylko kosz?
jestem zielona i dopiero się uczę i eksperymentuję z kwiatkami
do tek pory stało bo stały i podlewałam ale teraz mam zamiar pozmieniac domowe kwiaty i chcę sie czegoś o nich dowiedzieć 

jestem zielona i dopiero się uczę i eksperymentuję z kwiatkami



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Agnieszko choć przywiązuję się do roślin, to jednak nie miałam problemu z rozstaniem się z trzykrotką
Mam nadzieje, że kwiatki, które przegrały z przędziorkiem, to nie były jakieś wyjątkowe egzemplarze
Dorotko to "coś" ma być w przyszłości dorodną draceną
Z każdej "gałązki" powinny opuścić się zielone listeczka. Jak dobrze pójdzie, to będę miała ładne drzewko 


Dorotko to "coś" ma być w przyszłości dorodną draceną


- anik
- 1000p
- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Śliczną peperomkę kupiłaś. A co do trzykrotek, to rzeczywiście ładnie wyglądają tylko jak są młode.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki
Piękne zakupy. Ja też cissusa się pozbyłam odmówił współpracy w pewnym momencie.U trzykrotek obsychające liście rzeczywiście są wkurzające.